Rowerowo. Za pierwszym (dwa lata temu) razem byłem tu na spacerku z rodzinką i zabroniono mi kategorycznie zaliczać tego kesza. Po roku, będąc w Szczecinie wybrałem się z kolegą i ten już nie miał nic przeciwko małej eksploracji. Udało się nam zdobyć wszystkie cyferki oprócz jednej ale kordy wyszły w punkt z tym że miejsce ukrycia skrzynki było delikatnie niedostępne i pomyślałem że kesz siedzi w jakimś leśnym maskowaniu. Tym razem zasięgnąłem trochę wiedzy od lokalsów i okazało się że moje przypuszczenia co do ukrycia się potwierdziły. Podjechałem więc pod osłoną nocy rowerkiem, zwiedziłem jeszcze raz wnętrza, porównałem przypuszczenia i pyk, miejsce samo się znalazło i było że tak powiem udrożnione. Dzięki za pokazywanie takich miejsc. To jest to co NightCachersTeam lubi najbardziej. TFTC

Fotki

Przybyłam, odwiedziłam, lecz niestety nie mogłam zalogować. Wnętrze oczywiście robi ogromne wrażenie, szczególnie sklepienie w centralnym punkcie. Reszta korytarzy przypomina to co bunkrołazy lubią najbardziej :). Niestety nie można spisać jednego x. Na końcu mapy po prawej stronie nastąpił zawał :(.

Ooooo, ale akcja.
Gdy właziliśmy do drugiego etapu to Wojtczak został oddelegowany na ubezpieczenie zewnętrzne narażających życie.
Dziękuję za skrzynkę.
RudyKot

Keszowanie po szczecińskich rurkach i betonach, wspólnie z gotem, wojtczakiem, rzezimiechem i RudymKotem. Rewelacyjna skrzynka.

Łapanie ekstremalniejszych skrzynek. W grupie Ciachol, wojtczak, RudyKot, got100.
Obiekt niemały, zwiedzony w całości. Wyznaczone miejsca zostały sprawnie odnalezione. W środku sucho i milusio.
Dzięki za kesza w tym niesamowitym miejscu!

Obszedłem pierwszy etap. Miejsce niesamowite.

Drugi etap wsparłem logistycznie. Asysta przy serwisie.

Rajuuu....zapomniałam zalogować!"Zwiedzania" podziemi dokonano w silnej ekipie dwuosobowej, w akcji typu spontan, która zapoczątkowała wieczorną wędrówkę po tego typu obiektach.
Dzięki za kolejne wrażenia

Podejście 3. Nie tam szukałem gdzie trzeba i pewna myśl wpadła mi do głowy i ukazał się. W towarzystwie evildestiny i dwóch nowych członków

Mówię sobie: - Nie, nie, nie to skrzynka gota jak ją znajdziemy to będzie sukces !

 

No to mamy sukces ! Świetna skrzynka :D

Robi wrażenie :) 

Dzień z atrakcjami w towarzystwie: Ratowniczki, Niemena, Misieczkowej i Forfitera :)

W doborowym towarzystwie Rato, Maleski i Niedźwiedziastej-Boskiej. Uwielbiam te klimaty, woda po jaja, ciemno wszędzie, głucho wszędzie co to będzie? co to będzie? Dzięki Gocie za kesza, Misiaczkowej dzięki za przewodzenie grupą!

Wielkie dzięki za pokazanie fajnego miejsca. Jeden z najciekawszych bunkrów w Szczecinie. TFTC

Szykowaliśmy się na kesze GOTA od dawna  , ale tego się nie spodziewaliśmy ....Samo wejście i mam ciarki na plecach!!! Wchodzić czy nie wchodzić ?!A potem korytarze pełne nietoperzów ,szafa strasząca  na środku..Zrobiliśmy co trzeba było i szczęśliwi że to koniec ciemności wyszliśmy.A później się działo oj działo...Dzięki za wszystko za emocje , strach i zachwyt na końcu.Leci gwiazdka...

świetna skrzynka.szkoda że fantów nie wziąłem bo troche ich tam jest.wraz z szyskiem.dzięki

Wracam z zieloną :))

Jak sama nazwa wskazuje - Klasyk, wszystko pięknie, jak zawsze zresztą u Gotów - co tu dużo pisać - to trzeba znaleźć. TFTC. Podjęta z Niedźwiedziową i Szarlihem.

Za trzecim podejściem Ale w końcu się udało. Rewelacyjny finałdzięki

...Co widać po wpisie keszmana ;)

Znaleziona z EasMm

-podejście pierwsze: po przejściu do pierwszego achtunga "eee tam wrócimy za kilka dni w innych ciuchach"

-podejście drugie: po przejściu wszystkich tuneli, przeszukaniu wszystkiego co znaleźć się dało stwierdziliśmy, że kesza nie ma 

chwila konsternacji, trochę logicznego myślenia

-podejście trzecie: udało się! kesz znaleziony 

Dzięki za pokazanie rewelacyjnego miejsca.

Godzina rzecz względna.. Dużo ludzi nie zmienia godziny podczas logowania, więc nie ma się co doszukiwać..

Syf,kiła i mogiła,czyli super;)choć nie jestem fanem schronów(przynajmniej tego typu),lepiej mi podchodzą klimaty industrialne,lecz tym przynajmniej dało się trochę pójść i było w miarę czysto,dziękuje bardzo

Oj wredoty z was wredne, oj wredne...nasze trzecie podejście wspólnie z keszmanem i do trzech razy sztuka, udało się w końcu :)  No ale jak się nie ma w głowie, to trzeba mieć w nogach... Przeciskanie się, klęcie na czym świat stoi i gdzie jest to cholerstwo i pył gliniany lepiący się do ubrań... Ale jest, jest, w końcu JEST!!!

 

Natomiast zastanawiam się, o której naprawdę kesza podjął lukasz 35, bo nikogo takiego żeśmy nie widzieli o 20:25... (A wpisów z dziennika najzwyczajniej nie pamiętam :D) Bo o tej właśnie wylazłem z dziury i zacząłem głosić smsowo swój tryumf.

DZIĘKI WIELKIE ZA KESZA. 

tftc! Właściwie można powiedzieć, że mało świadomi tego co nas czeka zostaliśmy "uprowadzeni" przez Dezertrów na skraj lasu, gdzie czekał na nas słynny Got-Team. team dość tajemniczy, bo tylko na nas kiwnęli i skierowali światła latarek gdzieś w gęstwinę. Cóż było robić - nie przepadam szczególnie za betonowymi klimatami - ale te tunele urzekły mnie swoją surowością, naruszone bezwzględnymi siłami przyrody. No i te gacki, które nic sobie z nas nie robiły, tylko śmigały po tych korytarzach, niektóre całkiem spore. To było coś, choć zawały pokonywaliśmy w ciszy i skupieniu (oraz pojedynczo) - ja nawet nie odważyłam się podnieść wzroku by nie kusić losu. Całość świetna, a okazało się, że i to nie koniec ... Za przeżycia dedukuję honoruję gwiazdką;)

Kesz poprostu zajebisty! Nic dodać nic ująć ;)

Wspaniały kesz z dreszczykiem. Z gatunku tych co są warte wysiłku i podjętego ryzyka. Tunele zaskakują za każdym zakrętem a poszczególne etapy dają dużo frajdy. Zdecydowanie warto było podejść do niego po raz drugi. Zostawiam reko w dowód uznania.

Po tygodniu pobytu w Szczecinie nasz przewodnik aslawniak wreszcie zabrał nas w odpowiednie miejsceczekałyśmy na to cały rok! SUPEEEER, REWELACJA I OCH I ACH! Uwielbiamy to! Oczywiście nie obyło się bez krążenia i szukania X! ale udało się i jak się okazało jak jest na końcu, to normalnie cudo! Certyfikat wisi na lodówce w honorowym miejscu! Dzięki wielkie! Ekipa była super  aslawniak, Fochsztapler oraz saj666! Oczywiście zielone leci!

MEEEEGGAAAAA!!! Fakt faktem ciarki przechodzą po plecach jak się widzi te ściany i sufity ale wartoNo ale czego można się było spodziewać po gotach - było pewne że będzie super.

W sumie to już drugie podejście do kesza. Za pierwszym razem nie udało się znaleźć finału.

Kesz podejmowany w zacnym gronie: aslawniak, gabana&angela, Fochsztapler oraz saj666.

Z czystym sumieniem wręczam zielony order i polecam każdemu kogo kręcą bunkry.

Prosiłam, groziłam.. W końcu po miesiącu udało się tu trafić! Miła wycieczka z autorami i Dezerterem na czatach. Veni, vidi, vici! Miejsce jest niesamowite, warte spenetrowania i slrzyneczki. Dziękuję za kolejny epopeiczny klasyk w naszym pięknym mieście!

Super sprawa, taki fajny bunkier. Trochę niebezpieczny, a że byłem sam zostawiłem na zewnątrz telefon by po czasie powiadomił znajomych gdzie jestem, i że mogło coś mi się stać.. BHP przede wszystkim! Pozwiedzałem go dokładnie bo zamotalem z literkami ale udało się odnaleźć finał. Ta szafa w środku faktycznie tworzy klimat.

OUT: nic
IN:Geokret bilecik od kanara, zapomniałem wrzucić 5 groszy- wszędzie wcisnę swoje 5 groszy ale nie będę już wracał...
Dzięki za bardzo fajnego kesza i zapraszam do Wrocławia.

Zbliżamy się do wejścia... GG ani chwili się nie zawahała, przywdziała rękawice i ... już była w środku. Pełna luzu, zadowolona. Jakby trochę zdziwiona, że kiedykolwiek bała się podobnych miejsc - bo przecież wcale nie jest to takie straszne. Lewa noga rozruszana, prawa też. Test latarki. Wszystko działa, więc można iść. Nagle ktoś tam szepnął z oddali: "tylko uważajcie na nietoperze". Wraz z ostatnim rozbrzmiewającym po okolicy słowem, w głowie GG nastąpiła eksplozja paniki: "Jezuuuu drogi!!! Nietoperze!!!!" - jakby to było co najmniej jakieś novum  Morał z tego taki, że nieświadomość to piękna sprawa. 

Co do samej przygody: bawiliśmy się rewelacyjnie. Wrażenia nie do opisania. Aura okołofinałowa fantastyczna. Po prostu... KLASYK  Serdeczne dzięki za świetną zabawę

Klasyk, co tu dużo gadać. Klasyczny drive-in, klasyczne wejście, klasyczne czochranie, klasyczny finał, klasyczne JEBPo prostu K-L-A-S-Y-K-A! Goty! Was to tylko zamurowanie w takim miejscu powstrzymałoby od zakładania wyczesanych keszy! Chociaż... nie jestem o tym przekonanyCzapki z głów! Dzięki za kesza i za towarzystwo Dulusy, GG&K i Goty.

PS. AAAAaaaaa gwiazdki kupię...
EDIT: Poszło :)

Podziemia znane i lubiane, chodź są bardzo niebezpieczne robią niesamowite wrażenie...Na wylewkach można spotkać podpisy niemiaszków, którzy to budowali.
Złapana podczas spontanicznego keszowania ze ŚwierszczykiemDziękujemy za skrzynkę!

złapana podczas akcji "Czyszczenie mapy" z Pipelkami, dzięki :)  fajne podziemia, chyba najlepsze, które dotychczas odwiedziłem w Szczecinie, czysto, sucho i ta szafa na środku :)

słowni jesteśmy,wracamy z rozgwiazdą

świetna miejscówka! to co reggaetata lubi najbardziej kesz znaleziony z wróblami i szperaczem.wredoty z Was Goty dzięki za emocjonującego kesza!!!!!

ps.jeśli w takim tempie będziecie produkować kesze,a wiadomo,kesz Gota=reko,to nasza lista długów będzie długości rolki papieru toaletowego

Po zapoznaniu się z opisem mieliśmy już w głowie obraz tych podziemi. Oględziny miejsca tylko to potwierdziły. Szególnie na wyobraźnie działa miejsce ukrycia kesza, gdy się spojrzy w górę ... oj, rysują się projekcje! Miejsce zdecydowanie nie dla każdego, a gwiazda za emocje! Dzięki!

O zmroku, przy minusowej temperaturze. Świetny klimat choć miejsce już wcześniej znane z czasów młodości. W pierwszej chwili ciężko było odszyfrować wskazówki, ale doświadczenie i znajomość "zasad gry" pomogły w odkryciu celu. Potem było tylko "z górki". Najbardziej przerażającą rzeczą był mebel samotnie stojący w głębi korytarza. Zasłużona rekomendacja!! Dzięki za super zagadkę i przygodę.

No problemos, znaleźliśmy go przypadkiem szczerze mówiąc, jak już dopasowaliśmy co i jak po swojemu ;)

Mapa poprawiona. Przepraszamy za niedogodności. Adiki dziękujemyDezerterzy, dzięki za info:)

Trzeci od końca iks jest największym problemem, bo w zupełnie innym miejscu. W okolicach wcześniejszego zakrętu, a nie na skrzyżowaniu. Ale da się wybrnąć ;)

mamy problem  z jednym iksem. shieet. spokojnie, wracamy tam jutro! 

johny nieostroznie bił glowa w sufity a mielony byla zauroczona tymi zupelnie naturalnymi, jak i rowniez szafa ktorej 'przestraszala sie' za kazdym razem gdy tylko pojawiala sie w zasiegu latarki. 

Klasyk jak to klasyk... Miejsce robi wrażenie, ilość nietoperzy też. Tunele zwiedzone bardzo dokładnie, czasem może zjeżyć się włos na głowie. Niektóre żółte znaki bardzo mocno chowały się przed nami. Na szczęście nasze czujne oczka dały radęDziękujemy za kolejną bunkrową super skrzynkę! TTF złapany wspólnie z Adikami!

Tadam, trafiliśmy i my!Miejscami faktycznie zgroza była patrząc na to co się dzieje obecnie z tymi tunelami. Na szczęście udało się brnąć dalej i zdobyć wszystkie tajemnicze "iksy" (jeden jest walnięty o jeden zakręt). 

Zdecydowanie warty do podjęcia z zachowaniem pełnej czujności i ostrożności :)

No i TTF zgarnięty dzielną ekipą z KoMa69! Wielkie dzięki! klasyk! ;)

Okey Przepraszam ,będę pamiętał na przyszłość. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za słuszną uwagę

Znaleziona z Dulusami...

O żesz ... ! Co za cudo. Najlepsze podziemie w Szczecinie ever. Adrenaliny co nie miara. Na początku mieliśmy obawy czy w ogóle poszukiwać tejże skrzynki. A co do miejsca schowania- BAJECZNE ! Dziękujemy Goci po raz kolejny.

 

P.S Szarlih i Szysek jak się chodzi razem i wpisuje się razem (jako FTF) to zabiera się tylko jeden certyfikat (FTF) a nie FTF i STF. Z tego powodu my byliśmy drudzy,a musieliśmy zabrać certyfiakt TRZECIEGO. Tak na przyszłość ;)

W trakcieOkoło 12-13.

Dulusy, przed mszą czy po mszy?

Got my się jutro jakby co wybieramy ;)

Dziękuję pięknie za reko. Powiem szczerze, że tą podziurawioną przez kule szafą, to mnie zadziwiliście. No nic, będę musiał tam wleźć jeszcze raz i dokładnie ją oglądnąć.

Wincyj, takich keszy.

Aż strach chodzić w tym yyy...tunelu. Zapadnięte stropy, reszta ledwo trzyma.  

I ta szafa z kulami po dziurach ;d

Na końcu mieliśmy lekki problem, ale po lekkiej pomocy wszystko skończyło się jak powinno.

Reko+Znakomita, gdybym mógł, dałbym i więcej.

Bez zastanowienia gwiazdka! Już na wejściu wchodząc i uderzając głową w sufit wiedziałem ,że to miejsce tylko na zielonkę zasłużyło.  Tunele bardzo fajne ,nie było tak źle jak sobie to wyobrażałem aczkolwiek pusta przestrzeń za ścianami i te ogromne dziury w suficie robią wrażenie (szczególnie to drugie)  Zdobyta we wspólnych zmaganiach z Szarlihem Dzięki za adrenalinke i keszyka Coś czuję ,że rekomendacje się "posypią"