50, 20, 10, 5 metrów i wszystko jasne. Rzeczka jakby nabrała mocy ale kalkulacja podpowiadała że dam radę. Jak nie to najwyżej będzie wody po kolana czy pasNa szczęście sus był wystarczający. Kesz na miejscu. Trochę zajechało po nozdrzach ale w czasie pandemii covida to dobry znak. Dziękuję i pozdrawiam właściciela.

Trochę wali, ale kesz jest. Dzięki.

No cóż, nazwa adekwatna do panującego wokół zapachu unoszącego się w powietrzu. Dojście spoko, bo akurat wykoszono zielsko. Dzięki.

Skok był, ale jak to zwykle bywa nie w moim wykonaniu. Asystowałam z latarką. Podziękował

Śniegu całkiem sporo nasypało - przetarliśmy szlak po właściwej stronie. Na skakanie nikt nie miał ochoty. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

No tak, to po drugiej stronie. Psy już się zwiedziały i darły pyski ile wlezie. Zmieniliśmy plan, wróciliśmy do kesza właściwym szlakiem. Nikomu nie chciało się ryzykować skakania w śniegu. Pzdr, Wojtek

Tak się ładnie zbliżyliśmy do kordów, a trzeba było czytać logi;) Mój mąż na szczęście ma długie nogi i podjął ryzyko skoku, nawet się ustawiłam z nagraniem filmiku, ale trafił na drugi brzeg więc nie będę linkowac bo nuda... a kesz - no wiadomo - z dupy...

po nazwie mi się już podobałtu też były emocjeskoki przez rów - i to całkiem niemały rów zapamiętam na długoWeekendowa wizyta na ziemi Włoszczowskiejdzięki za kesza.

Nieopodal była kładka, ale bałem się, że już drugi raz nie przejdę bo strasznie trzeszczała. Dziękuję za sympatyczną skrzynkę.

Kesz zdobyty w Teamie GeoPomorze podczas odwiedzin ok Włoszczowy. Faktycznie kesz z dupy albo do dupy. A tak na poważnie to tu dwóch naszych poległo. Najpierw mors Qba nie znalazł kesza, potem Wojtek kesza wygrzebał ale skręcił kostkę. THS

najbardziej tego kesza będzie pamiętał Harpus ;)

miejsce odwiedzone podczas kolejnego wypadu GeoPomorza (z MSZU, Harpusem i Baloniarzem), tym razem w okolice Włoszczowy. Ciekawe tereny, przyjemne skrzynki, super pogoda i wesoły geoskład. Dzięki za kesza :)

Rów szeroki ale Jemiołka dała radę TFTC:)

Pokonanie zwykłego rowu melioracyjnego okazało się dziś nie lada wyzwaniem, ale czy keszer nie powinien być przygotowany na wszystko? Hop do keszowozu po kaloszki, i chodu do rowu. Trochę wciągało, ale się udało  Dzięki 

Kesz z dupy, ale mam go z głowy . Dzięki

Nie chciało mi się czekać jak Safrin obejdzie rów melioracyjny, postanowiłem sobie skoczyć na drugą stronę. Nie po to się trenuje od 6 lat żeby nie poradzić sobie z jakąś tam rzeczką. Znaleziona razem z Safrinem podczas rowerowego projektowania. 

Skrzynka podjęta przy okazji X jubileuszowego Ogólnopolskiego Zlotu Geokeszowego.  Prosta i przyjemna skrzynka. Znaleziona pieszo w dwuosobowym zespole. Ja bym tego nie przeskoczył. Dzięki.

kładka do 100 kg obciążenia, grubasom radze obejść wokół, szybko dorwana i lecim dalej z Mikasia13 :)

ja w ogóle nie zobaczyłem maskowania. Kesz był w dołku, ale na wierzchu. Przymaskowałem nieco patyczkami i muszelkami. Dzięki.

Kładka była mocno niepewna, ale udało się nam z Zyfiką szczęśliwie pokonać nią rów i dotrzeć do kesza

Ponieważ znaleźliśmy się z Unieskim nie po tej stronie co trzeba to musieliśmy skorzystać z chybotliwej kładki dzięki za kesza

Pojemniczek dało się dostrzec z daleka, bo maskowanie przemieściło się o jakiś metr. Odłożyłam tak, jak powinno być. Dzięki za kesza. 

kesz odłączył się trochę od "z dupy" i przez to łatwo było wypatrzeć. zapach i wygląd okolicy faktycznie tematyczny ;)

Kesz może i z dupy, ale maskowanie jak najbardziej tematyczne ;)

Skrzynka podjęta razem z URBEX_BAMBER.

Rowerowo w drodze na spotkanie, dzięki!
Dorodny kesz!

Rzeczywiście jakiś taki z dupy ten kesz:p Ale odbiór pozytywny!:) Dzięki!:)

Chcielismy skakac przez strumyk ale znaleźliśmy kładke a potem to juz szybko poszła... Znaleziona z Bandy.

Kładka trochę niestabilna... Znaleziona z Krzysztofkoz2000.

3 maja piękna pogoda... mieliśmy sie wybrać wraz z mixon tylko na rowerki jednak zahaczyliśmy na kilka keszy w okolicy i zaczęliśmy od tego i od razu śmiechu co nie miara przy jego zdobywaniu 

TFTC! 

Podjęte z PaaaP. Po drugie stronie rzeki namierzyliśmy parę miejsc mogące skrywać kesza. PaaaP brał już rozbieg, żeby skoczyć, ale ostatecznie rozmyślił się kiedy pokazałem mu ślad nieudanego skoku (dziura wykonana nogą na głębokość kolana :D). Co do kesz no to ten tego fajne naturalne maskowanie. Okolica trochę nieprzyjemna z zapachy 

Znaleziona razem z Chomikiem. Początkowo zajechaliśmy nie od tej strony co trzeba. Skakać? Nie ryzykuję, nie tym razem, więc dookoła. Tak blisko, a tak daleko jeszcze. Potem już z górki. Z ciekawości tknąłem to coś patykiem, no i mamy  . Dzięki !

A smród niemiłosierny...

Kesz faktycznie z dupy i świetnie wymyślony. Nie byłbym sobą, gdybym po drodze nie zaliczył lodowatej kąpieli ;). Dzięki - ocena znakomita oczywiście.

Podczas ataku na ścieżki ziemi włoszczowskiej w towarzystwie deg'a i juniorka.pl. Drive in na 3 metry ale gdzie on jest, o kurcze jednak nie, opłacony kąpielą deg'a bo po co iść jak ludzie. Patent znany już z peelki ale śmiech i tak był. Dziękuję

Zdobyta w towarzystwie łódzkiej ekipy w składzie Maleska, budget-lodz, Nefryt i Skyqen podczas keszowego wypadu w Wielką Sobotę. Byliśmy trochę zmęczeni i nikt nie odważył się na skok - grzecznie podeszliśmy od mostku.

Podjęta z budgetem, bramstegą i maleską. Podobało mi sie, ocena znakomita Szybki wpis i dalej w drogę, tyle keszy przed nami... TFTC

Wyprawa w składzie: Bramstenia, budget-lodz i SkyqenDzięki !

Długi spacer do mostku i po keszynkę ;)

Kesz z big dupy powinno byc :P

Atak Włoszczowa w składzie: Maleska, Bramstenga i Skyqen. Szybko i sprawnie - dzięki za pokazanie miejsca.

No tak podjechałem na kordy i już wiem co mnie czeka. Kalosze okazały się za krótkie. No cóż rozpęd i skok - brakło jakieś 20 cm do brzegu. Zapadłem się w błoto na głębokość kaloszy. Na szczęście nic nie nalało się do środka. Maskowanie pasujące do okolicznych klimatów. szybki wpis do logbooka i zaczyna się kombinowanie jak dostać się do auta. Trochę kręcenia się to w jedną to w drugą i cały i suchy jadę dalej. Dzięki za świetną zabawę! 

Za wykonanie jak i świetne dopasowanie do miejscówki - max. Wiedziałem co to będzie zanim z auta wyszedłem ale na miejscu i tak uśmiech ;)

Wpasowana idealnie w opary oczyszczalni . Dla wzorcowej mimikry proponuję spis do jadła: zielona sałata i groszek, bazylia i mięta, ogórek, kiwi, koniecznie bób. Oczywiście szczypta soli i pieprzu ale ... nie o to tu chodzi  :)  Na zdrowie

TFTC !!

No bez jaj... Rewelacja.

Rewelacja, nazwa sama mówi za siebie. Żadne opisy nie potrzebne.

No i znowu wiem wiecej... kesze gagu doprowadzaja mnie w miejsca gdzie nigdy bym nie trafił, nie ma jak keszowanie. Dzieki, maskowanie swietne zapach sam sie zjawił..

Sobotnie buszowanie w terenie z Tisioverkami 

Dzięki za kesza, pozdrawiamy

Maskowanie nas rozbawiło, a zasadzie inne nie moglo byc.

Szybka przeprawa na drugą stronę i skrzyneczka sie pokazałahehe

No i fajnie, dzięki :) 

Znaleziona wspólnie z Tisią i Mariosami podczas okolicznych manewrów :-)

Nie do końca z dupyKoordy są, pomysł jest, ciut wyzwania też :-)

Dzięki i pozdrawiam

Maskowanie wytypowane trafnie;). Patent poznany na pewnym projekcie i na tyle spodobał mi się i pasował do mojego poczucia humoru, że nawet wprowadziłem go do Łodzi i zrobiłem kesza o takim maskowaniu:). Ale to tutaj jest chyba z 30 razy większe niż ten w Łodzi;).

Oczywiście sweet focia musiała być:).

Dzięki!

na PLce jest kesz o podobnej tematyce, więc tutaj nie mogło być zaskoczenia. i tak samo jak tamten, ten jest na totalnym odludziu. chociaż włoszczowski ma tą przewagę, że w okolicy strasznie... śmierdzi, co dodatkowo podkreśla jego charakter. akcja szybka, bo warto coś tam jeszcze zgarnąć.

Typowaliśmy z chłopakami obiekt, który zastaniemy na miejscu - trafnie jak się okazało. Zacnie toto wykonane, oj zacnie;)

Dzięki!

z efferusemforma kesza mistrzowska! 

podjęta z blackcoffee! oj dawno się tak nie uśmiałem przy podejmowaniu kesza:D już miałem skakać przez strugę, ale w ostatniej chwili zauważyłem malutki metalowy mosteczek:) trochę się ugina, toteż mało się nie po......;) z mojej strony ocena znakomita. dzięki za kesza!!!

Taką nazwę usłyszałem właśnie, ale jak nazywa się inaczej to OK. Z resztą ten ma całkiem inną formę niż Twój :).

Karwdo mówił, że się bales o nazwę ale spoko mój się nazywa "dupowlaz też czyli z dupy kesz "wiec nazwa bez numeru jest wolna chyba