Gorzelnia chyba skazana na zapomnienie, jeszcze mury stoją, ale środek zapada się w sobie. Mimo to budynek wciąż przyciąga wzrok, a i ukrycie kesza pomysłowe za co zielone.

Miejsce odwiedzone podczas wycieczki na Wielkopolskę w doborowym towarzystwieDzięki!

Znaleziona razem z Phoebe, Jeźdźcem i Piskiszkiem podczas najazdu na Wielkopolskę i jej akalice. 

Oto i jest dwu tysięczna skrzynka znaleziona przeze mnie przez 9 lat zabawy. Jubileusz przypadł, przy nietuzinkowym keszu, w nietuzinkowym miejscu. Stwierdziłem, że przy 2 tys. skrzynce daję zielone, choćby nie wiadomo, jaka ona by była. W tym przypadku w pełni zasługuje na rekomendację.

Kesz podjęty TFTP

Fajna skrytka, dzięki za pokazanie miejscówki.

Zostawiam geokreta "minionka"

Pozdrawiam

Pierwsza nasza skrzynka. Myślę że ta skrzynka zapoczątkuje zabawę moją i syna w poszukiwaniu kolejnych:)

Skrzynka szybko znaleziona

Keszyk otrzymuje zasłużony zielony medal, sprawnie,razem z Bambą i Poli, dzięki :)

Super sprawa, dzięki.

Zarówno gorzelnia jak i kesz zasługują na wyróżnienie. Dzięki.

Kocie królestwo, kocie nieboCiekawie schowany kesz. Dziękuję.

Skrzynka cała i zdrowa troche zajęta pajenczyną ale jest cała.

Skrzynka znaleziona bez problemu.Dzięki

Fajnie schowana, na szczęście miejscowy kocur naprowadził nas gdzie trzeba;)

Gorzelnia odwiedzona, drzwi były otwarte :)

Koty mają tam jak w gaju yyy no raju :)

Pictures for this log entry:

1

2

Fajna skrzyneczka i ładne miejsce, jak to często na tej ścieżce, w znakomitym wykonaniu. Dziękujemy Ankorn.Rozczuliły nas domki dla kotów, starannie podpisane, że są dla kotów z Gaju, żeby się jakiś obcy do nich nie zapędził.Chyba było po porze karmienia, bo w pobliżu kręciły się tylko dwa spasione kocury, a trzeci nieśmiało filował zza krzaczka. ;-)

Znane już maskowanie, więc nie było problemu. Dzięki Ankorn za świetną skrzynkę.

Byłem tu w ubiegłym roku, ale nie znając patentów autora poddałem się:) Dziś namierzona bez problemu. Ledwo podjechałem otoczyła mnie chmara kotów. Dzięki za kesza.

Szybka akcja na beszczela. Blondo udawała że robi foty kiedy ja macałem co trzeba. Zaliczona. 

Znaleziona, troszkę się pokręciliśmy ale bez większych trudności ;)

Znaleziona, mnóstwo kotów przyszło ;p

Keszyk na miejscu w idealnym stanie. TFTC

Nie będe nic dodawła do tego co powiedziała Paty :)

Bardzo się podobało, zeszło nam chwilę dłużej, wybraliśmy się jeszcze na spacer nad wodę. Towarzystwo koteczków mieszkających w dwóch budach przypadło naszemu psiakowi do gustu. Dzięki

Znaleziona dzięki za keszyka.

Pozdrawiam

Podjęta pod czujnym okiem kotów z Gaju Dzięki, pozdr.

intuicja poprowadziła mnie wprost do skrytki, oczywiście schowek idealny, dzięki :P

Sobotnie rowerowanie na zacnym projekcie. Pierwszy kesz, podobał mi się domek dla kotówObok kesza jegomość czytał gazetę na schodach, ale na szczęście udało się bez zracania uwagi (chyba) sięgnąć kesza. Znakomite maskowanie, dzięki!

Skrzynka znaleziona przez Szynszyl Team :)

Dzięki za kesza

Pozdrawiam

Kesz podjęty w czasie "objazdowej wielkopolski", wspólnie z Uhuhu ! Dzięki !

I znowu wszystko jak należy: eleganckie maskowanie, ciekawy obiekt i na dokładkę śmiechogenne graffiti na posiadłości po sąsiedzku. Razem z Małym Jakubem, dziękuję bardzo.

Znaleziona w ciemnościach, ostatnia już dziś skrzyneczka

Znakomity schowek, klasyka tej geościeżkiTFTC!

W wieczornych ciemnościach podjechaliśmy pod obiekt, zapach niezbyt ciekawy, ale za to keszyk wyśmienity. Godna wizytówka tego świetnego projektu, do którego trafiam chyba po raz trzeci, kolejny raz dawkując przyjemnośćSzósta stówka pękła! Dzięki, reko!

...ze skrytkami Ankorn jest tak, że choć widzieliśmy już ich kilka, to każda kolejna zadziwia pomysłowym wykonaniemIdealnie wkomponowana w otoczenie. 

Wymieniliśmy kreciki.

Ciekawe rozwiazanie;) dzieki

Obok skrzynki znajduje się ciekawostka: koci hotel.
in: GK japonka

Szybko znaleziona :)

odrazu widac blaszke przykrecona do tablicy informacyjnej ;D

Chciałem wejść do podziemi bo były fajne kolumny ale musieliśmy jechać dalej. wspólnie z «klanSTA» TFTC

patent już znany więc nie było problemów. Wspólnie z «klanSTA» TFTC

Już myśleliśmy, że w budzie dla koteła się znajduje ale nie, była gdzie indziej. Podjechał nawet pan na rowerku, proszę pana gorzelnia już dawno nie czynna… Wspólnie z «klanSTA» TFTC

Fajne miejsce na kesze :)

Próbowaliśmy tam, gdzie nie trzeba, dyskutując i podśmiechując się troszkę. Miki01 wszedł na schodki popatrzeć i mocno się zdziwił, kiedy drzwi się otworzyły wyszedł ze środka urbeksu pan ledwo trzymający się skóry, podobnie zresztą jak budynek. Podeszliśmy do tablicy i coś tam zaczęliśmy pokazywać, aż pan się schował do środka i wtedy ze spokojem znaleźliśmy. Dzięki za pokazanie miejsca, zwłaszcza domków dla kotów.

Aha, kret-out.

Znaleziona w czasie niedzielnego wypadu z GERG i BMW. Dzięki

Niedzielne keszowanie z Pawlo 123 i BMW

Budynek gorzelni robi piorunujące wrażenie, szkoda, że niszczeje. TFTC!

Pozdrawiamy Kinia i Darek

Znaleziona podczas pobytu w poznańskim u rodzinki. Brawo za pomysł w budowie skrzynki. Ostatnia z całej GeoŚcieżki.

291- oczywiście maskowanie idealne, jak zawsze:) TFTC

Znaleziona rodzinnym wypadem, jako pierwsza w okolicach Śremu .

Zaczynam się przyzwyczajać do majstersztyku Ankora. Kolejny kesz lepszy od innych.

Rekomendacja za pomysłowość. Dzięki!

Skrzynka niczym szwajcarski zegarek! Obiekt również ciekawy, zastanawialiśmy się czy firanki i niewybite szyby od strony tablicy to znak, że ktoś tam mieszka.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Miejsce bardzo mi się podobało. Jeden z ulubionych patentów u Autora wnet wypatrzyła Algida, jeszcze zanim zdążyłem wysiąść z keszowozu. Dochodziły nas odgłosy schroniska ale żeby nie wracać do domu z ładownią pełną kociaków tam nie zajrzeliśmy. TFTC!

Szybciutko znaleziona i pędzimy dalej.

Po tym dniu nic już nie będzie takie samo...

Dzięki wielkie :)

Interesujący budynek, zapachy tylko dzisiaj nieciekawe w okolicy. Skrzynka jak zwykle - znakomita. TFTC.

Oj tak, zapachy bardzo dawały się we znaki :) 

Samo podjęcie szybkie, choć chyba tylko dzięki łutowi szczęścia. Coś mnie tknęło i macnąłem. Gorzej było z odłożeniem. Obcy samochód szybko przykuł uwagę tubylców i zanim udało się odłożyć pojemnik, mogliśmy kilka razy obejść gorzelnię. Akurat gdy zaglądaliśmy do komina (na szczęście od spodu) dwóch Panów wciąż się nam zaciekle przyglądających doszło do wniosku, że jesteśmy oszołomami, którzy muszą się bardzo cieszyć z możliwości obejrzenia takich cegieł, złożonych w taki komin i takie budynkiCiekawe czy to oni urządzają sobie tam te mlekolibacje? :)

Dzięki za ostatnią tego dnia, ale oczywiście nie mniej ciekawą skrzynkę! :)

Pierwsza skrzynka podczas dzisiejszych zajęć terenowych na temat "Średzko - Kościańskie Zagłębie Keszy Ankora" w skrócie ŚKZKA w których udział wzieło dwóch uczniaków czyli Ja oraz RochMich, zajęcia prowadzone przez Panią Profesor OC - Nati znaną także w kręgach pod pseudonimem ntu. Zaczeło się bardzo dobrze, a nawet można powiedzieć doskonale (czy też jak oceny mówią - znakomicie), Nati Ankora to już zna, my zaś ledwie mieliśmy mgliste wyobrażenie jak to będzie dzisiaj. Ale skrzynka przy pomniku harcerzy na Malcie którą niedawno z Romanem zdobyliśmy dawało dużo do myślenia...

Co tu dużo mówić - kto był to wie, kto jeszcze nie był to zobaczy...

TFTC !!!  

 Wspólna wyprawa na kesze z Nati (ntu) i Peter Wolf. Początek udany szybko i sprawnie.

Pierwsza skrzyneczka atakowana na wycieczce wraz z Peter Wolf i RochMich i od razu uśmiech na buzi spowodowany widokiem skrzynki made in AnkorZapowiada się niezła wyprawaZapachy rzeczywiście bardzo naturalne, wdychamy, wdychamy, bo w domu tego nie mamyZnakomita! TFTC! Pozdrawiam, Nati. 

Znakomita skrzynka, w klimatycznym miejscu. Uznany patent 'firmowy' - szybki wpis wymuszony nie tylko krążeniem przedstawicieli mieszkańców ale i intensywnymi zapachami nawozów, bardzo naturalnych - dziękujemy!

Skrzynka podjęta podczas jednoosobowego rajdu rowerowego do Ankorowego królestwa genialnych skrzynek. Miejsce bardzo mi się spodobało. Sam dojazd do tego miejsca był dla mnie bardzo malowniczy. Widok opuszczonej gorzelni która aż prosi się o penetracje też zrobił swoje. I na deser genialne maskowanie Ankora. To wszystko zaowocowało zielonymTrochę szkoda, że miałem rower, gdyby nie on to na pewno zwiedziłbym gorzelnie podziwiając ją.
Dzięki P.S.

Hello,

No i początek harców z Dezyderym   Pierwsze z licznych dziś spotkań: Starsza Pani koniecznie chciała mieć pewność, że kupię tę gorzelnie. Ja tu sobie fotki robię, kikam w stronę skrytki, a ona uparcie o walorach budynku (i co z tego, że się sypie, prąd jest, na lewo), chłopaku co jakiś czas tu mieszka (to te drzwi po schodkach i jakaś kartka w szparze), sprzedanej szkole, dawnych czasach. I tak sobie rozmawiamy, rozmawiamy, chodzimy dookoła. I wreszcie znudziło się jej. Wróciła do pobliskiego obejścia, chwilę powisiała na płocie, aż w końcu zniknęła w domu. Super, trzeba wykorzystać chwilę  Zostawiłem coina (nowy Jurny Króliczek) i chodu, bo jeszcze kobieta coś z domu wytarga.

Nie wiem, co tam się działo ostatnio, ale z boku wala się pełno kartoników po i z mlekiem. Może wieś zdrowo się odżywia ? Tylko dlaczego śmiecą !? Pzdr, Wojtek

Marek tu zaczynał ,a ja kończyłem.

Kolejna znakomita skrzyneczka i znów gwiazdorek

Znaleziona , dziękujemy !!! :)

FTF !!!  Wpadła mi w pracy nieplanowana nocka więc dzisiaj rano zacząłem długi weekend. Co zrobić z tak dobrze rozpoczętym dniem? Pojechać na nowo opublikowane skrzynki Ankora. Od jakiegoś czasu czekałem na tą publikację i cieszę się z takiego miłego zbiegu okoliczności. Pierwsza na trasie i oczywiście znakomita skrzyneczka, która zasługuje na REKO. Zabrałem cert. Od tej skrzynki zaczęła się moja mała pomyłka z datą (27 a nie 28) którą powielałem do samego końca. Dzięki. Pzdr.