z mec (wal)

Wraz z koza2 hasło Trudne do odczytania.

Skrzynka ukryta w ciekawym miejscu. Szybko i sprawnie. Dzięki .

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Byłem, sprawdziłem, faktycznie skrzynki brak. Może leży gdzieś w dość wysokiej i gęstej trawie. Na ten moment by ustrzec skrzynkę przed działaniem wiatru znalazłem inne rozwiązanie. Powodzenia. 

Niepokojące są te dwa ostatnie wpisy. Pojadę sprawdzić.

Jak dla mnie nie ma, albo się świetnie zamaskowała 

Niestety wszystko obszukane i obmacane kesza brak.

Za pierwszym razem przeszkodą przy podejmowaniu skrzynki był lądujący właśnie w tym miejscu paralotniarz, oczywiście nie mogłem zapomnieć o tak ciekawej skrzyneczce i za drugim razem została podjęta bez problemów.

Witam koleżanki i kolegów!!

Na podstawie ostatnich wpisów wnioskuję, że skrzyneczka nadal jest zdmuchiwana na ziemię. Nie znam powodu, domyślam się jednak, że albo "poszukiwacze" nie czytają opisu skrzynki, albo ze zbyt małą uwagą jej się przyglądają po znalezieniu.

Skrzyneczka w postaci małego walca wyposażona została  w magnes który ma za zadanie ją unieruchomić podczas powiewów wiatru. Fakt, że pole magnetyczne nie oddziałuje na drewno z którego zbudowana jest wiata (nie kompletnie) jak zauważył to kolega morrison-1986 ale oddziałuje na elementy metalowe których w wiacie jest wiele a jeden z nich to nawet bardzo duży(ten z nazwą obiektu). Tu oczywiści jestem przekonany, że kolega morrison-1986 w podobny sposób spostrzegł "właściwości skrzynki" i z odpowiednią starannością ukrył ją i zakotwiczył magnesem do metalowego elementu za co dzięki!!!

Szlak wydaje się ciekawy, ale nie dane było Nam go zwiedzić no rowerach;) kesz leżał na ziemi, trupa z kesza zlokalizowała Gałka. Odłożonych chyba tam gdzie miał być;)

podjęta wraz z Galką, Morrisonem i Żeliwną Pięścią;)

Uf jeszcze chwila i bym go troszkę zdeptała ale na szczęście udało się go ominąćwiata widoczna już z daleka więc za długo nie szukaliśmy, dzięki

Wiata edukacyjna okazała się dla nas na tyle edukacyjna, iż wyedukowała nas, że możliwe jest przyczepienie magnesu do kompletnie drewnianej konstrukcji, a kesza i tak znaleźć można na ziemi:).

Skrzynkę znalazła Gałka, która okazała się ekspertem w szukaniu keszy tam gdzie normalni ludzie (patrz - Keszerzy) nie zerkną.

Czyli podsumowując jak na mój gust ktoś skrzynkę znalazł, obejrzał i stwierdził, że to straszne badziewie po czym wyrzucił w trawę. A takich keszy to Gałka wie jak szukać;).

Kesz drive-in czyli od zaparkowania do kesza było 4 metry:).

Dzięki!

Czy tylko mi wydaje się, że miejsce, w którym umieszczono tę wiatę jest skrajnie dziwaczne?

Chyba że cieplejszą porą ten wygwizdów zaczyna tętnić turystycznym życiem nieco bardziej, niż dzisiaj?

TFTC

Nauka nie idzie w las tylko w nas. Trochę edukacji nikomu nie zaszkodzi. Mieliśmy latarkę (zawsze mamy na keszobraniu) więc było co obejrzeć.
TFTC

Drive-in po błotnistej drodze. Dzięki. Pzdr. 

Skubnięta w ciszy i spokoju. Dziękuję za pokazanie ciekawego miejsca na popas w podróży. Pozdrawiam.

Szybki kesz Dzięki!!

Fajna skrzyneczka, przepiękne widoczkiPozdrowienia dla jola123

Fajny szybki keszyk. Piękne widoczki :P

Uwaga! Keszyk może być zdmuchnięty przez wiatr! 

Pozdrawiam! :D

Piękne miejsce z panoramą. Skrzynka znaleziona bez problemu.

Po 5 miesiącach przerwy skrzynka została reaktywowana i jest gotowa do szukania. Obecnie pojemnik ma kształt walca i został wyposażony w magnes. Miejsce ukrycia w zasadzie nie zostało zmienione. Nadal jest to górna część drewnianej wiaty, a informacja o magnesie na pewno pomoże szukającemu właściwie wytypować miejsce ukrycia kesza. Powodzenia!

Witam! Odwiedziłem kilka razy skrzyneczkę i faktycznie jest \"wydmuchiwana\" przez wiatr. Postanowiłem więc \"zienić na inny typ i prawdopodobnie zmienić miejsce ukrycia. Narazie skrzyneczka tymczasowo niedostępna. Przepraszam za kłopot!!

Dookoła krajobrazy prześliczne, sama wiata też zawiera wiele ciekawostek.

Co do skrzynki to podejmujący musi mieć min. 180cm wzrostu, albo drabinkę. Keszyk nie był w miejscu ukazanym na foto, a leżał na ziemi, pewnie wiatr go zdmuchnął. Umieściliśmy go ponownie do góry, jednak jak zawieje, keszyk może znów wyladować na ziemi.

Dzieki za kesz, polecamy.

Skrzyneczka znaleziona z Krzysiempodczas spaceru z okazji pierwszego śniegu.

Skrzynka została zaakceptowana przez COG