Wiele razy bylem w pobliżu Zamku, ale nigdy nie zwiedzałem parku, a warto zwłaszcza w pogodne jesienne popołudnie. Serdecznie polecam skrzynkę.

IN: TB + breloczek
Out: moneta

Wyjęliśmy , wraz z  mandragorą i chodu w nogi , ktoś za nami idzie i się dziwnie przyglada, czego oni chcą ? A to Renia Team reaktywacja skrzyneczki, pozdrawiamy.

Zamoczenie chyba było związane z ostatnimi burzami. Woda w środku skrzynki miała kolor mocno brązowy, pewnie po prostu spływała "w środku" drzewa. A że worek blokuje ujście, to się mogło tam zebrać całkiem sporo tej wody.

 

Jeśli z jakiegoś powodu zamoczenie jest moją winą, to serdecznie przepraszam. Wydawało mi się wraz z kolegą, że dobrze zamknąłem i zabezpieczyłem wszystkie woreczki i pudełko. 

Znaleziono razem z qasy. Miłą niespodzianką było spotkanie z Renią TeamPozdrawiamy.

IN & OUT-NIC

Ufff.. po którymś z kolei podejsciu w końcu skrzyneczka została znaleziona :)

Jeśli chodzi o ostatnią skrzyneczkę, to była niestety mocno przemoczona (nawet w środku, w woreczkach strunowych, była woda). Wysuszyliśmy tyle ile się dało i zapakowaliśmy całą skrzynkę do nowego worka (jak wczesniej pisał elektronika, ten poprzedni był mocno porwany - niestety ciężko wyciągnąć kesz z dziupli bez porwania worka).

In: szklana kulka

Out: muszelka

TFTC! 

 

Znaleziona. Dzięki za kesz. Pozdrowienia.

Swoją drogą, masz niesamowite wyczucie. Może nie uwierzycie, ale dokładnie, gdy wpisywałem się w logbooku, mój telefon powiedział sławetne: You've got new mail i zawibrował. Dostalem maila z twoim wpisem do skrzynki Niskie Łąki. Niesamowity zbieg przypadku. Rzadko zdarzają się tak śmieszne sytuacje.

Skrzynka znaleziona w towarzystwie FCK.

Ponadto skrzynka ciekawie ukryta i to zapewniło pół godziny świetnej zabawy. Skrzynka na bardzo wysokim poziomie.

Uwaga do następnej szukającej osoby: TRZEBA WYMIENIĆ WOREK (POTRZEBNY DUŻY CZARNY WOREK), był niestety trochę podarty. Może się tak zdarzyć, że w sobotę, jeśli uda mi się wyciągnąć rodzinkę na spacer, to wymienię worek. Niestety, aż tak wytrzymałego, dużego worka nie posiadałem przy sobie w chwili szukania.

 

 

Chycnięta dzisiaj w godzinach podwieczornych z kolegą elektronika :-)

 

OUT: kuleczka i fasolka

IN: zagraniczne monety

 TFTC!

 

BTW. Wie ktoś może skąd ponowny remont zamku? Czyżby za ostatnim razem jeno go otynkowali a teraz im się przypomniało o dociepleniu?

Skrzyneczka sprawdzona. Rzeczywiście ktoś skubną drugiego kesza,  czyżby komuś aż tak bardzo spodobały się magnesiki? Nic to, przykleiliśmy nową skrzyneczkę w tym samym miejscu i keszyk jest ponownie gotowy do szukania.

Zlitowaliśmy się nad drzewem przy pierwszej skrzynce (dziupla w ostatnim czasie dwukrotnie się powiększyła) i zamieściliśmy dodatkowe podpowiedzi.

uuuu nie znaleźliśmy dziupla faktycznie zmieściłaby hipopotama, ale poza puszkami po piwie i próchnem nie bylo nic.... Potem na czuja znaleźliśmy drugą srzynkę [ma się to wyczucie keszerskie!] ale nic magnetycznego nie udało się znaleźć pomimo kilkakrotnego obmacywania wszystkich metalowych powierzchni... buuuuu.. ale spacarek po parku baaardzo miły... jak jeszcze skończy sie remont zamku to dopiero bedzie pięknie... pozdr!

Znaleziona przez ekipę: Pomi_Doru, WIDO i JEJE na delegacji w sławnym mieście Breslau. (po co są delegacje? po to żeby szukać keszy oddalonych od domu!  )

Pierwszy przystanek nam również sprawił trudność. Na swoje usprawiedliwienie mamy jedynie to, że oczywiście nie przeczytaliśmy dokładnie instrukcji i nie spodziewaliśmy się, że kesz jest AŻ TAK mikro. Najpierw stałam i patrzyłam przez 10 minut (pękając, ze śmiechu) jak chłopcy wybebeszając drzewo w zapale poszukiwań , wywrócili je prawie na lewą stronę, a potem podeszłam, sięgnęłam ręką i w 5 sekund wyciągnęłam mikro-kesza z dziupli wielkiej jak Berlin.  Sama nie wiem jak to zrobiłam, ale było widzieć ich miny! Uwaga dla następnych szukaczy: przed rozpoczęciem poszukiwań porównajcie rozmiar fiolki z rozmiarem dziupli i pomyślcie chwilkę, bo biedne spróchniałe drzewo tego nie wytrzyma.

Drugi i trzeci przystanek to już bułka z masłem!  out: wisiorek-smok in: naklejki.

Poza tym - super miejsce - piękny zamek i piękny, zadbany park, nawet fakt, że byliśmy już po zachodzie słońca nie przeszkodził nam w podziwianiu. Ogólnie: gwiazdka dla Reniateamu za profesjonalne podejście do zagadnienia. A poza tym najbardziej lubię multikesze, quizówki itp. Szkoda, że jest ich tak mało...

TO NASZA PIERWSZA SKRZYNKA!

ZABAWA BYŁA SUPER, CHOCIAŻ 1. SKRZYNKA SPRAWIŁA NAM PROBLEM :(

OUT: FTF i TEEPEE GEOCOIN

IN: KOLCZYK I WISIOREK SMOKA

WSP Team ;)