W sobotę, przed południem byłem w Koszalinie i w końcu zabrałem się za czyszczenie miejskich zaległości. Udało się odnaleźć kilka skrzynek, zarówno koło filharmonii, jak i w okolicach aquaparku, gdzie wizytę wymusiła jedna z zagadek. Zwłaszcza spacer w jego okolicach był interesujący, choć nie udało się całkiem suchą nogą. Za to gdy już wracałem do samochodu zaczął sypać coraz gęstszy śnieg i zakończyłem dzisiejszą wyprawę.

Pierwsza znaleziona skrzynka, bez najmniejszych problemów, choć raz się od niej odbiłem. Za wierszyk ląduje do FAV-ów.

Dziękuję za założenie skrzynki i serdecznie pozdrawiam Założyciela.

Jacek

Znaleziona :)

Nadrabiając miejskie "zaległości"
[3 maja 2020 10:27]

Rowerowy wypad do Koszalina z Unkasem. Dzięki.

Mimo jednoznacznej podpowiedzi nie udało się odnaleźć. Według nas przepadła. Zostawiamy reaktywację. Jeśli niepotrzebnie to wpis do usunięcia.

Ścisłe umysły zostały zaangażowane do rozwikłania tej zagadkiCóż było począć ... wpis został dokonany. DzS :)

ps. Nie lubię takich skrytek, ale ją zarekomenduję bo do łatwych nie należy.

Skrytka odtworzona przez MARMAGIego. Dzięki!!!

No faktycznie kesza brak. Mamy pecha do tej skrzynki... 

Kesz zaginął. Nowy już jest zainstalowany. Szukamy w prawym dolnym rogu. Proszę odłożyć dokładnie w to samo miejsce.

Nie zdarzyło nam się logować nieznalezienie i dawać gwiazdkę, ale tym razem musimy. Od dawna ten kesz za nami chodził, najpierw nie wiedzieliśmy czego się uczepić, wiele podejść na ślepo, potem po nakierowaniu czepiamy się tej nitki, ale nadal nie wychodzi. Wczoraj siadam jeszcze raz (nawet nie wiem który to raz) do wierszyka i nareszcie jest. Więc dziś galopkiem do miejsca ukrycia. Miejsce gdzie mam się kłąniać nisko od razu wpada w oczy, uderzam, nic, więc szukam wokół, nadal nic, dzwonię i upewniam się czy aby dobrze rozumuję. Niestety, kesza fizycznie nie ma. Mimo to rekomendacja za wiele godzin umysłowej pracy, googlowania, obmyślania, za rewelacyjny wiersz i genialną zagadkę. Takie kesze wkurzają, klnie się przy nich, ale znalezienie takiego kesza sprawia najwiekszą frajdę. Bardzo dziękujemy.

PS. System jednak nie pozwala rekomendować znalezienia. Nie zapomnimy zagwieździć tej skrzyneczki przy okazji wpisu znalezienia :)

Na kordach finałowych miałam małe zaćmienie. Macałam, macałam i wymacać nie mogłam... Oczyściłam okolicę z wszelkich pajęczyn  Aż tu nagle wyczułam satysfakcjonujący mnie przedmiot! Dziękuję za skrzynkę i pozdrawiam,

GG

Przede wszystkim gratuluję autorowi poetyckiego talentu. A za całość: pomysł, luz, humor, dokładność i kolorową czapeczkę - skrzyneczkę rekomenduję. Dziękuję  i pozdrawiam.

Podczas akcji "Drugi AKQ per dzień - kierunek Koszalin". Tym razem od kolorów nie zawróciło w głowie, a szczególnie ucieszył nas drive-inDzięki.

Obliczenia zrobione tuż po publikacji, ale w związku z tym, że kolega abigeo akurat tego wieczora wracał z delegacji - po FTFa nie pojechałem ;). Dzięki za keszyka z wierszowaną zagadką.

Kiedy wracałem z bardzo udanej zawodowo oraz całkiem sympatycznej keszersko delegacji do Szczecina otrzymałem wiadomość o nowej skrytce w Koszalinie.
I z dworca do domu poszedłem małym łukiem ;-)
Sama zagadka dość banalna, ale bez kartki raczej się nie obejdzie.
Natomiast wierszowanka to... ja nigdy bym takiej nie stworzył.
Gratulacje dla autora i podziękowania za kesza! :)