Najpierw na współrzędne tam nic nie było. Oczywiście oprócz pięknego źródełka. Po przeczytaniu logów skrzynka gagu odnaleziona.

Taki rowerowy trail wzdłuż prawego dopływu Wisły to całkiem dobry pomysł na piękną sobotę. Zobaczymy co tutaj pięknego świat nam proponuję?? Garść oc-piryny, plecak reaktywacji, łatki i i w drogę . . .

Dziękujemy

Pojemnik gaga jakby wsiąkł, teraz jest obłożony kamienami, więc powinno być łatwiej. Razem z Volframem.

Miejsce trochę się pozmieniało. Poprawiliśmy reaktywację według opisu gaga. Razem z Pawello. TFTC!

Teren prywatny, jakiś pan pracował przy ogrodzeniu. Pozwoliłem sobie na posadzenie kesza w bezpiecznym miejscu przy źródełku, w małym pieńku grupy wierzb. nad samą wodą, od strony zachodniej.

50 18.173 19.51.225

Aktualnie teren prywatny. Furtka otwarta na oścież, więc bezczelnie weszliśmy, że niby podziwiamy widoki na staw. Dzięki.

Coś tak jak by teren prywatny się tu zrobił.
Nie mniej, miejsce całkiem ładne.
TFTC.

Na szczęście o tej porze roku pusto.

Teren teraz jest  zadbany i ogrodzony. Teraz jest tu pole namiotowe. mimo że furtka była otwarta to nie chciałem tam wchodzić. niby nikt mnie nie wyganiał ale kto wie...może następnym razem spróbuje.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Nasza trzecia wizyta w dolinie Dłubni i drugi raz w tym pięknym zakątku. Zostawiliśmy pojemnik z logbookiem. Dziękujemy za pokazanie tego świetnego miejsca.

Miejsce przecudnej urody, więc wróciliśmy z reaktywacją. Grzegorz coś tam pogrzebał w plecaku i kesz znowu jest na miejscu.

keszyka wcięło. w drzewie tylko jaja jakiegoś ptaka.

 

No niestety klapa. Albo ręce mieliśmy za krótkie albo nie ma. Pan pilnujący elektrowni poszedł sobie szybko, ale kto wie co się z keszem stało...

Naszym zdaniem kesza wcięło. Miejsce dosyć głęboko spenetrowane.

Świetnie w tym miejscu przebywam prawie że co tydzień i nie sądziłem że mogę znaleźć tam skrzyneczkę. Rzeczywiście złe kordy ale nie ma problemu z odnalezieniem. Polecam inne skrzyneczki z naszych okolic ;)

Bardzo ładna miejscówka. Kordy prowadziły do innego drzewka ale dzienniczek w strunówce odszukany w oczywistym miejscu. Krystaliczna woda. Dzięki za kesza.

O co chodzi? Wpisy poprzedników, że znalezione a my tylko w oczywistym miejscu namierzyliśmy starą kartkę geobustersa...

Dziwne...

Zostawiamy mini reaktywację, tu chyba tylko sam logbook bo nam się już pojemniki na reaktywacjach pokończyły...

Kolejne rewelacyjne miejsce.

Żródło?? Przecież to wulkan wodny!! Z niego wypływa prawie amazonka... Fajnie ktoś produkuje sobie prąd na lewo ;)

Dzięki wielkie :)

Żródło lwi pazur pokazało! (a może to topielce? brrr.)W zapadającym już zmroku brakowało mi w okolicy jeszcze tej jednej skrywajki. Wczoraj był event na który niestety nie mogłem przybyć, były "znalezione" ,więc czemu nie. Topniejące resztki śniegu podniosły poziom wody więc ukrycie prawie na wyspie. Pośpiech ,ciemność ,ślisko i...bach do wody. I nieprawdą jest że ona tak bardzo zimna jest. Pozdr.

Błota miałam już tyle że ta odrobina więcej nie zatrzymała mnie i razem z innymi podjęłam keszyka:) dzięki

Kolejna skrzyneczka podjęta z ekipą GeoEmerytów. Trochę błociska żeśmy nazbierali ale było warto. Dziękuję

Swietna skrzyneczka, piękna pogoda, doborowe towarzystwo,a zaraz evencik jak mówią zagraniczni keszerzy : felicita!

Jak na źródło przystało, tereny dość podmokłe. Roztapiający się śnieg też nie pomógł, ale to co poniektórym i tak nie przeszkodziło gnać jak po FTFa :)

W doborowym emeryckim towarzystwie podczas przedeventowego eventu w Dolinie Dłubni. Dzięki!

Droga przez śnieg, błoto i malutkie bagienko z wesołą ekipą geoEmerytów to sama przyjemność 

Ależ tu STRACHnie ( na wróble )super miejsce, piękna ololica i wspaniały domekZdobyta pdczas spotkania Geoemerytów wraz z przemiłą ekipą. dzięki za skrzynkę.

Słoneczna sobota na jurze krakowskiejwrrrr ale błotodla ukojenia wzorku mega piękne oczko wodne z pięknym i roslinami jak z akwarium!

przez pola na kordy i po chwili kesz w ręce , ciekawie się obserwuje jak woda wybija na dnie 

dzięki

Niedzielne dłubienie Dłubni z Tisioverkami.  Poszło...

Dzięki za kesza, pozdrawiamy

Kłopot był straszny z dojściem do kesza, ale w końcu jakoś doleźliśmy. Nie wiem, jak by tu miała wyglądać jazda na rowerze..

TFTC.

Znaleziona wspólnie z Mariosami i Tisią podczas TDD :)

TFTC

Bez problemu. Dzięki :)

Bezproblemowo odnaleziona , traktorzysta orzący obok pole dziwnie się patrzył:) z resztą przez to zaorane częściowo pole musiałem się przeprawiać pieszo, gdybym miał rower to chyba musiał bym go targać na plecach:) TFTC 

Tym podejściem bez zsiadania z roweru. Znaczy się bike-drive-inDzięki

Też za pierwszym razem szukałem w tym miejscu. TFTC

Znaleziona bo odnowiona byłem kilka razy i zawsze obstawiałem to miejsce

Odnowiona.

Szukałem, szukałem i nie znalazłem. Pozdrawiam.

Przesiałem dość oczywiste próchno na oczywistej wysokości, zajrzałem do sąsiedniej miejscówki i też nic. Właściciel coś robił przy obiekcie.

FTF. Szybciutko. Dziękuję za pokazanie kolejnego niesamowitego miejsca. TFTC