Skoro podejmować w nocy to trzeba się dostosować. A tak serio to była już prawie noc jak zaczęło się keszować po stolicy. Ludzi i tak sporo, ale każdy tak biegnie, że nawet uwagi na nikogo nie zwraca. Czytając opis tak się zastanawiam ile jeszcze takich ukrytych min, zalega gdzieś jeszcze nie odkrytych? Hasło z tekstu odkryte przypadkiem, chociaż do małych nie należyDzięki za keszyk.

PS. keszyk prawie jak powrót do przyszłości :)

Zaległe wpisy z pięknego sierpnia podczas poznawania stolicy.

Propozycja podjęcia w nocy była nie do odrzucenia. Dziękuję za świetnego kesza i świetnie spędzony czas podczas spaceru w świetnym Towarzystwie. Pozdrawiam serdecznie !

Skrzynka odtworzona. Zapraszam do poszukiwań.

No nie było prosto, ale z Hobbbystą wszystko jest prostszeDzięki!

Kilka podejść do skrzyneczki, a najgorsze w tym wszystkim to podjęcie.Miejsce mega ruchliwe a i wzrost jest atutem.W końcu wszystko się udało.Dzięki

Skrzynka znaleziona w ramach poniedziałkowo-wieczornego spaceru z Katką_40, Nuką i Horusem - pora idealna, w dodatku jeszcze zimno, więc wszędzie pusto, jak niemal nigdy w Warszawie. Przy okazji zbierania skrzynek świątecznych udało się złapać i tą. Quiz super, chociaż męczyłem się z nim całkiem długo, zlokalizowanie samych miejsc ze zdjęć nie było trudne, ale już dopasowanie odpowiedzi, aby udało się z tego ułożyć sensowne kordy już tak, cały czas coś mi się nie zgadzało, chociaż większość odpowiedzi była jednoznaczna [no prawie, moim zdaniem np. w D jest jeszcze jedno 'nadprogramowe' zwierzę]. Na miejscu poszło całkiem szybko, przechodniów dzisiaj na szczęście mało.

Trochę trzeba było nad tym quizem przysiąść, a później trochę pochodzić, ale najważniejsze, że się udało. Niby wszystkie te miejsca już znam, ale zawsze ciekawie znaleźć jakieś nowe elementy związane z ich historią. No i miło chwilę pooddychać starówkowym klimatem. Kordy finału pomógł mi dookreślić keram, bo nie bylo to takie łatwe i sam pewnie jeszcze sporo bym się biedził. Miejsce z rozszyfrowanych współrzędnych odwiedziłem akurat tym razem wirtualnie, choć czuję się usprawiedliwiony, gdyż bywam tam kilka razy w tygodniu, w drodze do pracy. No i pojemnik finałowy podjąłem na mocnym przypale, ale na szczęście z racji słabej pogody aż tylu turystów nie było.
Dzięki!

Mega

Znaleziona na weekendowym keszowaniu po Warszawie w towarzystwie areckisa, Mikiego i Kropki. Dzięki!

Koordy już mamy, teraz tylko kesz - formalność. Tłum ludzi , dziwne - w takim miejscu??? ;)

Jak to zrobić? Każdy patrzał się w inną stronę i udało się podjąć. Wpis. Odkładamy. Rewelka. Sikamy ze śmiechu (dosłownie, bo dalej nie widać żadnych toalet publicznych). Od teraz jak nie będę wiedział jak odłożyć kesza, a będę sam - dzwonię do Mikiego po instrukcję. Ale z drugiej strony to była przecież praca zespołowa. LOL.

Dzięki za quiz i kesza.

Skrzynka znaleziona na trasie maratonu keszerskiego po Stolicy z Kropką wraz Mikim oraz z połową niepauki.

z wysokim wzrostem na pewno łatwiej, ale co dwie...to nie jedna. Daliśmy radęrazem z Bamba, dzięki

Samo podjęcie jest zdecydowanie nie dla mnie (165 cm), ale już w parze z Serengeti jakoś poszło sprawniej;)...wpisani już dawno ale hasło dopiero dziś, dzięki.

Kesz na miejscu, ale nie dało się podjąć niezauważenie.

Podczas mroźnego spacerku z Rubinem i Meghan, dzięki ;)

miejscówka strasznie ruchliwa więc z podjęciem nie było łatwo. Długo czekaliśmy odpowiedniej chwili. Nadeszłąpjemnik nie ma zakrywki ale niestety takiej nie posiadaliśmy by dołożyć. Keszyk dorwany wraz z żonką i Meghan (MPH) na wspólnym Stolicowym keszowaniu. dzięki za skrzyneczkę.

Trochę zajęło mi i rozszyfrowanie o co chodzi i znalezienie odpowiednio wysokiego faceta, coby kesza podjął. No i sie udałoz Cezexem :)

Dzisiaj mecz Polska - Dania. Wszyscy patrzyli na rozrabiajacych kibicow a ja spokojnie podejmowalem kesza. Dzieki!

Kto wymyśla takie kesze ? Nawet ja "Warszawiak miałem problemy ". Przy okazji ekipa z Wrocławia skorzystałaGwiazdka pełną gębą :)

dzięki za kesza

kaszel3

Tylko próba hasła

No wreszcie mogę oficjalnie zalogować znalezienie, Kesza widziałem wcześniej ale przy moim wzroście i tłumie Mugoli podjąć go można właściwie tylko bardzo wcześnie rano, najlepiej przed pracowo jak się zaczyna o 06 rano. Chyba zacznę z jakąś drabinką chodzić albo z... krzesełkiem 

dzięki Radek 

Rozwiązanie zagadki zajęło nam trochę czasu. Samo podjęcie skrzynki było łatwiejsze ku uciesze Maćka. Dziękuję za ciekawą zagadkę i skrzynkę. Zasłuzona gwiazdka. Pozdrawiam

Tuż za podium (Czarkowaty widziałem Twój wpis - loguj się tu ;P).

Maciek na barana i ciągnij za drucikżywa reklama rodzicielstwa ;) 

Zagadka rozwiązana wieki temu ale ktoś zajumał wtyczkę - i nie mogłem jej wyjąc. A teraz szybko. 

Dzięki za fajnego kesza. 

Też to czytałem i też się uśmiałemUzależnianie określania wielkości tego samego pudełka od miejsca ukrycia, brzmi w końcu jak niezły dowcipCóż, relatywizm jednak nie dla mnieJeśli chodzi o zamknięcie, to mogę Cię pocieszyć, że mimo braku zatyczki, wczorajszą ulewę kesz przetrwał bez szwanku, w środku sucho jak w gardle po alkoholowej libacji ;)

Śpieszę z wyjaśnieniem :)

Kesz miał zatyczkę. Ktoś po Majonezie, a przed Tobą (i między sobotą popołudniu, a wczorajszym rankiem) próbował podjąć skrzynkę, zatyczka została mu w rękach i przepadła. Po wczorajszym cynku od Elvisa zrobiłem tak, że da się podjąć skrzynkę.

Co do wielkości z premedytacją zaznaczyłem mała (a co!) po burzy jaka rozpętała się na fb w temacie: "czy plusz to mała, czy mikro?". Jak przeczytałem, że w Wawie plusz to mała, to się uśmiałem :)

Poczytałem o wielkościach skrzynki - okazuje sie, że mała jest od 100ml. Plusz ma więcej niż 100 ergo jest mała

Miejsca ze zdjęć udało się zidentyfikować szybko (podziękowania dla Wujka Google), zebranie danych do wyliczenia współrzędnych to była formalność. Na kordach małe rozczarowanie, bo qr kod się trochę zmył i nie dało się odczytać - tu z pomocą pośpieszył Właściciel podsyłając na maila czytelną wersję. Ponieważ miejsce ukrycia ruchliwe, to chwilę potrwało zanim nadszedł odpowiedni dzień na podjęcieDzisiaj jakoś tak wstałem wcześniej i pomyślałem, że to jest TEN dzieńWarto co jakiś czas przypomnieć sobie ile pracy kosztowało, żeby Warszawa wyglądała tak jak wygląda. Znakomita ode mnie, tftc!

PS Keszyk bez zatyczki, nie wiem czy tak ma być, czy gdzieś przepadła.

PS2 Jeśli chodzi o rozmiar skrzynki, to ja należę do grupy, która uważa, że to mikroEwentualnie większe mikro ;)

Nowy i zabezpieczony QR Code na miejscu

Kolejny znakomity quiz na Starówce. Pierwszy etap to kilka godzin z bratem Google, drugi w terenie i niewiele krótszy.

Super przygotowana trasa, a wyszukiwanie miejsc ze starych zdjęć, sprawiło mi wiele zabawy, nie mówiąc o dodatkowej wiedzy, którą nabyłem. Wielki dzięki

Co do finału to kesza proponuję podejmować raczej rano lub późną nocą. A i trzeba mieć dobre trampki.