60 metrów od bramy szedłem w pokrzywach wyższych ode mnie. Masakra. Kesz bezproblemowo namierzony.

Reaktywacja. Teraz to jest plusszak na sztorc w oczywistym miejscu. Prosze maskować tak jak zastano kesza!

Wizyta kontrolna z właścicielem.  Zimą łatwo bo mniej chaszczy. Logbook wymieniony na suchy. Na cmentarz też udało się wejść, bo kłódka z bramy zniknęła. Macewy pod bramą ponoć kiedyś były przykryte asfaltem pod przedborskim liceum. Zostały niedawno "przekazano" gminie żydowskiej..

Wspólne keszowanie z Palinq i Gagiem :)
Mniej chaszczy o tej porze roku. Cóż... widok cmentarza dość smutny, ale wiadomo jak to jest, gdy należy on do....
Historia wysłuchana, wiedzą uzupełniona, a kesz zdobyty.
TFTC

Na cmentarz można wejść bo po drodze do kesza znalazłem dziurę w siatce. A podchodziłem dwa razy. Za pierwszym razem w krótkich spodenkach, ale osty i pokrzywy po szyje mnie pokonały. No to do auta, zmieniłem spodnie na długie i z rekami w górze jakoś się przebiłem, choć dawno nie oparzyłem się w brodę. Za płotem najsmutniejszy widok robią macewy zrzucone na kupę jak jakiś gruz. Można by pomyśleć o jakimś lapidarium.

Szybki kesz. Dzięki!

zrobiliśmy tego kesza tylko dlatego, że był potrzebny na zaliczenie ściezki. Krejzolek przyodzial się od stóp do głów mimo upału, uzbroil się w kija i poszedł walczyć z klujacą przyrodą. Długo go nie było ale wrócił cały choć stwierdził, że "w jego keszerski ej karierze nie miał tak trudnej trasy do kesza" a jak wiadomo trochę ekstremalnych keszy dla nas zdobył. Ogólnie. .latem nie polecamy.

Wielka szkoda, że nie da się już zwiedzić samego cmentarza. Zza ogrodzenia niewiele widać. TFTC

Szkoda, że nic nie można zobaczyć. Dzięki za skrzynkę.

Chwila pogawędki z miejscowymi i ruszamy po keszaSzkoda że teren został zamknięty, takie miejsca zawsze odwiedza się z zaciekawieniem. Dzięki!

Znaleziona podczas najazdu na Włoszczowę z akimg, Natik i Phoebe.

Znaleziona z Phoebe, Gackkiem i Natikiem podczas uderzenia na Włoszczową i okolice :)

Droga to kesza strasznie zarośnięta.

Znaleziona z Phoebe, Gackkiem i akimg

Trafić tu było nie lada sztuką, ale cóż poszedłem od północy przez porośnięte łąki, gdy Blondo ubezpieczała od tyłu. Niestety nie doczytałem i wszedłem na teren ogrodzony i z lenistwa robiłem desant przez ogrodzenie, skuteczny choć z drobnymi stratami. Keszynka wpadła od razu w ręce. 

Kesz poskutkował tym, że opatrywałam Szabli dłonie i wyciągałam kleszcze. Ale plus jeden do statów.

Zdobyta w trakcie ŚkIV. Dzięki :)

PS. Całe szczęście, że poprzednicy wydeptali ścieżki :D

Posileni obiadem podjechaliśmy i tu. No i jak tak spojrzałem na współtowarzyszy (wszyscy krótkie spodenki, sandałki/klapki, koszulki) to nie miałem sumienia i sam się mianowałem ochotnikiem przeprawy po morzu pokrzyw

Dzięki.

Jak dobrze, że kesza podejmowaliśmy drużynowo - Olo i jego długie spodnie nas uratowały przed zemstą pokrzyw, oj strasznie tam ogromne okazy rosną ! :)

DZięki za kesza.

No tak podejście o tej porze roku do najłatwiejszych nie należy;)

Jak to przy kirkutach, pokrzywy zawsze wyżej głowy. TFTC. Razem z Volframem.

Pokrzywy skutecznie chronią przed mugolami, na miejscu poszło bezproblemowo. Razem  z Pawello. TFTC!

Mamy go ... ☺ dobrze ścieżka przez poprzedników wytyczona bo przez las pokrzyw byłoby trudno ... ☺

Szkoda, że nic nie widać zza murów ale dzięki za opis i historię

Po spływie w trakcie posilania się.

Zaległy wpis.

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Podczas wspólnego spaceru po spływie kajakowym na 4 ŚK.

Keszyk szybko wychaczony w większej ekipie zaraz po kajakach. TFTC.

Ekipa po kajakach jeszcze nie miała dość. Dzięki.

biedna Atena , wzrost jej tutaj nie sprzyjał ale dzielnie targała na kordy przez 2 m pokrzywypodziękował

Keszyk szybko złapany po spływie. Dzięki.

Podjęta z Whateverem na spacerku tuż po kajakowaniu :) 

Droga do kesza, hmmmmmm... W sumie ponoć okładanie się pokrzywami to samo zdrowie, więc czuję się duuużo lepiejhehe :) 

Dzięki i pozdrawiam :) 

Tu łatwo nie było, bo na drodze stanęło 2m pokrzywy. Ale co tam pokrzywy, jak deg idzie po skrzynkę...

Dzięki!

Pokrzywy,pokrzywy,pokrzyw to tak w skrócie,szybko i sprawnie,długi weekend czas zacząć, razem z Bambą, dzięki

Myślałem że na poprzedniej skrzynce sporo się pokłuliśmy, tutaj było jeszcze gorzej, pokrzywy do brody

Po drodze pokrzywy powyżej kolan, masakra... Co gorsza z miejsca ukrycia cmentarza i tak nie widać  Kesz znaleziony z Zyfiką

Wybraliśmy sobie chyba nie najlepszą porę na zdobywanie tego kesza... Wszechobecne pokrzywy tak nas pokłuły, że pewnie do końca życia będziemy mieć spokój z reumatyzmem Miejsce odwiedzone z Unieskim, dziękuję

Podjęta na wspólnej wyprawie z Lime. Dzięki

Szybko namierzony. Cmentarzem zaczyna się chyba ktoś zajmować, jest nowe ogrodzenie, a gdy dotarliśmy na miejsce brama była zamknięta. Gdy wracaliśmy po odnalezieniu kesza ktoś przyjechał i otworzył bramę, mogliśmy zobaczyć kirkut od środka - póki co to "tajemniczy ogród". Dzięki

Skrzyneczka zlokalizowana szybko - szkoda że nie można pospacerować po Kirkucie. TFTC:)

Szkoda że nie można wejść na obiekt, te ogromne świerki czynią go mrocznym i klimatycznym, ale niewiele można zobaczyć nawet przez siatkę. Skrzynka w ładnym maskowaniu podjęta przy akompaniamencie krakania wielkiej kolonii gawronów na pobliskich drzewach. Dzięki za pokazanie 

no...

Niewiele widać z tego miejsca, a wejście zamknięte niestety. Może właśnie dzięki temu przetrwa niezniszczony. Dzięki.

Wejście na kirkut zamknięte , ale skrzyneczka zlokalizowana. Pozdrawiamy

Reaktywacyjnie z gagulcem;) dzięki

Znaleziona. Dość łatwo poszło.

Tajemnicze miejsce. Przechodząc przez bramę ma się wrażenie, że wkracza się do innego, tajemniczego świata ("ogrodu"). Dziękuję.

Z mamą MychaK i tatą triPPere. Dziękuję!

Dziękuję za pokazanie miejsca!

Reaktywacja z Victorem+ i Safrinem. Miejsce znane (kiedys nie znalazlem tu kesza)

Jak niżej.

Potwierdziliśmy nieznalezienie poprzednika. Kamień jak najbardziej leżał, ale tylko kamień. Pozwoliłem sobie wykonać reaktywacje. Pojemnik rozmiaru miro z logbookiem, na kordach. Dzięki

Skrzynka zdobyta w towarzystwie Skyqen'a i Wiktora. Dziękuję i pozdrawiam.

Wygląda na to, że tej skrzynki nie ma :/

 

Skrzynka znaleziona. Wymieniono uszkodzone woreczki strunowe. Dzieki za skrzynkę. Pozdrowienia od zespołu ZPKWŁ.

Zaległy wpis - skrzyneczka podjęta z Maleską, Gałką, izeq i Rysią w drodze na I Świętokrzyskie Keszowanie.

Dzięki za kesza 

Skrzyneczka znaleziona. Trochę było trzeba się namęczyć dłubiąc w ziemi patykiem, ale dało rade.

Podjechałem pod lasek od dziwnej strony, dlatego szukałem wejścia do niego jak najmniejszego wyłomu w murach twierdzy, tak o tej porze roku zarosło. Dodatkowo w krótkich spodenkach przez gąszcz pokrzyw. Obczajanie paru drzew, ale nieee, to lipy. W końcu znaleziony TEN dąb. Tu też komary nie dawały spokoju. Dzięki !

Dzięki za skrzynkę.

Miejsce to mam okazję obserwować od 40 lat. Pięknie obrazuje nasze podejście do "innowierców". Kiedyś wiodła tamtędy ścieżka, którą dzielnie kroczyłem do szkoły. Dwa razy dziennie "podziwiałem" dewastację dwóch cmentarzy, które dzieliło "paświsko" obecny zalew przedborski. Obraz zniszczonych nagrobków bardzo kontrastował z pomnikami na cmentarzu prawobrzeżnego Przedborza. Teren od lat porośnięty świerkami i krzakami, wygląda do dziś jak płachta kryjąca wstyd. Zdaje się, że nasz wstyd.

I tu mała dygresja. Owszem cmentarz pierwotnie zdewastowany na polecenie okupanta przy budowie umocnień na lewym brzegu Pilicy, które wręcz przecięły "kierków" we wschodniej jego części. Później miejsce to chętnie było odwiedzane przez amatorów cudzej własności, którą spodziewali się znaleźć przy zwłokach pochowanych (Jak wieść gminna niesie: "Żydów to sie chowo ze złotem") oraz zwykłych wandali. Wykopane podczas wojny macewy, których stosy zalegały wzdłuż transzei, raczono użyć, już po wojnie, jako materiał brukarski w celu wyłożenia placu przed liceum. Potem ten plac zalano asfaltem, a ostatnio macewy zostały osunięte przy okazji brukowania tego placu od nowa.

Ot takie małe "uściślenie" do opisu kesza.

 

Miejsce z klimatem. Kesz podjęty podczas akcji "Przedburz" z Forever141.

Niedzielne keszowanie z Kolegą Blachu. Dzięki za kesz!

Miejsce warte odwiedzenie, dzięki za kesz, podobało się...

TFTC 

Miejsce ciekawe... szkoda tylko, że tak wyniszczone są te macewy.

Drzewo znalezione i kesz też. Problem był z wydostaniem go z kryjówki... Ziemia totalnie zamarznięta... Powoli, powoli - jak archeolodzy - odkopaliśmy nasze znalezisko. Zrobiliśmy wpis i ruszyliśmy dalej w drogę.

Ciekawe miejsce, dzięki za przyprowadzenie mnie tutaj.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu podjęta szybko i sprawnie. Dzięki

Szybko i sprawnie.

Keszyk nr. 4 na dziś zdobyty

Cześć

Ten keszyk zdobyty jako nr. 4.

Wyjazd na urlop od 28.07 do 31.07 włącznie. Zaplanowany wyjazd na samotne keszowanie w Przedborzu.

Uwaga miejsce spotkań pijaczków. A że byłem autem i zjechałem prawie pod sam kesz,  więc  myk myk i zwiałem.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu podczas wizyty w Przedborzu. Dzięki za pokazanie miejsca.

Szybko znaleziony kesz;) a po drodze krowy, koniki i kozydzięki wielkie 

Króciutki spacer w stronę kirkutu i już keszyk był naszdzięki za pokazanie tak ważnego miejsca!

Po zaparkowaniu keszowozów szybko ruszyłyśmy po skrzynkę. Minęłyśmy pasące się krowy i już byłyśmy na miejscu. Szybko wypatrzyłyśmy kesza i ruszyłyśmy na podbój kolejnych przedborskich skrzynek. Zebrana w ekipie z Bramstengą, Rysiąąą, Gałką, Maleską i dwoma psiakami - Sambą i Platonem.

Znaleziona w drodze na I Świętokrzyskie Keszowanie :)

Szybko i bezproblemowo bo rowerowo po reodze na kesza spotkanie z konikiem i młody miał okazje dosiąsc konia na oklep. Dzieki 

Szybko łatwo i przyjemnie

 

OC#32

Dziękuje za wskazanie miejsca, które zdaje się zanika. Poprzez skrzynkę może zostanie ocalone od zapomnienia. Wspólnie z synkiem. TFTC

miejsce warte odwiedzenia, podjęty kesz w asyście efferusadzięki!

Miejsce bardzo ciekawe, ale aż żal, że takie zapuszczone. Co krok widać, że grób, ale niestety wszystkie głęboko w ziemi, nie wiadomo co by tam jeszcze można ciekawego znaleźć. Dobry pomysł na skrzynkę, bo chociaż w ten sposób kilka osób dowie się, co znajduje się w tym lasku...

podjęta przy reaktywacji. trochę tutaj więcej pomników niż na kirkucie we Włoszczowie, ale też miejsce bardzo zaniedbane;/ TFTC!!!

Miejsce ze spoilera przeszukane, kesza brak

Niestety skrzynki brak.

Długo nam zajęło dojście do celu, bo gps zafundował nam spacer okrężną drogą. Podziękowania za pokazanie takiego nastrojowego miejsca, które pewnie niedługo zniknie. Zostawiliśmy geokreta.

TFTC Warto tam zajżeć, póki jeszcze widać ślady.

Szybko i sprawnieKesz złapany podczas przejazdu przez PrzedbórzLubie takie miejsca - dzięki za pokazanie.

Tu chyba ktoś spłoszył moich poprzedników. Miejscówka podana jak na talerzu, nawet GPS zbędny. Przymaskowałem otoczenie sposobem indiańskim... nie, nie przybijałem odwrotnie podków ani nie zakładałem czubkami do tyłu mokasynów
TFTC!!

Fajna i zgadzam się z frater 86

wspaniałe miejsce na spacer z okazji wagarówdzięki. podjęty bez większych problemów

podjeta bez problemu...miejsce ustronne choc z drugiej strony rzeki dochodziły odgłosy mlodziezy tam urzedujacej...po wodzie niosło jakby byli za plecami...tyle czasu za mlodego spedziłem w Przedborzu ale tu jeszcze nie byłem...dzieki

No proszę niby centrum miasta, a mało kto wie o takich miejscach, podjęta bezproblemowo, dzięki.

Kesz podjęty bez problemu.