Najpierw mozolny podjazd w słońcu. Potem reaktywacja,  bo drzewo po przycinaniu gałęzi. A potem odpoczynek w cieniu wielkiej czereśni...


Taki rowerowy trail wzdłuż prawego dopływu Wisły to całkiem dobry pomysł na piękną sobotę. Zobaczymy co tutaj pięknego świat nam proponuję?? Garść oc-piryny, plecak reaktywacji, łatki i i w drogę . . .

Dziękujemy

A Paweł już wszedł na drzewo prosto w paszczę morderczych mrówek. A kesz prawie na dole. Pod osłoną rzepaku.

Śmiercionośne mrówki na posterunkuRazem z palinq, gagiem i Volframem.

Mrówki w natarciu. Na szczęście nie ja byłem od brudnej robotyRazem z Pawello, palinq i Gagiem. TFTC!

Popołudniowy objazd z Pailinką, Pawello i Volframem. Dzięki.

troszkę się przespacrowałemCałkiem ładny widoczekMiałem troszkę wolnego więc postanowiłem dokończyć projekt:) W sumie to czekałem aż się tam ktoś przejedzie i przeserwisuje kesze bo kiedyś już się od kilku poodbijałemdzisiaj nie było tego problemudzięki za kesza

Spacerowo, widokowo. Dzięki.

I kolejny długi spacer.
Te jurajskie widokówki chyba mi się w końcu przejadły.
TFTC

Dzięki za kesza.

Piękna niedzielna pogoda, piękne okolice i widokiTFTC !

Skrzyneczka znaleziona w mrozny lecz sloneczny dzien. Bardzo ladne widoki i stado sarenek widzielismy. Dziekujemy

Okrutnie zimno lecz pięknie. Dzięki.

TFTC

Czereśni nie było a skrzyneczkę znalazłem na środku pola. Odłożyłem w miejsce przygotowane przez jakiegoś ptaszka. na wysokości około 1,7m. Dzięki za kesza.

tftc

Miejsce wytypowane z odległości kilometra. Spodziewałem się solidnej wspinaczki i długiej penetracji obiektu. Ale pojemniczek był na wyciągnięcie ręki. Tam też go odłożyłem po wpisie. Miejsce superowe, i śliweczki, brzoskwińki gdzieś zerwane po drodze. Pozdr.

Wydaje mi się że to drzewo nie jedno widziało i słyszało ;)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Nie wiem dlaczego sądziłem, że zobaczymy tu jakieś skałki. Długi spacer w miłym towarzystwie brajan74 zakończony sukcesem.

Wymieniłem logbook, teraz włożony do strunówki, bo znaleziony na miejscu to tylko mokra papka.

Kolejna reaktywacja znaleziona. Spodziewaliśmy się trochę innych widoków, ale i tak było fajnie. Dzięki za kesza!

Dzięki poprzednikom nie musimy zostawiać nowego pojemnika...Wielkie dzięki.

Widoki zacne, dwie młode sarenki spłoszone. Jest dobrze.

Udało się odszukać reaktywacyją zgubę poprzedników :)

Dzięki :)

dobrze że byliśmy we właściwym czasie , pierwsze co zobaczyłem to rulonik papieru , instynktownie podniosłem i oczywiście był to porzucony logbook , jego stan wskazuje że celowe zniszczenie musiało nastąpić niedawno , nie był pobrudzony zbytnio ( choć troszkę poskubany ) i na ten moment suchy 

daliśmy go do nowego pojemnika  , jego kształt wymusił nieco inne umiejscowienie , ciut niżej , nie ma potrzeby wspinaczki

TFTC , widoki istotnie znakomite 

Tu norbinorek znalazł pod drzewem tylko trochę podarty logbook leżący na polu (oryginalny). Widać, że był mokry, ale na słonku wysechł. Daliśmy do nowej strunówki i nowego pojemnika. Ukryty na wysokości pasa. Dzięki!

Pojemnik troszkę pęknięty, niestety nic do naprawy nie mieliśmy. Dzięki

Wymaga dość długiej pieszej wędrówki, znaleziona bez problemu, prośba dla kogoś kto wyruszy po ten kesz, pojemnik wymaga wymiany,ja osobiście nie miałem ze sobą, musze się lepiej przygotować:) troche go podratowałem, może niezbyt profesjonalnie ale użyłem tego co miałem pod ręka:) TFTC

Turysta dla tubylców nadal jest swego rodzaju egzotyką. Ze skrzynek niebezpiecznych ta była najprzyjemniejsza. Drut z mocowania pojemnika po odpięciu a przed trafieniem jeszcze do paszczy aby wycofać się na lepszą pozycję gdzieś odpadł. Dochodzenie wykazało, że ktoś naderwał oczko w korku i musiał się zsunąć. Z wielkim "ło Matko Boska" zlazłem na dół, aby poszukać mocowania ale bez skutku. Więc znowu na górę. Pojemnik odłożony trochę niżej, w jedynym miejscu, gdzie dobrze się dało docisnąć gałązką. Nie stań na nim jak się rozpędzisz :)

Dzięki

 

dotarcie do tego miejsca nie było przyjemne, ale udało się jak zwykle w tych okolicach rządzi Aikido TFTC

FTF. Z wyrzutami sumienia przebrnąłem przez łany zboża. Wdrapanie się do skrzynki nie stanowiło problemu, ale droga powrotna już nie była taka szybka TFTC