wymacany sprawnie , dzięki

Dawno nie byliśmy więc wybraliśmy się z Nann i Norbinorkiem  na kesze w okolice Ślęży. Jest cudownie. Serdeczne dzięki za skrzynkę.

Niedziela na Ślęży z rubinem i norbim, dziękujemy za skrzynki pozdrawiam:)

Nie wiem jakim cudem nie znalazłem tego kesza przez lata włóczęgi po tej Górze :⁠-⁠) Jakoś się uchował. Dzięki wielkie za kesza, pozdrawiam.

Na pieszej wiosennej wędrówce z Frodkiem. 

Czas zmienić czarny szlak na niebieski. Przy okazji udało się wydłubać kesza, ledwo sięgłamZ keszem wszystko w porządku, dziękuję!

Plan prosty - wypić kawę w lesie, w ciszy i spokoju. A przy okazji poczyścić mapę w c:geo :)

Takie skrytki lubię - widać z daleka gdzie trzeba szukaćKesz na miejscu, rozdroże też, błota brak.
Dzięki!

Keszyk znaleziony przy spacerku bocznymi drużkami po Ślęzy... bardzo ciekawy obiekt trzyma kesza. Dziękuję za skrzyneczkę :)

Kesz zmieniający perspektywęSkrzyżowanie zabłocone na maksaDzięki za kesza "nie garb się" ;)

Tym razem kesz na swoim miejscu to też podjęcie bezproblemowe. Aktualnie roztopy dają się we znaki bo cała woda spływa na ścieżkę robiąc jedno wielkie błotko. Dzięki za kesz.

Na dzień dzisiejszy to bardziej jest to rozbłocie niż rozdroże :-). Miejsce namierzone szybko, reaktywacja Hobbysty na miejscu.

Skrytka znaleziona w towarzystwie Uli i Adasiaka podczas wędrówki szlakiem ślężańskich źródeł. W środku reaktywacja zrobiona przez Hobbbystę. Dziękuję za pokazanie miejsca i serdecznie pozdrawiam.

Niestety miejscówka pusta.Zrobiłem reaktywację w miejscu spoilerowym.Pozdrawiam

Rozdroże wspaniałe, miejscówka przeczesana, kesz nieobecny

Miejsce oczywiste ostukane i oblukane, ale na moje oko kesz przepadł.

Wspólnie z Burito Prus.

To był bardzo spontaniczny wypad w góry połączony z keszobraniem, nasz cel to Sobótka i Ślężański Park Krajobrazowy. Wspólnie z AA-TEAM oraz dwoma geo psami wyruszyliśmy z Poznania, zaraz po pracy. W sobotę od rana miała się zacząć Misja Ślęża … i zaczęła się choć w deszczu. Cały dzień padało a my twardo robiliśmy trasę, jednak popołudniu pogoda nas pokonała i wróciliśmy do schroniska. W niedzielę od rana ruszyliśmy ponownie już przy ładnej i pogodzie i przez cały dzień udało nam się zdobyć kilka keszy. Kesz szybko zlokalizowany i w dobrym stanie Dziękujemy za spacer w pięknych okolicznościach przyrody.. Pozdrawiamyi do zobaczenia gdzieś na keszerskim szlaku

To był bardzo spontaniczny wypad w góry połączony z keszobraniem, nasz cel to Sobótka i Ślężański Park Krajobrazowy. Wspólnie z mi i ol oraz dwoma psami wyruszyliśmy z Poznania, zaraz po pracy. W sobotę od rana miała się zacząć Misja Ślęża … i zaczęła się choć w deszczu. Cały dzień padało a my twardo robiliśmy trasę, jednak popołudniu pogoda nas pokonała i wróciliśmy do schroniska. W niedzielę od rana ruszyliśmy ponownie już przy ładnej i pogodzie i przez cały dzień udało nam się zdobyć kilka keszy w tym na rozdrożu. Kesz szybko zlokalizowany i w dobrym stanie Dziękujemy za spacer w pięknych okolicznościach przyrody i w super towarzystwie . Pozdrawiamyi do zobaczenia gdzieś na keszerskim szlaku

Znaleziono

Trochę tu zabawiłem  bo GPS szalał ale po przeczytaniu podpowiedzi tyko 1 opcja wchodziła w grę. Zupełnie przemoczony box. Ubrałem go  dodatkowo w woreczek. Pieczątki się rozmazały

TFTC

heppi

Znaleziono

Opis do poszukiwania bezbłędnie mnie poprowadził na miejsce. Niestety kesz zalany wodą w środku ktoś woreczka nie zamknął i bilet miejski na którym były wpisy poprzedników rozmiękł. Dorzuciłem woreczek strunowy na zewnątrz a do środka-przepraszam ale miałem tylko kartonik z opakowania.

Konieczny nowy logbook. Wyjąłem ze skrzyneczki coś, co kiedyś nim było, a z czasem zamieniło się w jakąś mokrą masę plastikowo - papierową i zostawiłem 'logbook' tymczasowy.

Znaleziona podczas majowego wędrowania po masywie Ślęży. 

Fajne miejsce.

Autorce - podziękowania.

Mokry dziennik. Brak możliwości wpisu.

Znalazłem. 

Ekspedycja "Nocturna Silensi" podczas nocnego wypadu na zachód masywu z AERem.

Bardzo charakterystyczne maskowanie, rzuca sie w gałki oczne :)
Mokro troche tam...

Pierwszy nocny keszowypad na Ślężę: część zachodnia. Wspólnie z Katulem.

Szybko,, miło i sprawnie, choć lekko wilgotno…

Dziękuję,

ÆR

Synchro z GC

Miejsce fajne, szkoda że to taki mikrus, a dookoła tyle większych kryjówek. No ale okolica zacna wiec i kesz niezły. TFTC

Pierwszy keszyk dzisiejszego dnia znaleziony już po ciemku, z czołówkami na głowach. Razem z Hasumashim i solmyrem. TFTC!

Kesz znaleziony podczas pieszej wyprawy z ekipą bikerów (Kris mtb, Zośka, Iglo, bracia P i Drago), miejsce dobre choć mugoli sporo . Koniecznie trzeba wrócić tu latem . TFTC!

Zalegle tftc

Tu tylko wilgoć, suszenie wystarczyło. Dołożyliśmy woreczek strunowy.

Razem z Alą:)

Bezproblemowo. Logbook lekko złapał wilgoć, niestety nie miałem czym go dodatkowo zabezpieczyć.

Szybciutko :)

Skrzynka szybko odnaleziona. Szukana razem z Pooszkiem podczas eventu CITO na Śląskim Olimpie. Z rana planowałem , że to będzie FTF, ale później oddzieliliśmy się od grupy i już nie zdołaliśmy ich dogonić. Skrzynka 200 metrów od szlaku to co prawda niezbyt daleko, ale jeśli równocześnie jest 200 metrów w pionie to robi różnicę. Myślałem, że to będzie ostatnia tego dnia, a jednak jeszcze wpadła Sobótka Zamek. Dzięki za Rozdroże!

X

synchro z GC

"FTF"
Wspólny FTF z keszerami z "CITO na Śląskim Olimpie"
Miłe towarzystwo i fajna impreza
Dzięki za kesza