Skrzynka została zarchiwizowana.

Wszystkie punkty pośrednie są na miejscu, aż szkoda, że nie ma finału ;)

Niestety skrzynkę znalazłem na wierzchu, połamane pudełko. Co ciekawe logbook jest i fanty nawet też. Dziwne? Zwierze by chyba tak nie połamało? Karpy, gdzie była schowana już praktycznie nie ma. Wypatrzyłem nowe schowanko w okolicy, będzie reaktywacja.

Pierwsze etapy robione na jesieni dziś w pięknym okolicznościach przyrody przeszliśmy jeszcze raz. Świetny spacer przy grzejącym słoneczku, aż chce się chodzić. Sobotnie keszowanko z Serengeti, dzięki.

zostawiam zielone

Drugie podejście do skrzynki. Jesienią przez zmrok nie zdążyliśmy, może i dobrze bo dopiero teraz przy pięknym słońcu i właściwej porze dnia, można było dostrzec piękno przyrody, którą mijaliśmy spacerując i zbierając literki. Razem z Bambą, dzięki :)

Kesz znaleziony wspólnymi siłami z Michem4000. Radośnie przehasaliśmy całą ścieżkę po drodze spisując literki i cyferki. Na końcu objawił się nam finał. Dzięki za kawał dobrej zabawy.

z michaelem50
Bardzo przyjemny multak. Wymaga też odrobiny wspinaczki, co lubimy :)

Teren i jego ukształtowanie ( jak w domu, jak w świętokrzyskim) wprowadziły błogostan i wyłączenie koncentracji. Wielkie dzięki za umożliwienie zalogowania. Zapraszam w nasze okolice o troszkę podwyższonej amplitudzie

Spacerek dla zdrowotności, drzewka oblukane, literki spisane i ustawione. Oczywiście znów nie spisałem literek ze skrzynki  Dzięki za kesza.

Ścieżka zdobywana od strony finału, ale i tak warto było się nią przejść. Super przygotowana.

Fajny spacer i ładna wyżyna  , a z niej widok pomiędzy drzewami na Las

Super że przez kesza trafiłem tutaj na tak urozmaicony teren

Dzięki za szlak i kesza

 

Miejsce odwiedzone podczas samotnego zwiedzania okolicy przed wyścigiem kolarskim w Wawie. Po małym spacerku znalazłem i finał przyjemnego multaczka. Fajna koncepcja na jego budowę. TFTC

Bardzo przyjemny spacerek. Przy okazji mozna bylo troche pomalpowac. Rekomenduje 

Skrzyneczka złapana w towarzystwie Hobbbysty i SkygenaDzięki !

Niezły spacerek,ale warto było.W kilku miejscach przydałaby się lornetka.Niestety nie mieliśmy lornetki więc trzeba było być sprawnym.Dzięki

Bardzo przyjemny spacer. Wszystko przygotowane przejrzyście. Zaczęliśmy od d... strony :)
Pod koniec niespodziewanie dogonił nas Mototramp, który serwisował multaka. Dalej poszliśmy razem. Za całokształt daje zielone. Dzięki.

Byłem na spacerku serwisowym zobaczyć jak się mają literki - wszystkie są w stanie idealnym. Jedna się ciut przekręciła ale widaćPo drodze miłe spotkanie z Robconem i vilkolakiem. Pozdrawiam!

W towarzystwie Robcona oraz na pewnym etapie Mototrampa. Zaczęliśmy od końca ale jako że trzeba było i tak wrócić po auto to z podejściem do finału nie było problemu. Fajny pomysł na spacer! Dzięki za kesza!

Znakomita wyprawa, po drodze sprawdzenie jak wygląda sprawa z "Tylko dla Orłów" i stwierdzenie, że trzeba to kiedyś zdobyć :)

Chwila zastanowienia jak przejść ten keszyk, ale pogoda piękna więc ruszam na poszukiwania. Ekipa zachęcona moimi kocimi ruchami podąża mym ślademkolejny wspaniały spacer. Widoki przezaje.... no i poszukiwania. Sokole oczy Madziarki, czujny węch Leny, doświadczenie Nefryta + i mój zapał - ten keszyk (i kilka pośrednich - fajnie, że urozmaicają wędrówkę od punktu do punktu) nie mogą być dla nas problememi jeest finał tylko jak po tylu godzinach przebrnąć przez opis uffff wszystko jasne - jeeeeest Marcowa misja Wilga z Madziarką, Nefrytem+ i Leną. Dzięki za serię i kesza.

Sokolego oka to żadne z nas nie posiada, dlatego  na tej ścieżce trzeba było czasami się powspinać.  Ten multak to bardzo miłe zaskoczenie- nie spodziewałam się takich górek w tej okolicy!  (i tu moja wyobraźnia znów rusza na rower....)

Bardzo dziękuję!

Zaczęliśmy dzisiejszy dzień od znakomitego multaka, w ciągu dnia zdobyliśmy innego znakomitego multaka, a na zakończenie dzisiejszej wyprawy zaplanowaliśmy sobie jeszcze jednego znakomitego multaka. Każdy z nich ma innych klimat i charakter, ale każdy jest perełką zasługującą w moim przekonaniu na gwiazdkę!

Spacer Górską Ścieżką z małymi przerwami na wieżę triangulacyjną i "podjazd straceńców" sam w sobie jest na tyle dobrą przygodą keszerską, żę wystarczyłby jako jedyna atrakcja całego dnia. A my mieliśmy dziś takich atrakcji co niemiara. A to przecież jeszcze nie wszystko. I już się nie mogę doczekać, kiedy tu wrócimy.

Bardzo dziękuję za perfekcyjnie przygotowaną zabawę, wymagającą jakże różnorodnych talentów .

Super kesz!

Noworoczny spacerek serwisowy - wymieniłem literki na zalaminowane. Widać zdecydowanie lepiej. Jedna literka była pogryziona przez zwierzątko - mam nadzieję że cieńszych w laminacie nie ruszy.

Wspaniały spacer wśród przepięknej przyrody - mój ulubiony typ lasu. Cóż chcieć więcej... 

Świetne etapy, starannie przygotowane, aż przyjemnie się je zbiera.

Mi się bardzo podobało, polecam gorąco!

Znaleziona.Przeszliśmy całą grań i wszystkie punkty pośrednie. I lornetka się przydała oraz nieco gimnastyki.Ale ... później chwila trwogi. No i co dalej!Nie, no wszystko było jak najbardziej na miejscu i finał też się znalazł - w swojej miejscówce oczywiście.Bardzo fajnej!Świetny kesz!

Super pomysł na multaka. Pierwszy raz się z czymś takim zetknąłem i bardzo mi się podobało. Dobrze, że w czasie oglądania mapki doczytałem, że przyda się lornetka, bo się faktycznie przydała i dzięki niej odczytaliśmy wszystkie literki bez uprawiania wspinaczek wysokogórskich.Miejsce finału było dziś ciche i puste. A zabezpieczone było tak, że z pewnością przetrwa atak każdego zwierzakowego niuchacza - co także mi się podobało. Leci więc zielone.Dziękuję za fajnego keszyka.

Troszkę się napociłem przy tym keszu z szukaniem literek, bo niektóre były tak pokitrane, że nie było lekko i zachodziłem w głowę gdzie to jest... ścieżka jest naprawdę fajna - szczególnie miło pokonać ją można rowerem. Finał zacnie zamaskowany, ogólnie skrzynka zrobiona za 2 podejściem (przy pierwszym padł mi telefon i musiałem wrócić po pierwszych 3 karteczkach). Zachęcony sukcesem pognałem po kesza na Jelinich Rogów. Zielone leci ode mnie - bo trochę trzeba było nafikać się po tych drzewach żeby pomocować literkiTFTC!

Bardzo przyjemne miejsce n<br /> a spacer, a i skrzyneczka zacna. Dzięki.

Znaleziona z Werewolf1911. Super sprawa! 

Tak się ucieszyłem, że odnalazłem literki i hasło, że zapomniałem, iż trzeba do tego jeszcze znaleźć skrzynkę i wpisać się do logbooka... musiałem się wracać. Nie znalazłem jednej literki (tej w pobliżu triangula). Nie twierdzę, że jej nie ma, ale ja nie wypatrzyłem. Keszyna porządna

Chwilę się nam zeszło, znaleziona razem z Polcia&Szymaneq. Założyciel to chyba nie ma lęku wysokości. dzieki

Bardzo fajny multak... Z finałem się trochę namęczyliśmy, ale ostatecznie się udało... Zabezpieczenie finału przed zwierzętami imponujące ;P Podjęta z Majonez299 i Jędrkiem. TFTC!

Poprawiłem pierwszą literkę przy nadajniku. Już się odklejała tak więc zamocowałem wersję ulepszoną - w laminacie na klej. Reszta literek na ścieżce ma się na razie dobrze. Jak będzie trzeba to też ulepszę.

Skrzyneczka znaleziona na wyprawie z art_noise
bardzo ciekawy multak!
dzięki za kesza i pokazanie miejsca!

Bardzo fajny multaczek po ciekawej przyrodniczo ścieżce. W sumie z takim pomysłem i wykonaniem miałem do czynienia chyba pierwszy raz, więc po chwili namysłu daję max.

Byłem dziś na spacerku zobaczyć jak się mają literki. A mają się dobrze, zwłaszcza patrząc na warunki pogodowe jakie były i są w okolicy. Na wszelki wypadek jednak polakierowałem wszystkie bezbarwnym sprayem do zabezpieczania płyt CD. Zobaczymy ile wytrzymają. Zapraszam w teren - FTF czeka!