Szukałem bez czytania komentarzy i znalazłem za drugą wizytą w lutym tego roku. Dziś logowanie. Świetna panorama i miejsce do wielokrotnego odwiedzenia... 

Droga do kesza przy zabudowaniach dostarcza emocji. Na jednej z posesji chyba z 6 psów. I to takich dorodnych wilczurów. Stając na tylnych łapach do połowy wychylają się zza płotu i myślę, że gdyby bardzo chciały to są w stanie wyskoczyć na ulicę. Kesz znaleziony po dłuższych poszukiwaniach bo niby spojler poprzednika mówi wszystko, ale jednak dobrze schowany. Bardzo ciekawe miejsce z widokiem. Podobało mi się!

Podjęte razem z poop. Niestety obszukane wszystko i nic, dlatego zrobiliśmy reaktywację.

Na szczycie trwają obecnie jakieś prace rewitalizacyjne. Pomnik i okolica ogrodzona, na szczęście do drzew był dostęp. Kesza nie znaleźliśmy. Na miejscu znajdowało się kilka worków ze śmieciami, więc może jakiś robotnik znalazł i wyrzucił.

Założyliśmy reaktywację. 

REAKTYWACJA

Pet włożony w najbardziej rozłupane drzewo, na wysokości wzroku, wciśnięty i dopchnięty małym kamieniem oraz kawałkiem drewna. 

Dziękuję Ci, Boże Ojcze, Stworzycielu i Panie, za wszystko, co dałeś mi przez swoją dobroć: za życie, za radość, za cierpienie, za dobro, które we mnie zdziałałeś.

jest

Wszystko ok

Znaleziono

Znaleziona

Tak zdobywać szczyty to ja mogę codziennie ????

Istotnie malowniczy teren , jakby mieć czas to fociłbym tu wschody i zachody słońca

Obiekt też ciekawy Pięknie dziękuję

bez przenoszenia, dzięki za kesza;) 

suuper miejscówka. Niestety kesza wcięło - może po złamaniu drzewa? daliśy nowy pojemnik - właśnie w tym złamanym drzewie, Keszyk znaleziony z Żonką podczas wycieczki w Opolskie. dzięki za skrzynkę.

16 sierpnia 2017
Podjazd do podnóża górki, a tu pole kukurydzy - od zeszłego roku nie zebrana? Ścieżka przez kukurydzę wyściełana "liśćmi" z kolb kukurydzy - było tu wielkie żarcie.
Keszu, bez użycia natury, podjęty z ziemi ręką z miejsca, "gdzie ręką nie sięga" - może zmienił miejsce w trakcie reaktywacji? W środku pudełka wilgotno.

A w ogóle, coś w tym miejscu jest intrygującego, a do tego "1" w dacie jak pokręcona litera "J", albo "9", resztki "metalowej koszulki" na kolumnie, z zaciekami sugerującymi użycie miedzi, w końcu, stukanie w obiekcie ukrywającym kesza - żeby to padając przypadkiem kogoś nie przygniotło.

I nieskończone pola kukurydzy dookoła.
TFTC

Magiczne miejsce.
Docierając przez ponad 2m kukurydzę nie wiedziałem czego się spodziewać. A tu takie miejsce ze wszystkich stron otoczone kukurydzą. Kesz zwykły, ale za miejsce daję gwiazdkę. Dzięki

Ostatni keszyk na okrężnej drodze serwisowo-zdobywczej do Paczkowa. Miejsce tak bliskie rodzinnym stronom a zupełnie nie znane. i dlatego daje gwiazdkę bo taki cel keszowania uwielbiam, pokazanie świetnych miejsc których nie da się znaleźć w przewodnikach. Super widok na okolicę, tym bardziej teraz jak rzepak kwitnie, jakoś zauroczylo mnie to miejsce. wielkie dzięki za pokazanie. sam kesz trochę szukałam ale mój team po chwili wyciągnął co trzeba

To miejsce mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło. Trochę na uboczu ale warto tutaj się wybrać. Trafiłem na dobrą pogodę i miałem piękne widoki I okazję do dalekich obserwacji. Do samego kesza dotarłem po niedługim spacerze od auta, a bezpośrednie otoczenie też jest niczego sobie. Zachwyciło mnie też zimowe fraktalne piękno okolicznych bezlistnych drzew. Tftc

Piękna okolica i widoki. Dojazd dla leniwych, prawie pod samą skrzyneczkę. Kesz w stanie bdb :)

Reaktywacja, gotowa do szukania!

Już od dawna nigdzie nie byliśmy pokeszować no i chęć jest pogoda niby też jedziemy na Górę Ojca, miałem na nią ochotę już dawano,nie znam tej okolicy. Miejsce bardzo poczciwe,widok,dojazd super ale kesza jakoś przegapiliśmy szkoda ale pewnie jeszcze tam wrócimy:)

Super miejsce! Skrzynka poprawna, ale miejsce jej ukrycia jest rewelacyjne. Jechałem od strony Ulanowic, wyjechałam ze wsi i ukazała się górka. Szybki rzut oka w koło, drogi brak, ale że pole było gładkie jak stół, to podjechałem na kordy. Auto w cieniu drzew zaparkowałem i zacząłem napawać się świetnym widokiem. Miejsce naprawdę robi niesamowite wrażenie. Szybko kesza namierzyłem, wpis i w drogę powrotną pojechałem w kierunku Wójcic polną drogą.

Dzięki za kesza, pozdrawiam.

 

Mnie również miejsce urzekło... Klimatyczne. I te widoki w letnie popołudnie. Coś mi się wydaje, że jeszcze tu wrócimy - ze sprzętem foto. 

Bez mapy, bez gps-a, prosto przed siebie, skończyła się droga asfaltowa, nic to, jedziemy dalej, i nagle... przecież to musi być tu! Najpierw w oczy rzuca się przepiękna panorama, kto by się spodziewał że z tego miejsca jest taki widok. Potem trzeba było chwilę przeczekać, pokręcić się, aż pan traktorzysta dojedzie do końca pola, nawróci i zniknie za horyzontem. W końcu można rozpocząć poszukiwania. Bez gps-a oczywiście, bo ten coś ostatnio się na mnie obraził. Podpowiedz kompletnie tajemnicza, dopiero z_aga_dka wytłumaczyła mi o co tu chodzi. Sprytne i proste, nie powiemW końcu kesz wpadł mi w łapy. Choć trzeba popracować nad maskowaniem, bo był zupełnie na wierzchu. Przykryłem tym co było pod ręką, choć pewnie i to wkrótce odpadnie. A szkoda byłoby, żeby skrzynka zginęła, bo miejsce naprawdę warte zobaczenia. Mnie urzekło.

No i w końcu znowu FTF się trafił :)

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team