Najazd na roztocze - dzień pierwszy
Czas na bunkryyyy i okoliczne atrakcje
pięknie dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Magnetyczna mikro reaktywacja w lewym tylnym słupku ogrodzenia kapliczki.

Sobotnie szwendanie się po okolicy bez planu. Jedynie kesze były wyznacznikiem trasy. Warszawsko-łódzka ekipa. Dzięki!

Reaktywacja odnaleziona. Dzięki.

Dzięki za kesz.

Weekendowy wyjazd z moją żonką na świętowanie okrągłej rocznicy znajomości do Horyńca Zdroju nie mógł obyć się bez keszowania ☺. Wybór miejsca docelowego był nieprzypadkowy. W tej części województwa i po drodze jest sporo keszy z serii "Tajemnice Podkarpacia", jak również innych przeze mnie do tej pory nieodkrytych, więc w drogę !!!. Planów w pełni nie udało się zrealizować, bo mojemu pomocnikowi przydarzyła się drobna kontuzja, a przecież samej na pokojach nie mogłem zostawić. Ostatecznie i tak sporo udało się odnaleźć w okolicy Horyńca, jak i w drodze do i z powrotem. Większość podjętych prób okazała się trafna, pojedyncze DNF-y się zdarzyły, ale w tej części Polski czasem przez kilka miesięcy nie ma logowań, więc informacje o zaginięciu rzadziej się pojawiają.

Dzięki wszystkim ownerom za pokazanie tylu ciekawych miejsc, w których pewnie nigdy bym nie był, gdyby nie geocaching. Dzięki także za możliwość upewnienia się w przekonaniu, że Podkarpackie jest piękne, choć przez wielu niedoceniane. Ale może to i dobrze, gdyż brak turystów na trasach i przy odwiedzanych obiektach to dla keszera super wiadomość !!!!. ☺

Zdecydowana większość skrzynek w bardzo dobrym stanie, sprytnie ukryta, w ciekawych czasem wręcz cudownych maskowaniach. Nieliczne trochę podniszczone upływem czasu, lub wilgocią w środku na ile się dało próbowaliśmy doprowadzić do stanu używalności.

O keszu:
DNF :(. Niestety nie doczytałem, że reaktywacja jest  w innym miejscu :(. Tak to jest w terenie gdy się człowiek spieszy,  a wybór miejsca terenu keszowania trochę spontaniczny (bo udało się wyjechać wcześniej niż zaplanowaliśmy) TFTC

Kolejny sobotni wypad w teren w towarzystwie niezawodnych geokeszerów.

Kesz reaktywowany w nowym miejscu z uwagi na mieszkańców sąsiedniej działki. Nowe miejsce ukrycia - patrz foto. Nisko, mikrus.
TFTC!

Obrazki do tego wpisu:

Strefa ukrycia kesza

Kolejna fajna wyprawa w ciekawe miejsca.
Dzięki za kesz.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Może jest winny ten chłopiec o którym piszecie.

Trudno.

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę. Każda miejscowość to niesławetna pamiątka po UPA.

Znaleziona podczas wycieczki motocyklowej do Horyńca. Gratuluję maskowania. Dzięki za kesza.

I znów nostalgicznie. Znaleziona (na glebie) odłożona na właściwe miejsce.

Militarny duet chełmskiego Ducha - Bielucha.DzK.

Kesza nie było. Reaktywowałem czym miałem.Mikro pojemnik obok słupa w tui, spokojnie wisi i oczekuje na następnych keszerów. Uwaga na wścibskiego chłopca, mieszkającego obok ,który  obserwuje z okna  obcych i towarzyszy im podczas pobytu w strefie kesza. Militarny duet chełmskiego Ducha - Bielucha.

Skrzynki nie ma .

Warto wiedzieć czego można spodziewać się po " przyjacielach ".TFTC

Skrzyneczka znaleziona razem z Wrzosem.

Pozdrawiam i dziękuję Kawka

Asysta przy zakładaniu - wpis na końcu logbooka. FTF czeka na pierwszego znalazcę :)

Znaleziona. Asysta podczas zakładania kesza.

Wpis na końcu logbooka; asysta przy zakładaniu.