Skrytka znalezionaw środku trochę mokro :)
Dzięki!!

Miejsce odwiedzone podczas sylwestrowego wypadu w góry.  Spędziliśmy tutaj ponad godzinę,  ognisko i szampan z widoczkiem.  Dziękujemy

znaleziony: 20 września 2023 16:11 Łopień 951m.p.m.
Dobrze jak spoiler się wyświetla i keszer podejmuje sam decyzję. Jak nie znajdzie kesza, negatywne emocje są znacznie większe przy problemach i usterkach na stronie. Tu na szczęście zadziałały kordy, dokładnością 15 m, ale i tak w pobliżu nic innego nie ma.
Ocalał jeden kret z czterech: ZATRUTA WODA #1 i wyrusza w drogę.
Dwa logbooki odrębne dla OC i GC - dobry pomysł. I nie będzie już synchro z jednego bez wpisania się w drugim.
Przezabawny bajzel zrobiony przez jakiegoś gryzonia, który rugbówkę z gąbki rozpatroszył; przecież taką piłkę robi się ze skóry. Niech tak zostanie. Keszu jest na widoku, ma tylko jedno skrzydełko; byle znowu zaraz ktoś się napatoczył z zębami ;).
Odpoczynek krótki, serwis z jagodami i w drogę.
T4TC

Majówka, góry, keszowanie  nie ma lepszego sposobu na spędzanie wolnego czasu. Dzięki za skrzynkę i do zobaczenia na szlaku.

Dziękuję, Ten Zielony, za skrytkę Łopień 951m.p.m., której szukałem 14 April 2022 około godziny 15:07.

Znalezione z rodziną

Włóczęga z namiotem po Beskidzie Wyspowym. Dziękuję za skrzynkę:-) Ps. Skrzynka leżała golusieńka, widoczna, ale sucha i żadnego kamienia nie widziałamopis czytam dopiero w domu i już nie mam możliwości lepiej jej ukryć :-(

TFTC. Kordy pokazują nie to drzewo :).

Kesz leżał po prostu pod drzewkiem. Szczyt Łowienia bardzo mi się podoba i właśnie za miejscówkę daję górskie reko. Dziękuję bardzo.

.

Tftc

GK in i TB out. Fantastyczne miejsce.

Dzisiejszym celem było wejście na Łopień i zebranie po trasie kilkunastu keszy, ale, że przy trasie przejazdu też się pojawiały zielone symbole to trzeba było je pozamieniać na uśmiechnięte buźki :), i w większości się udało.

Ten keszyk odbiega od innych rozmiarem; całkiem spory :).Kordy bardziej wskazują na pierwsze, a znaleziony za drugim, praktycznie pod nogami. Drobny serwis zrobiony i trochę zakamuflowany, żeby mógł przetrwać zimę :). Piękne krajobrazowo miejsce, więc zostawiłem dwa GK na przezimowanie :)

Idąc longmenowym (GC) trailem po zielonym szlaku wydrapaliśmy się na szczytową polankę. Akurat była to chwila słonka między lekkim deszczem a solidną burzą, więc było tu bardzo przyjemnie, na dodatek Matka Natura serwowała tu obficie przysmaki w postaci borówek. Tylko problemy z zasięgiem (choć w sumie nie tylko one) utrudniały znalezienie kesza, aż do momentu gdy niezastąpiona aisyrk zapytała niewinnie: Dostanę za to jakiś medal? - A co, znalazłaś? - No przecież leżał tutaj sobie . Medalu nie było, aisyrk dostała PWG, drugi trafił do pojemnika. Dzięki za skrytkę (w szczególności za listingowy spoiler o zadaszonej ławeczce w pobliżu, który wobec nadciągającej burzy okazał się bezcenny).
[OC log 7.04.2021]

Zanim się zabrałem za szukanie kesza to dobrą chwilę pałaszowałem okoliczne, mnogo rosnące jagody. Z keszem wszystko w porządku, choć worek już się powoli biodegraduje i ma coraz więcej dziur. Tftc ;-)

Bardzo zacna skrzynka i pełno gadżetów dla małych keszerów w środku. Piękne widoczki dodają atrakcyjności skrzyneczki.. Dzięki!

Trochę czasu zeszło na tego kesza. Ale wreszcie jest. Ochronny plastik trochę potargało "życie" - ale środek w dobrym stanie. Dzięki.

Aż wstyd przyznać ile się teko kesza naszukaliśmy - może dlatego ,że zdjęć ze spojlera nie mieliśmy pod ręką. Może dlatego,że okazało się, że jest bardziej na wierzchu niż zakładaliśmy (ten kamień nas zmylił). Na szczęście mięliśmy pod ręką 7 latka, który patrzy z innej perspektywy i wysłany na rekonesans powrócił z dobrymi wiadomościami :P. TFTC!

W skrzynce wszystko tylko nie długopis15:29

Znaleziona. Wpis dokonany wypaloną zapałką bo nie było niczego do pisania. Nic więcej nie ruszane.

Fajne miejsce, zarazem jedno z niewielu w okolicy bez śmieci. Bogata skrzyneczka więc zostawiłem dwa krety.

Kolejna samotna wyprawa o świcie, na kolejną górę Beskidu Wyspowego.

Zacząłem zielonym szlakiem z przełęczy Rydza Śmigłego, trasa na szczyt była wyborna (w porównaniu z ostatnio przebytą trasą na Ćwilin). Na szczycie spotkałem biwakująca rodzinę.

Ostatnie kilkanaście metrów do kesza było chyba najtrudniejsze, bo wszyscy mnie straszą, że w trawie siedzą węże czyhające na moje nogi i życie. Na szczęście dałem radę ;)
Dzięki za fajnego kesza w cudownym miejscu.

PS. I to chyba jest mój pierwszy kesz w życiu w którym znajduję dwa logbooki: jeden dla GC, a drugi dla OC. Nie wiem czy keszerzy wyczuwają te subtelne różnice, bo jak widzę niektórzy się wpisują do logbooka który im pierwszy wpadnie w ręce.

Fajna skrzynka ukryta intuicyjnie dobrze ze był spojler bo myslałem że to drzewko pod którym znalałem kesza to lipa...Fajnie ze skrzynka wiekszych rozmiarów. Dzieki piekne za kesza. 

Znaleziona z sunn w mglisty i deszczowy dzień. TFTC :)

Znalezienie odpowiedniego drzewa chwilę nam zajęło, szukaliśmy przy nie tymFajna skrzynka w pięknym miejscu, dzięki! Podjęte z mjk.

Byłam tu już w zimie, podczas pewnego eventu, ale wtedy była straszna mgła, noc i 1 telefon nie chciał współpracować, drugi też niezbyt się trzymał, latarka coś dziwnie migała i wreszcie strach, że zgubimy się i nie trafimy do "obozowiska" przemogły. Dziś okazało się, że to te drzewa, ale z marginesem błędu, ale udało się znaleźć:)

Wydaje mi się, że wpisałam się tylko do logbooka GC. Podrowienia, dzięki za skrytkę.

Po krótkich poszukiwaniach znaleziony. Miejsce piękne, bardzo dziękujemy za kesza.

16:40 - TTF - załapałem się jeszcze na certyfikat OC, jednak stwierdzam że dwa osobne logbooki i zestawy certów w jednym keszu to nie jest dobry pomysł. Łopień zaliczony z Przeł. Rydza-Śmigłego, ze szczytu świetne widoczki.
Dzięki za kesza!

Podczas "wiosennej" wycieczki.

in-smycz

out-słonik

Dzięki