Wpisy do logu Neu Dombrowo (Cmentarze Ewangelickie Powiatu NT) 25x 0x 1x
2022-10-12 15:09 karol200202 (177) - Znaleziona
2022-10-12 13:36 Smiechol (837) - Znaleziona
2020-02-15 16:41 Antosiu (3541) - Znaleziona
Kordy wskazywały inny obiekt, trzeba było metodyczne szukać, drzewo po drzewiePsy już chyba nieaktywne, cisza i spokój. Kesz trochę zaniedbany, brakuje hasła. Dziękuję i pozdrawiam.
2020-02-15 16:41 Asek19 (3154) - Znaleziona
Podejściu do kesza towarzyszyła niepewność, czy wspomniane w opisie psy nie wyjdą nam na spotkanie. Na szczęście nic takiego nie nastąpiło. Poszukiwania trochę się przedłużyły, jednak ostatecznie skrzynka została znaleziona. Przyjemna okolica. Dziękuję i pozdrawiam:-)
2020-02-15 16:41 atomix (1955) - Znaleziona
Cmentarz znaleźliśmy, ale z keszem był problem. Dopiero po paru minutach udało się namierzyć właściwe drzewo. Pojemnik na logbooka bez korka (dorobiliśmy zastępczy). Sam logbook nieoryginalny, brak w nim "hasła". Największej atrakcji czyli psów też zabrakło. Czujemy jakiś niedosyt. Dzięki.
2020-01-05 11:07 Ciachol (9874) - Znaleziona
Dzięki za kesza.
2018-11-04 18:39 mstachul (1685) - Znaleziona
2018-09-30 16:28 Pawel brasia (8083) - Potrzebny serwis skrzynki
Brak zamknięcia do kesza, w pojemniku woda, logbook kompletnie mokry. Trzeba wymienić pojemnik i logbook.
2018-09-30 16:28 Pawel brasia (8083) - Znaleziona
Poszukiwaniom towarzyszył spokój i cisza.
2017-11-13 16:42 Michal1983 (18) - Znaleziona
Znaleziona bez problemu ;-)
2017-09-29 16:20 Leśny Dziad (123) - Znaleziona
Dzięki za kesza! :)
2017-04-22 11:32 rimmer27 (1195) - Znaleziona
Szczęśliwie obyło się bez towarzystwa nieproszonych czworonogów. W doborowym towarzystwie. Dzięki i pozdro!
2017-04-22 08:47 alex22 (6890) - Znaleziona
Znaleziona w drodze na spoitkanie.
2016-02-13 16:10 uhuhu (7695) - Komentarz
Dwa psy natychmiast pojawiły się w polu widzenia. Ponoć są bardzo miłe, ułożone, aportują patyki i same prowadzą do miejsca ukrycia kesza, ale jednak postanowiliśmy, że wpadniemy tu kiedy indziej.
2015-09-15 22:34 night_time (11419) - Znaleziona
Lektura wcześniejszych wpisów pozwoliła uniknąć nieprzyjemności - keszyk robiony na paluszkach, z kiełbaską w plecaku jako element wielce pomocny w obłaskawianiu ewent.czworonożnego zagrożenia Efekt: 100%. Piesków nie było ani widać, ani słychać. A przekąskę zjadłam sama Dzięki, pozdr.
2015-09-10 17:19 Piotr MEC (146) - Znaleziona
2014-05-31 07:13 Algida (3830) - Znaleziona
Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!
Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI
2014-05-31 07:13 buniaczek (2756) - Znaleziona
Byłyśmy z Algidą zbyt blisko porannej drzemki żeby trzeźwo myśleć i dostrzec, że Rredan coś ukrywa i podejrzanie pogania... w dodatku okolica obrodziła w konwalie
2014-05-31 07:13 rredan (7355) - Znaleziona
Wpatrzony w ekran cygana wyświetlającego 150, 84, 50-parę metrów do celu zajechałem do bramy domostwa. Wjechać, zawrócić, zostawić i iść? Na podwórzu zalanym słońcem bezruch... Sprawdzam opis, a tu info o kejtrach i czacha w atrybutach. Pięknie, przed chwilą "Wrong turn", a teraz "Breed"? Chwila zawahania, odjechałem na 100 metrów i idziemy. Dziewczęta pozostające w niewiedzy tylko wrednie poganiałem, bo zajęły się kontemplacją przyrody. Na szczęście szybko poszło i dopiero w aucie powiedziałem w czym rzecz. Logi Wojtka i Marka przeczytałem dopiero teraz. I dobrze... TFTC!
2014-04-18 10:45 marass1111 (14945) - Znaleziona
Nie wiem jakie koledzy poprzednicy pieski spotkali ale ja na pewno te same co Ronja. Próba wyjścia z samochodu skończyła się rzuceniem w moim kierunku i szczerzeniem kłów. Więc spowrotem do samochodu wjazd na posesję i dialog z Panią co to chyba zbłądziła w życiu i moralnie i materialnie. Nadmieniam, że jadąc "pieski" złośliwie kąsały opony mojego samochodu, na co Pani stwierdziła, że ten jeden to w miarę spokojny, bo Mietas go przetrącił pałą, ale ten drugi to istny gnój jest i agresywny bo auto go kiedyś potrąciło. Dałem Pani 3 minuty na zamknięcie psów w domu, bo posesja nie ma płotu, informując o konsekwencjach prawnych biegania samopas takich burków. Pani wzięła lagę i pieski pogoniła, strasząc, że źreć nie dostaną wieczorem. Przy okazji dowiedziałem się, że "Balbina" z tej chaty za lasem to gorsza o stokroć od tych burków, bo rowerzystów to z siodełka wywala. Koniec końców kesz podjęty, ale na tyle szybko, że zapomniałem spisa literocyfry. W drodze do auta burki gapiły się na mnie z poseji przy okazji szczerząc kły ale już nie podchodziły. Wizja spędzenia nocki na głodnego widocznie na nie podziałała. Dzięki. Pzdr.
2014-04-17 21:56 lukas123z (57) - Znaleziona
Wycieczka rowerowa z Lxyr i MRpasztet. Jedna z 10 skrzynek, niedługo można się spodziewać kilku naszych w okolicy Spotkaliśmy też sławetne pieski, dwa małe kundelki bojące się podejść Ale trzeba przyznać że hałasu narobiły.
2014-04-17 21:56 Lxyr (65) - Znaleziona
Znaleziona ;p
Pieski też były, jednak spodziewaliśmy się nieco większych ;p A tu takie małe kundelki ;)
(wycieczka wraz z lukas123z)
2014-04-17 15:25 MRpasztet (9) - Znaleziona
Nie takie straszne te pieskiNawet podejść się bały !
2014-03-29 15:18 ronja (17252) - Znaleziona
Hello,
Tu było grubo, a raczej niebezpiecznie. Dobrze, że tak głęboko w las dało się dojechać. Przez jakieś 200 metrów goniły mnie zmutowane kundle z pobliskiego domostwa. Dopóki byłem a aucie, problem nie istniał. Odpuściły sobie, a przynajmniej mi się tak wydawało. Spokojny marsz na górkę, fotki, keszyk i powrót - prosto w paszcze sfory. Zjeżone, agresywne, z zębami na wierzchu, drące się, obchodzące i szukające okazji do ataku. Gaz jest i niczego więcej. Nie wyglądało najlepiej, a do samochodu spory kawałek. Na drzewo też nie za bardzo, bo jakieś takie bezgałęziowe. Odsiecz nadeszła nagle, w osobie steranej życiem beztroskim niewiasty, 63 lat (jak sama się przedstawiła), z olbrzymimi buniolami pod oczami (pewnie efekt przegrzania wiosennego). W ręku miała ogromną lagę, którą zaczęła grzmocić burki gdzie popadnie. Jej wrzask, piski psów i ja spylający do samochodu. Dobrze, że elektronika nie nawaliła ... Po chwili już bezpieczny, okno otwarte i pogawędka o życiu. Kobieta próbowała tłumaczyć psy mówiąc, że muszą być takie, bo tu się ciężko żyje. No super, byle nie latały luzem po lesie i nie polowały na ludzi. Uważajcie więc - taka przygoda nie zawsze musi skończyć się dobrze. Pzdr, Wojtek
2014-03-22 23:04 Armis (2263) - Znaleziona
"Wszyscy mamy źle w głowach, bo keszujemy..."
Taka oto przyśpiewka towarzyszyła nam w głowie podczas tego genialnego wieczornonocnego keszowania śladami pozostałości po cmentarzach ewangelickich powiatu nowotomyskiego. Wybraliśmy się w składzie Nati, tat11 oraz moja osoba. Było warto bo odwiedzanie w nocy wielu opuszczonych cmentarzy w dodatku w czasie ulewy, to robota tylko dla ortodoksów keszerówMieliśmy tutaj problem z dojazdem. Był już stresujący moment w którym prawie zakopaliśmy się w błocku. Na szczęście nagle droga zrobiła się duuużo lepsza. Sam cmentarz w dużo bardziej urokliwym miejscu. Wzgórze robi wrażenie. Kesz dostał się w nasze ręcę po dłuższym poszukiwaniu. Tutaj noc zrobiła swoje.
Dzięki P.S.
2014-03-22 20:37 Nati. (4856) - Znaleziona
FTF wraz z Armisem i tat11. Zapamiętałam to miejsce jako najbardziej urokliwe jeśli można tak powiedzieć o cmentarzu. Zrobiło na mnie mocne wrażenie. Aż po raz pierwszy pożałowałam, że jest tak ciemno. Grób znaleziony bez problemu, a i drzewo bardzo sprawnie jak na te warunki deszczowo-ciemniowe. TFTC i dzięki za pokazanie miejscówki. Pozdrawiam, Nati.
2014-03-22 20:07 tat11 (1511) - Znaleziona
Spontaniczny atak na cmentarze nowotomyskie wraz z ntu i armisem
FTF tu chyba coś z kordami było nie teges , rozmiar to duże micro