Keszyk na widoku. Jakby ktoś nie miał sprzętu pływającego, tak jak my, to kajaki są do wypożyczenia przy sklepie w Niedźwiedzim Rogu. To żadna reklama, my też się głowiliśmy jak tam się dostać, dodatkowo na godziny można jak w hotelu ;). Na zdobycie tych 3ech keszy na dwóch wyspach, przy w miarę szybkim odnalezieniu, wystarczą 2 godziny operacyjne ze spinką, a na luzie 3h. Dzięki.

Znaleziona zbiorowo w ramach Zlotu w Wejsunach Forum Miłośników Pana Samochodzika! Byli to: Athenais, Pantera, Teresa van Hagen, Hrabia, Dyr. Marczak, Bartek oraz Szara Sowa. Czuwaj!

Skomplikowany stan keszaale za to do samego miejsca można trafić bez problemu. Dzięki za skrzyneczkę. 

Skrzynka znaleziona w stanie "skomplikowanym". Bazowy pojemnik miał dziurawy korek więc stan logu był już zupełnie agonalny (wywaliliśmy zgniłe resztki). Z kolei te były owinięte wokół kolejnego mikro pojemnika a w nim był kolejny log - ten w stanie całkiem dobrym i tam się wpisaliśmy. Nie skumałem co i jak z tymi logami. Załączam fotki. Dzięki.

Obrazki do tego wpisu:

Image 1

Image 2

TFTC :D

Znaleziona.

Po lodzie, w towarzystwie bardzo odważnej Ewy.

tu było najtrudniej - kręciliśmy się wokół dobrego drzewa ze 20 minut i nie mogliśmy dopasować spojlera - aż z jednej strony w końcu przypasowałowdrapałem się na to drzewo i znalazłem drucik wraz ze śladem taśmy klejącej. Samego kesza nie było ale miałem pojemnik typu falcon przy sobie w plecaku więc dowiązałem do tego pierwotnego drucika i zawiesiłem w miejscu, w którym go znalazłem. BYło trudno w klapkach się wdrapać na to drzewodzięki za kesza. 

Urlopowo po mazursku z Rubinem ;) Ponieważ my nie żeglujący, ale od wody nie stronimy to przeczekawszy burzę wzięliśmy kajak i wio na Śniardwy (co to już nie jedną łódkę przewróciło) . Nie było łatwo wiosłowac bo wiatr wzburzył jeziorko, ale w jedną stroną poszło gładko, gorzej na powrocie bo fale waliły z boku. Dalismy radę choć adrenalina była spora;)  Tu nam zjęło mnóstwo czasu, zanim dopasowaliśmy spojler. Nie było łatwo bo ze skrzynki ostał się ino drucik co ją trzymał, więc kręciliśmy się koło tych drzew ze 20 minut. Jak się drucik znalazł to szybka decyzja o reaktywacji i dalej w droge bo wiatr coraz mocniejszy.

Znaleziono podczas rejsu w dwa jachty Chan i Siesta

Wypożyczyliśmy motorówkę i wyruszyliśmy z podróż po jeziorach Bełdany, Śniardwy i Mikołajskim, a przy okazji postanowiliśmy podjąć też kilka skrzyneczek. Z trudem udało się nam dopłynąć na Czarci Ostrów, na miejscu przeżyliśmy niestety srogi zawód. Okazało się, że miejsce ukrycia w żaden sposób nie współgra z zastanym poziomem trudności, na pewno nie jest to 2/4, lecz zdecydowanie 5/5, jak też podają niektórzy poprzednicy. Nie udało nam się wypatrzeć skrzynki z ziemi. Nie chcieliśmy też ryzykować wspinaczki. Odpłynęliśmy lekko zawiedzeni. Sama wyprawa na tę wyspę to był spory poziom trudności... 13:09

Znalezione razem z Moneypl podczas wakacyjnego rejsu.

Sosnowiec on tour.

Znaleziona podczas spontanicznego keszowania z żaglówką. Bardzo ładna wyspa, chociaż miejscami odstrasza zapachem. TFTC

znaleziony TFTC

Znaleziona z Biedakiem i Kaeferem.

TFTC

Przemyślny sposób na ukrycie skrzynki, za to Czarci Ostrów został zapamiętany przez załogę jako "wyspa toaleta"...

Ciekawy sposób ukrycia ;)

Ta część wyspy jest przyjazna, bardziej na wschód jest już sporo pokrzyw.