Dostępna tylko na Katarzynki.... Chyba że jest gdzieś na zewnątrz?

Choć nie jestem zagorzałym fanem kolei to miejsce bardzo mi się spodobało. Niestety Drzwi Otwarte z okazji Katarzynek nie są najlepszym sposobem na dokładne obejrzenie tego dzieła, ale na zdobycie kesza każda okazja jest dobra. Dziękuję za tą rewelacyjną skrzynkę.

Świetne miejsce, świetna skrzynka, tylko chyba średnio po drodze samym modelarzom. Dziś zwłaszcza, w ferworze przygotowań do wystawy. ;)

Trochę się naczekaliśmy z Taiffunem i johnym, aby podjąć kesza, bo nikt nam go nie miał czasu ujawnić. Makietę już kiedyś widziałem. TFTC

Chwila czekania z Taiffunem i masloo5000 i wpisalismy sie :D

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

---

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Pamiętam jeszcze, jak uczniowie chodzili do tej szkoły w granatowych mundurach ale wtedy nigdy nie zajrzałem do środka. Lepiej poznałem podobną szkołę w sąsiedztwie OP5483 ale to inna historia. O samej makiecie dowiedziałem się od klikona :).  Bardzo lubię makiety kolejowe, ostatnio zachwycałem się jedną bardzo nowoczesną, a tu taki kwiatek pod bokiem. Nie było już operatorów, musieli dziś przemknąć w iście huraganowym tempie więc nie obejrzeliśmy makiety w ruchu za to zajrzeliśmy pod spód. Widzieliśmy też jak powstaje makieta i cudne przedziały, które nas zauroczyły :). Sympatyczna, acz pośpieszna wizyta z Algidą i ronją. Bogaty i ładnie, tematycznie ozdobiony pojemnik. TFTC!

Hello,

W końcu dzisiaj, z Algidą i rredanem, dane mi było wstąpić w tajemnicze progi z tyłu podwórka  Ależ było zaskoczenie ! Makieta bardzo interesująca, ale te przedziały ... Tworzą niesamowity klimat, może nawet bardziej intrygujący, niż kolejki. Nie zawsze udaje się wstąpić do zamkniętego świata pasjonatów i zobaczyć ich skryte tajemnice  Przez moment było jak w korytarzu pędzącego pociągu - tylko brakowało konduktora, ganiającego gapowiczów   Spóźniliśmy się deczko i tym samym nie dane nam było wprawić pociągów w ruch. Maszyniści dali już nogę, ale mogliśmy z gospodarzem porozmawiać o technikach tworzenia makiety. Już sobie wyobraziliśmy ją gdzieś w lesie (oczywiście bez sprzętu, bo długo by nie przetrwał tam), za to ze zmyślnymi schowkami.

Miła odskocznia od gwaru ulicy, ciekawy fragment poznańskiego życia społecznego - tego mniej oficjalnego i nadętego, za to dającego kupę frajdy. Zabrałem GK. Pzdr, Wojtek

Byliśmy dzisiaj w Borówcu - tam jest makieta 4 razy większa od tej w Technikum. Podobno największa w Polsce. Tu link do strony. Bilecik tylko całe 15 zyla - ale warto! Przy okazji zwiedzania spotkaliśmy Pyry. Miejsce to ciekawy temat na nowego kolejowego kesza. Pzdr. 

Teamowo podczas spotkania klubu modelarza. Który chyba powinien zmienić nazwę... Skrzyneczka wpisana po zobaczeniu makiety - zrobiła ogromne wrażenie. Pozdrawiam, J180

TTF- grupowo. Oj dobrze, że byliśmy w grupie bo samemu to tak jakoś krępująco. Makieta robi niesamowite wrażenie, dzięki za możliwość obejrzenia w tak kameralnym gronie, bo na Katarzynki to dopchać się tam nie idzie. I dzięki Markowi za dostarczenie mnie na miejsce. TFTC. Pozdrawiam, Nati.

Zbiorowy TTF. Makieta jest super, jednak oglądanie jej - a warto! - przy okazji podejmowania skrzynki, wiąże się z pewnymi problemami dla gospodarzy terenu. Pomysł Rafała, aby zwrócić naszą uwagę na obiekt, jest wspaniały, trudno jednak sobie wyobrazić, 'zwyczajowe' indywidualne próby docierania do skrzynki. Chyba technika wcześniejszego grupowego umawiania się będzie najwłaściwsza. Pod koniec listopada będą dni otwarte w klubie. To najlepszy okres na obejrzenie samej makiety. Dziękujemy!

TTF !!!  Teamowo o godz. 17.00 w towarzystwie znajomych kobiet i mężczyzn. Pan Dyrektor bardzo miły (ciekawe kiedy skończy się jego cierpliwość dla nas?)  Makieta zrobiła na mnie wrażenie, ale większe chyba klimat klubu i te pokoje ala przedziały w wagonach. Za klimat REKO (mam nadwyżkę to dam, zasłużył Rafał). Dzięki. Pzdr. 

STF. Po uprzednim umówieniu z Panem Dyrektorem mogłem obejrzeć coś tak wspaniałego. Wielkość ma znaczenie. Trwały prace remontowe, ale pomimo tego udało się uruchomić niektóre elementy. Skrzyneczka tematyczna, ładnie wykonana. Wymiana fantów 1:1 i geokretów również. TFTC.

 

Dzieki wielkie dla Was za obgadanie szczegółów jak podejmować tego kesza  

Z założenia kesz miał sie znajdywać w sekretariacie aby był bardziej ogólnodostępny ale ostatecznie został w klubie modelarza i tam też musi sie narazie znajdywać.

Zakładałem kesza na spontanie i tak faktycznie załapałem się rzutem na taśme bo na ostatnią możliwą chwile. Nie udało mi sie dokładnie omówić spraw co do podejmowania bo był to juz lipiec i akurat okazało się że szkoła za chwile miała być już zamknieta ,aż do nowego roku szkolnego.  

Napociłem się strasznie aby w pięc minut wytłumaczyć całą ideę zabawy oraz fakt dlaczego tak bardzo zależy mi na tej szkole. Wydawało mi się że wszystko zostało wyjaśnione na tyle żeby nie było większych problemów z podejmowaniem ale jednak jak widać chyba i Ja i Pan Dyrektor byliśmy już jedną nogą na wakacjach 

Gratuluje ftf-a  

Podłączam się do prośby o zaliczanie kesza w wybranym dniu i dlatego zmieniam lekko opis o możliwościach podjęcia tylko we wtorki 

Pozdrawiam

FTF. A to było tak... Pojawiła się skrzynka. Przeczytałam opis, wrzuciłam w telefon - "na kiedyś". I tak sobie dziś jadąc do pracy myślałam: którędy by tu zahaczyć? I padło, że taka godzina (między 8 a 15) - to może tu? Podjechałam, zaparkowałam rumaka, wchodzę. Wszyscy bardzo mili - zostałam pokierowana na dywanik Dyrektora! Ależ dawno na dywaniku nie byłamNooo i przyszło mi się poznać z przemiłym Panem! Odbyliśmy pogawędkę o keszowaniu, pokazałam co to, i dlaczego, i jak. Wysłuchałam paru historii o kolei (ma Pan Dyrektor dar gawędzenia!). Aż w końcu przyszło mi się zapoznać z makietami. Ależ pracownia! Ależ makiety! Uruchamiają się dwa wewnętrzne tryby - dzieciaka (tak, tak, tak - chcę tym pojeździć!!!) i naukowca (a jak to wygląda od spodu? a jak to działa? a jak to się robi?). W sumie i trzeci tryb by się uruchomił - majsterkowicza (chciałabym coś zrobić - jakiś elemencik układu ;)). Po obejrzeniu dokładnym dzieła, i pracowni, przyszło mi się wpisać. Tu wytłumaczyłam co i jak z samą skrzynkąI ostatecznie musiałam się pożegnać, by na swym rumaku podążyć w kierunku zachodzącego... tfu.... pracy :) 

Prośba od Dyrektora: we wtorki od 16:00-19:00 jest spotkanie Klubu Modelarzy - skrzyneczkę najlepiej podejmować wtedy. Szkoła jednak musi normalnie funkcjonować i ciężko, by wszyscy tak spontanicznie jak ja tam wpadali. 

Próba umówienia się dokonana. Pan Dyrektor pośpiesznie godząc się na udostępnienie miejsca, właśnie za sprawą pośpiechu chyba nie uzgodnił z Rafałem wszystkich szczegółów. W imię interesu skrzynki, proszę na razie o nie nękanie sekretariatu telefonami. Na początku następnego tygodnia podam szczegóły. Mam nadzieję, że uda się ustalić jak najmniej irytujące gospodarza zasady podejmowania skrzynki.