Kesz leżał na wierzchu i niżej niż w opisie więc to poprawiliśmy. TFTC

Znaleziona z Hekinu podczas niedzielnej wycieczki. Jak byłam mała to jeżdżąc do babci zastanawiałam się co to za wielki budynek, teraz już wiem. Dzięki za historię 

Szybka skrzynka. Razem z czarnyksiaze. Dzięki. Pzdr.

znaleziona w czsie objazdu po Błoniach i okolicach TFTC

Niespodziewane sobotnie keszowanko, dzięki :)

Obiektu zbytnio nie widać, kesz zgarnięto bezproblemowo. Dzięki.

Dwa razy właziłem na drzewo, za drugim razem nawet latarkę miałem jak się okazało niepotrzebnie. Kesz jest bardzo widoczny. A obiekt, no cóż lato ma to do siebie że jest pięknie zielone, ale jak obiekt otoczony jest drzewami to i mało co widać.

Znaleziona podczas przedświątecznej psio-wędrówki.

Fajna skrzynka :-)

Razem z Robconem, dziękujemy :)

Namierzona bez problemu . 

Fajny ten DPS.

Mały problem z dotarciem na miejsce, potem już łatwiej.Razem z Bambą, dzięki :)

Znaleziona z Kamil 84.

Drzewo się sfatygowało ale kesz nadal funguje.

Wespół z akimg.

Znaleziona z Gackkiem :)

Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca

Drzewo już złamane, ale skrzyneczka ma się świetnie. Dzięki.

Raz, dwa i jest, dzięki

Faktycznie jak na tą okolicę to bardzo nietypowa sprawa. TFTC. :)

Miejsce znane, bo kiedyś często mijane, a dziś się dowiedziałem o nim trochę więcej. Wykonaliśmy małą robótkę zabezpieczającą, żeby czasem skrzyneczka się nie sturlała i nie wpadła do środka. Dziękuję za kesz.

Nie wiedziałem, gdzie jadę... jakaś bramownica, kamerki, tiry i rozliczanie winiet. Tak jest gdy się przed startem nie czyta opisów. Ciekawy budynek, otoczenie, oraz zaplecze. Miejsce skitrania zmieniło się znacznie, duża część spojlera ułamała się, ale kesz w pierwotnym miejscu. Przy okazji trochę rozprostowałem kości.

Nie było tak strasznie z podjęciem skrzyneczki ale prosto też nie.Dzięki

Za stary jestem na to, Nie łatwo było go podjąć balansując na spróchniałym konarze czy pniu bo nie wiem co to było ale na pewno bardzo się kruszyło i obłamywało. I jeszcze w takim miejscu zaskoczył mnie samochód jadący gdzieś drogą w stronę kesza na uroczysku. Ta droga chyba prywatna jest bo ma szlaban zamykany na kłódkę. Na szczęście byłem już z keszem na ziemi za drzewem i mnie nie zauważyli...

Niedzielna wycieczka samochodowa z r00t7 po Błoniach i Ożarowie. Dzięki za kesza!

Niedzielne keszowanko z martuś

ależ drzewo. kesz mi wpadł do środka, więc musiałem połazić trochę po jego wnętrznościach.

Hello,

Monumentalna budowla, wczoraj w ciemnościach nie wyglądała na taką. Szkoda, że tylko zza płotu można ją "zwiedzić". Od tyłu widać uporządkowany teren, z wybiegami dla zwierzaków. Jedyne co razi, to lokacja ośrodka. Jakimś polskim zwyczajem, tego typu placówki znajdują się daleko od ludzi - taka specyficzna forma integracji starszych i niepełnosprawnych z tzw. "normalnym społeczeństwem"  Kesz na miejscu, wymieniłem GK 1:1. Pzdr, Wojtek

Naprawdę imponujący budynek. Keszyk też niczego sobie. Dzięki! Z PeCha

TFTC

znaleziona z Wallsonem w czasie leniwego powrotu z sylwestrowych rozbryków, dziękujemy!

Dzięki .

Sprawnie poszło!

Skrzyneczka znaleziona - a obiekt ładny....

TFTC

TFTC
Na wyprawie z P47riKo ;)

Zdobyta tuż przed zmrokiem ekipą 3-osobową... :)
Z dziećmi... wspaniała przygoda.
Dzięki!

OUT: hufnal, wtyk RJ45 w oslonce
IN: GK profesor, plakietki FCP - proszę się częstować, beczka RJ45

Jako 2 rowerowo dzisiajDzieki za kesza :)

Skrzynka w ładnej okolicy, dobry teren na rower. 

Ciekawe co powiedziałaby moja wnusia gdyby zobaczyła mnie na tym drzewie. Dziękuję za kesza. Miejsce mi znane od lat.

Kolejny fajny kesz na trasie, złaziliśmy wszystkie pokrzywy w okolicy, a to wszystko przez to, że mi się nie chciało giepsa odpalać. A potem jak włączyłam trekbuddy, to długo nie łapał fixa jak na złość. W tym czasie Meteor namierzył wreszcie drzewo i gieps przydał się dopiero przy następnym keszu :)

Jechaliśmy dziś przez Gole na Bramki a do Bożej Woli przez Żaby, potem jeszcze pod Sochaczew, w sumie 86km na rowerze.

Jak planowałem dojazd do tej i sąsiedniej skrzynki, wydawało mi się że nie da się dojechać od strony drogi, więc wykombinowałem dojazd naokoło polnymi drogami, ale przejeżdżając koło DPS okazało się, że jednak da się łatwo podjechać pod skrzynkę... żeby nasze planowanie nie poszło na marne, drogą dookoła wróciliśmy - płotami, wertepami potraktorowymi, zanikającą dróżką.

Tutja postój przy bramce i zaczynamy poszukiwania - bez liści byśmy znaleźli od razu, ale teraz zaatakowaliśmy nie te drzewa. No i wydawało się że zadupie zupełne, aż tu nagle przejeżdża obok jeden samochód, potem drugi, trzeci, czwarty... w końcu po analizie zdjęć satelitarnych, zanim lavinka odpaliła GiePSa, udało się wbić we właściwe krzaki. Jak ktoś źle odłoży, to skrzynka zamiast na 2,5 może się znaleźć na 0m wysokości, a trudność terenu wzrośnie o pół, albo i całą gwiazdkęZrobiliśmy tu mały piknik z kawą i kanapkami, okazało się że placki z jabłkiem niestety zostały w kuchni  :-(

Wymiana GK (jednego zalogowanego tu GK nie ma w skrzynce), pobraliśmy certyfikat STF, wrzuciłem naklejkę

Obrazki do tego wpisu:

Na Bramki...

...jedziemy przez Gole

Profesor Fluff i skrzynka

Dom Starców z własnym bagnem nieopodal? Wreszcie wiem, gdzie się podzieję na starość . Wyobraźcie sobie Werronę jak zakłada kaloszki, powoli wstaje z łóżka, chwyta się mocno balkonika i mozolnie krok po kroczku udaje sie na mokradła..i jest szczęśliwa 

Budynek wielki, ale najważniejsze że różowy - mam więc szansę na to, że Różowka będzie mnie odwiedzała