Wpisy do logu Kanał Mazurski - Śluza Bajory Wielkie 27x 0x 1x 2x Galeria
2023-09-04 12:15 keram58 (14002) - Znaleziona
Spacerkiem po Ciekawostkach Kanału Mazurskiego. Oj tam zaskrońce, przecież nie gryzą co najwyżej śmierdzą choć mniej jak skunks. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam
2023-09-04 12:13 palinq (12506) - Znaleziona
2023-09-04 12:11 iwonia1999 (13249) - Znaleziona
2023-09-04 12:11 gagu (12266) - Znaleziona
2023-09-04 12:10 WK_PTTK_HERKUS (420) - Znaleziona
Keszyk na miejscu TFTC
2022-12-25 15:56 mys149 (217) - Znaleziona
A w środku zrobiło się niemal idealne lodowisko!
2022-07-07 13:20 GFS (26358) - Znaleziona
Kolejna piękna śluza.
Dziękuję za poiazanie tego miejsca.
2022-07-07 12:20 Hr. Jan Usz (24362) - Znaleziona
Fajne miejsce. Przyroda zachwyca tu ale i bierze co swoje. Podoba mi się. Dzięki.
2022-03-24 10:45 galowianie (3672) - Znaleziona
W marcu dojście do kesza bezproblemowe. Kesz szybko znaleziony za którego dziękujemy .
2021-12-11 12:16 makotka (2697) - Znaleziona
2021-12-11 12:00 kojoty (3243) - Znaleziona
2021-06-27 08:51 Siwy1981 (130) - Znaleziona
2021-06-26 15:32 Qbhaq (2224) - Znaleziona
2020-05-01 17:14 hratli (4200) - Znaleziona
Ostatni obiekt z cyklu. Ah co to był za trip! TFTC
2020-04-19 16:17 Malich (41) - Potrzebny serwis skrzynki
2020-04-19 16:17 Malich (41) - Znaleziona
2020-04-19 16:17 Mika1648 (41) - Znaleziona
Znaleziona razem z Malich. Potwierdzam, że logbook zupełnie przemoknięty, ledwo udało nam się zostawić wpis. Przydałoby się dorzucić nowy i jakoś lepiej zabezpieczyć (podobnie ze skrzynką przy cmentarzu, niestety).
Ale miejsce fajne. Dzięki za kesza!
2019-08-31 11:48 huculP-y (5493) - Znaleziona
2019-08-16 15:19 Nicole (211) - Znaleziona
2019-08-16 15:18 grimek (223) - Znaleziona
2018-05-01 20:49 Serengeti (27708) - Znaleziona
Prawdziwy diament, sprawnie, 6-dniowe majówkokeszowanie na pięknych Mazurach razem z moim Bambą, dzięki :)
2018-05-01 06:36 bamba (29501) - Znaleziona
Super, dzięki.
2016-07-18 22:47 Volt71 (1068) - Znaleziona
TFTC cdn
2016-07-18 19:34 PippiLotka (956) - Znaleziona
Znaleziona razem z Volt71. Dziękuje za skrzyneczkę TFTC
2016-06-30 20:24 MiszkaWu (3241) - Znaleziona
rozmowa z mieszkańcami domu śluzowego dała nam trochę informacji o dziejach miejsca i śluzie ale raczej mało, bo pan stary i niedosłyszy a psy jego głośne
tak jak pisali poprzednicy przez kładkę do pszczół i potem przez chaszcze do celu ale można i drive in tylko przed skrętem w lewo na groblę pojechać prosto tam gdzie jeździ pszczelarz potem 50 m przez wysokie trawy i chaszcze i w wilgotnym zacienionym miejscu leży skrzynka
ps: Zuzka dostała potem wysypki na pół pleców ale za dwa dni zeszło
2016-04-30 16:10 Pen-y-Cat (3951) - Znaleziona
Szlakiem śluz Kanału Mazurskiego
Najpierw zmyliła nas tabliczka nakazująca podążać grobla wprost do gospodarstwa na odludziu (tabliczka głosiła "Śluza"). Głupio było nam pakować się komuś wprost na podwórko więc grzecznie podążyliśmy krzaczorami po drugiej stronie wody. Na szczęście temperatura była odpowiednia, pora roku też (brak komarów), dotarliśmy do celu. Rzeczywiście ta śluza jest chyba w najmniejszym stopniu zaawansowania budowy i bez współrzędnych nigdy byśmy jej nie znaleźli (wielkie dzięki!). Sama skrzynka namierzona po krótkim poszukiwaniu, kret wyruszył w dalszą drogę. Wracając odkryliśmy tajemnicę tabliczki - tuż przed bramą gospodarstwa należy zejść w stronę wody - czeka tam na poszukiwaczy przeprawa w postaci kładki. Zaoszczędzi to przedzierania się przez krzaczory (przynajmniej w 60%). Jednakże po drodze należy uważać na ule.
2015-08-15 12:18 Psikiszek (18070) - Znaleziona
Jednak jest. Dojście to rzeczywiście hardkor. Szczególnie w krótkich spodenkach i sandałach. Chyba dopisało mi szczęście bo po kilku minutach kręcenia się po krzakach obok śluzy wpadła mi w ręce. Śluza z racji nieukończenia nie prezentuje się tak wspaniale jak poprzednie, ale wszystko rekompensuje radość ze znalezienia kesza i FTF na OC.
2015-08-10 16:18 PeCha (1818) - Komentarz
2015-07-30 14:06 luftmause (935) - Znaleziona
rowerowo ze znajomymi tzn znajomi czekali na "polu" a ja przez krzaczory do celu.
pare fotek i trza było spadać bo komary stawały sie natrętne