Smutny cmentarzyk. Dziękuję

Bez znicza, koordynaty wskazywały  lokalizację bliżej ścieżki

Skrzynka złapana dzięki kordą illie, które prowadzą w punkt do świetnego schowka.

 

Świeczunia zapalona ku pamięci dzieciaków, które coraz rzadziej ktoś odwiedza.

Reaktywacja na miejscu. TFTC

Obszukane kordy i miejsce reaktywacji poczynione przez Pozieduwaca...kesza ewidentnie nie ma. Ze względu na ciekawą ideę zostawiam reaktywację, może się jeszcze komuś przysłuży:)

Jeśli telefon mi za bardzo nie szalał to odczytane kordy kesza to: N 51° 05.315' E 16°58.605', załączam też spojler... na wys. 1,70.....

W parku prowadzone są regularne prace porządkowe, niezamaskowany pojemnik nie przetrwa... 

#1506

Ciekawy pomysł na kesza. Miejsce oczywiście jest mi dobrze znane. Dzięki za motywację żeby wybrać się ponownie. Pozdrawiam.

Z jacawin dzięki (czytając dziennik)

Dziękuję za skrzynkę.

Znalezione.

Found with kids during Saturday stroll in the park. I would probably never get to this amazing place if not this cache. Many thanks for showing.

Znaleziona.

Chwila zadumy dzieci nad dziećmi. Z braku markera znicz z naklejką.

Smutne miejsce. Trzeba by się chyba o nie potknąć, żeby znaleźć je podczas spaceru, tak jest zarośnięte, nieoznaczone i zapomniane. To ważny kesz. Dziękuję za niego.

Sam kesz rzeczywiście mocno przesunięty, a chaszcze, którymi bujnie zarósł teren, skuteczniej jeszcze utrudniają odnalezienie skrzynki. 

Ciekawe i smutne miejsce. Kordy nie wskazują kesza, jest tam, gdzie Pozieduwac napisał. Sporo pokrzyw w okolicy, ale już prawie jesień i chodzi się w długich spodniach, więc luz. Dzięki!

Smutne miejsce, zarówno ze względu na to, że zaniedbane jak i na to czym jest. Choć niektóre groby wyraźnie są jeszcze odwiedzane.

Skrzynka znaleziona cała i zdrowa, problem polega na tym, że są przestrzelone koordynaty. Kesz jest jakieś 30m w stronę pętli w stosunku do tego co pokazuje znacznik. Znalazłem dzięki zdjęciu Pozieduwaca, ale i tak łatwo nie było. Teren od tego czasu mocno zarósł. Na szczęście drzewa i ta płyta nagrobna jeszcze są.

Jeśli zaś chodzi o znicz, to pojawił się dodatkowy problem. Cmentarz jest mocno zarośnięty i obecnie wszystko jest suche jak pieprz. Musiałem znaleźć grób przy którym postawienie zapalonego znicza nie puści wszystkiego z dymem.

Brak skrytki, tak mi się wydaje. :(

Znaleziono sztuczny nagrobek lecz kesza brak????????

Kesz zniszczony

dobrze że wcześniej przeczytałem warunek a naprzeciw petli jest miejsce gdzie można zakupić znicz , jedynie czego nie miałem to flamastra , mam nadzieje że pięczątka jest widoczna 

logbok znaleziony dzięki poprzednim wpisom bo kordy nie teges , dzięki za pokazanie miejsca , 

Dobra inicjatywa kultywowania pamięci. Ciekawa skrzynka i sposób maskowania. Znicz zapłonął na grobie. Znaleziona podczas wrocławskiego  Sylwestrowo Noworocznego keszowania z Jovi. Dzięki

 

Znicz zapalony. Na ten cmentarz, jak jeszcze nie był ogrodzony i uporządkowany, przychodziłam jako mała dziewczynka, z mamą na 1.listopada. Cieszy to, że to miejsce jeszcze istnieje.

Kordy kesza przestrzelone o jakieś 30 m, gdyby nie wpis Pozieduwaca to w życiu byśmy go nie znaleźli, tym bardziej, że po zmroku. 

Zbliżające się Święto Zmarłych, wietrzna wieczorowa pora ,  dodały kilka chwil zadumy nad kruchością i ulotnością ludzkiej egzystencji. 

Do tego kesza zawsze było mi nie po drodze. Jakoś zawsze przejeżdżałem bokiem i mówiłem sobie, że może następnym razem. Potem jak już byłem naprawdę blisko to nie miałem znicza i tak w kółko Macieju. Zawsze coś. Dzisiaj naszła mnie ochota aby odwiedzić to miejsce. Byłem tu kiedyś, ale nawet nie zwróciłem uwagi na groby, być może tak jak dziś przysłonił mi je bluszcz? Po zmroku trochę gorzej szuka się grobu, świecąc marnym światłem latarki. W pewnym momencie uderzyłem w jakąś płytę nagrobną i stwierdziłem, że to chyba tu, byłem prawie blisko. Znicz zapalony. Dzięki za zwrócenie uwagi na to miejsce.

Cisza...


Dzięki Pozieduwac za spojler


Dzięki za kesza

Dzięki za pokazanie miejsca, rzeczywiście nigdy bym nie znslazl tego cmentarza niewinnych...

Byliśmy, nie znaleźliśmy choć wszystko się zgadzało. Czy może ktoś potwierdzić że jeszcze aktywna? Dz

Znaleziona z Weroniką. Poszło by szybciej jak by na bieżąco był aktualizowany opis skrzynka. Z opisów znalazców wynika trochę inne miejsce ukrycia. Trzeba czytać  dokładnie wpisy bo bez tego ciężko znaleźć. Cmentarzyk zwiedzony znicz zapalony. Mimo skrzynki po przejściach nadal oryginalny logbook. 

Dorzuciłem logbook bo stary się kończy.  

in- zabawka + dwie stare monety. 

out -nic 

#424

Nie słyszałem o tym miejscu nigdy. I bardzo się ciesze, że tu byłem. Wykonanie może nie powala, ale pomysł na kesza, zaliczenie i miejsce opisowe fantastyczne. Odwiedziny cmentarza w najbardziej odpowiednim dniu. Szkoda, że teren mało zadbany i niszczejący. Postanowiłem zapalić znicz na grobie dzieciątka bez znicza, okazało się trudniejsze niż znalezienie kesza. Może za dnia było by łatwiej, ale po ciemku namierzyłem grób z wkładem który się nie palił. Dołożyłem swój z zatyczką ( na pewno dłużej przetrwa ).

Kesz kompletnie na wierzchu otwarty, na szczęście logbook w strunówce suchutki. Poskładaliśmy i na miejsce z fotospojlera Lumenki.

Ku Pamięci Niewinnych. Bardzo dziękuję.

 

Wieczorny wypad na rowerze do Parku Grabiszyńskiego i przy okazji taki mały gest. Bardzo smutny jest ten cmentarz. Pomysł na skrzynkę uważam za bardzo trafiony.

Bardzo podoba mi się ten pomysł. Szkoda, że  już nikt się nie zajmuje tym miejscem. Widać parę sztucznych kwiatków i kilka zniczy (może pozostawionych przez keszerów)

Podjęta z aglo :) 

Względnie wyczyściłyśmy z Sasameyuki okolice, w których się obracamy, więc trzeba było się wybrać gdzie indziej. Miały być Krzyki, wyszedł Grabiszyn. Dobrze, że Sasameyuki przeczytała wcześniej warunki zaliczenia, od razu kupiłyśmy znicze i udałyśmy się na współrzędne. Trochę się motałyśmy, ale ostatecznie wszystko znalezione :)

Dobrze, że są takie kesze. Może co jakiś czas ktoś będzie tam zaglądał.

 

 

O keszu:

Przyszedłem na kordy i po przeszukaniu okolicy i 3 krotnym zwiększeniu obszaru poszukiwań znalazłem "sarkofag" po keszu i po całej okolicy porozrzucane elementy. Nie wiem ile było w środku, ale kilka fantów znalazłem w bluszczu i logbook (na szczęście wyrzucony wraz szczelnie dopięta strunówką).

 

Znakomita za miejsce / pomysł i klimat.

Lokalizacja kesza:

Całego kesza przesunąłem o ok 5 metrów od lokalizacji w jakiej go znalazłem. Zgodnie z opisem i trudnością kesz znajduje się w pasującym lokum. Pod korzeniem - za kamieniem (tzn betonem).

W miejscu dużo bardziej mugoloodpornym. Załączam spoiler - to widzi kesz.

 

O okolicy:

Od długiego czasu chciałem się tu wybrać. Znicz zapaliłem na bezimiennym grobie. Przy samym "cmentarzyku" porządek. Zaskoczony natomiast byłem czymś zupełnie innym. Obok rośnie roślina podobna wyglądem do liści konwali (bardzo zgrubsza) jednak jeśli zerwać takie liście czuć w zapachu czosnek - jest to mało w Polsce znany czosnek niedźwiedzi (jadalna roślina). Rośnie w miejscach wyjątkowo czystych.

 

Dzięki za całokształt. :-)

ad futuram rei memoriam

W deszczowym parku, pod mokrym kamieniem, widoczna z daleka...

Znaleziona. Dzięki

IN: nic

Out: nic

Znicz zakupiony, oznakowany i zapalony przy jednym z grobów na uboczu.

Zgodnie z obietnicą za akcję podtrzymania pamięci przyznajemy rekomendację.

Niestety, ocena samego kesza poniżej przeciętnej.

 

Dziękujemy!

 

Kesz odnaleziony w trakcie nocnych spacerów po cmentarzu / parku, jednak zważywszy na fakt, iż wczesniej nie był w planach do podjęcia, nie mieliśmy ze sobą znicza. Jak tylko spełnimy wymagania to wpis zostanie zamieniony na znalezione.

Co do skrzynki:

 - kordy rzeczywiście raczej z tych lekko i nieznacznie KOMPLETNIE nie mających nic wspólnego z miejscem ukrycia, jednak szczęśliwie i bez spoilera Lumen udało się na czuja wyniuchać kesza;

 - logbook był bez strunówki, zatem takową otrzymał;

 - pudełko leżało nieco na wierzchu - wcisnęliśmy głębiej i mamy nadzieję, że miejscówka nie została spalona a kesz przetrwa jak najdłużej;

 - out: ---

 - in: nasz dolnośląski Nie-Pe-Wu-Gie.

 

P.S. Pomimo niewyszukanego miejsca ukrycia oraz totalnie rozjechanych koordynatów, zaraz po spełnieniu wymagań i zalogowaniu znalezienia - obiecujemy rekomendację! Za prostą, lecz jakże ważną akcję podtrzymującą pamięć o zapomnianych mieszkańcach dawnego Breslau.

Dziękujemy!

W drodze powrotnej do domciu postanowiłam wdepnąć tam, gdzie już 2 razy szukałam... Kordy rzeczywiście niedokładne, przestrzelone o parędziesiąt metrów. Mrówki widocznie przeczytały logbook bo nie spotkałam tam już ani jednej zabłąkanej. Dziękuję za kesza, znicza zapalę w dzień, w nocy jakoś żaden kiosk przy cmentarzu nie był otwarty :)

W telefonie 2% baterii, ale spróbowałem - jak się później okazało fon był potrzebny bardziej do określenia ogólnej lokalizacji ponieważ koordy, a rzeczywiste umiejscowienie to 2 różne sprawy. Wskazówka jest taka, że po dojściu do celu trzeba szukać w zasięgu rzutu kamieniem ( o ile ktoś na prawdę dobrze nim rzuca). 

Jedna uwaga. Po wyciągnięciu pudełka było ono czarne od mrówek. Oczywiście nie przepuściły one okazji i oblazły mnie w błyskawicznym tempie kąsając radośnie więc radzę ostrożnie wyciągać i szybko oczyścić zanim bestie zrobią swoje. 

W środku 2-3 próbówki kremów, hmmm "ulotki" kibicowskie ( kibolskie ? :D), ołówek z castoramy i kilka drobiazgów. Logbook trochę wilgotny i przydałoby mu się odświeżenie oraz delikatna zmiana formy. Ogólnie naszukałem się wiele, ale radocha jest bardzo duża. Można szukać biorąc poprawkę, że koordy wskazują bliskość znaleziska. 

 

Kesz jest w nowym miejscu ok. 23m bliżej pętli. Rodzaj maskowania podobny.

Kordy mocno kopnięte... zdjęcia nie dodam bo nie mamprzeczytałem o wymogu dopiero na kordach, kiedyś jak będę w pobliżu to zrobię jeśli jest to konieczne, dzięki za kesza

Myślałem, że będzie problem, a tu się okazało, że z daleka było widać groby. W plecaku aby za ciężko nie nosić tylko wkład, więc wykorzystałem znajdujący się tu znicz i zapaliłem. Dziękuję.

Znalezione, zapalone, zdjęcie zrobione. Próbuję, staram się ale nie mam pojęcia jak dodać zdjęcia na tą stronę :/ 

Podjęta wspólnie z xytrasem, dzięki za kesza!

Trochę szukania tutaj było, gdy już mieliśmy się poddać Pyśka przeczytała logi, że kordy są kopnięte.. wtedy poszło już błyskawicznie:) dzięki!

Cmentarz Niewinnych odwiedzony. Znicz zapalony.

Keszyk zdobyty wspólnie z siłami śląskimi

Dziękujemy i pozdrawiamy

cmentarz już nie przypomina cmentarza, aż dziwnie się czułam chodząc po tych dzieciaczkach pod ziemią tym bardziej, ze kordy trochę postrzelone, w końcu znaleziony keszyk, zdjęcie jakieś też bezspojlerowe.

Skrzyneczka znaleziona podczas weekendowego najazdu na Wrocław wraz z Tisią, Whateverem, Wołkiem oraz crazy_baby. Naszukaliśmy się tej keszynki bo kordy sporo przestrzelone.

Ciekawe miejsce, znaleziona wspólnie z Tisią, Mariosem i Crazy_baby i Woukiem podczas nalotu na Wrocław.

Dzięki i pozdrawiam.

Miejsce odwiedzone wraz z Whateverem, Crazy_baby, Mariosem i Wołkiem podczas weekendu we Wrocławiu.

Dzięki.

znaleziona nie pod kamieniem tylko pod nagrobkiem 30 m dalej

Wrzaskun

Dzięki za skrzyneczkę, Znaleziona z Zajcew 

Znaleziona jakiś czas temu. Skrzynka była widoczna z daleka. TFTC

Znaleziona na spacerku z anielka025 super pomysł znicz postawiony tylko szkoda że bateria mi padła w telefonie i dlatego brak fotaale następnym razem foto będzie

Znaleziona z Marokes'amijednak bez pana Szwendacza by się nie udałodzięki za kesza.

Znaleziona w towarzystwie Szwendaczy. Pan Szwendacz dał radę :)Zdjęcie jest, ale na paragonie tekstu nie widać.

Dzięki za keszyka.

Nie znalazłem, choć poświęciłem na szukanie dłuższą chwilę... innym razem.

Znaleziona. Skrzynka oceniona jako znakomita głównie za miejsce, którego dotyczy. Byłem tu tak dawno, że już o tym miejscu zapomniałem. Lampion postawiłem przy ostatnim grobie - w rogu cmentarzyka. Niestety nie było na czym się podpisać.

Dziękuję za przypomnienie tego miejsca.

niecodzienny kesz, inny niż wszystkie. zdjecia pojawia sie pod koniec przyszłego tygodnia obecnie mam trudności ze zgraniem z komórki ale światełko zapaliliśmy i usunęliśmy puste wypalone znicze.

Podjęta wspólnie z Teokrytem, który to dorzuci zdjęcia wspólnego znicza.

Znaleziona po krótkim spacerze po parku w blasku porannego, wiosennego słońca. Często tamtędy przechodzę, ale wcześniej nie było mi dane zatrzymać się i chociaż popatrzyć co kryje ziemia pod plączem bluszczu. Znicz zapłonął.

Wpisałam się do skrzynki już jakiś czas temu na sympatycznym keszerskim spotkaniu, ale wtedy nie miałam znicza. Dzisiaj nadrobiłam zaległości :)

Co ja się za skrzynką nałaziłem to mojeMiejsce ukrycia naprawdę banalne ale dostanie się do skrzynki to już inna bajka. 20 minut walki przy mrozie dały efekty w postaci skrzyneczki :)

Koordy jak większość podaje trzepnięta lekko ale miejsce udało się namierzyć mimo to.

Dzięki :)

 

veni, vidi, keszyk znaleziony i warunek wypełniony

 

Dzieki keszowi miałem okazję zatrzymać się na chwilę na tym zagubionym poletku. Razem z córką zapaliliśmy znicz małej Heldze. Dzięki za przyprowadzenie w to miejsce.
IN: bransoletka
OUT: nic

Po zapaleniu znicza nakrążyłam się po okolicy i już miałam się poddać, ale uparcie zrobiłam jeszcze jedno kółko i się udało. W poprzednich logach jest spory spoiler.

Podobnym miejscem był cmentarz dziecięcy w Szczecinie, który na szczęście kilka lat temu zmienionio z meliny i wysypiska śmieci na ładne lapidarium. Nagrobki przeniesiono w jedno miejsce, pozostałą część przekształcono w zwykły park. Jest tam nawet kesz Warszewska Ścieżka Edukacyjna - OP33A2.

Znaleziona przy okazji spaceru po ulubionej okolicy.Dzięki:)Dobry pomysł:)

Tego kawałka cmentarzyka było wandalom za komuny głupio zniszczyć, bo tu same dziecka leżały... do xluda: zabierz to zdjęcie bo to nie te kamienie, ja zresztą przyznaję się, że nakryłem skrzynkę... po zaleconych zniczach. postawiłem jeden nad skrzynką, drugi u dzieciaczków...

Skrzyneczkę szukałem już kiedyś. Dziś wracając z STF: OP6C08 niestety też nie znalazłem- choć kamienie na kordach są nawet 2. Znicz zostawiłem ale nie miałem czym podpalić - proszę o to to następcę. Dzięki za wspaniałą inicjatywę i informacje o tym cmentarzyku.

Znalezione,

Niestety, nie udało się namierzyć skrzyneczkiWrócimy tu jeszcze w dzień, może wtedy ją dopadniemy.

bardzo fajna inicjatywa. dziękuję bo w końcu dowiedziałem się co to za groby. znicz zapalony.

Skrzynka nie znaleziona pomimo dwóch podejść. Lampki zapalone.

Skrzynki nie udało się namierzyć, zimno wygrało. Jednakże znicz zapalony. Wrócę tam jeszcze raz i znów ze zniczem. Dzięki za pokazanie miejsca

Skrzyneczka znaleziona, znicz zapalony. Dzięki! :)

Pozdrawiamy
RK Plebania

Współrzędne troszkę kopnięte ale nie przeszkodziło to w odnalezieniu kesza. Znicz zapalony z tym że fotka na aparacie a wpisy robię przez telefon. Wrzucę po nowym roku, po powrocie do domu.

Swieczka zapalona,troche sie musialem pokrecil zanim znalazlem skrzynke, kordy troche przestrzelone.Zdjecie dodam lada dzien.Dziekuje

Podjęta podczas powrotu z Oporowa. Zdjęcie wkrótce.

Genialny pomysł

Znaleziona wraz z marcm77, dzięki:)

Znaleziona wspólnie z kasztanowa1785

Z rowerku wraz z KaszankąKordy faktycznie nieco trzepnięte ale znaleźliśmy i znicza zapaliliśmy. DzK. Pozdro

Znaleziona za drugim podejściem, przy pierwszej próbie tylko znicza zapaliłem :)

ZnalezionaChwilę szukałem, GPS rzucał mnie po całej okolicyZnicz zapalony. Ciekaway pomysłna kesza.

Dzięki ;)

Pomysł ze zniczem fajny. Troszkę kordy rozjechane wiec musieliśmy się posiłkować opisem. Dzieki za kesza, fotka później jak znajdziemy wolną chwilkę

Dzisiaj faktycznie mrowie ekip szukało kesza. Trochę się spóźniliśmy i właściwe miejsce eksploracji było już zajętePowróciliśmy po godzinie i też nie byliśmy sami, pozdrawiamy Snieeegu i Raku72. Tym razem szczęścia nie mieliśmy do certyfikatu, ale nie to było naszym głównym celem. Dobrze się bawiliśmy, świeczka zapalona, fajnie było, dzięki.

Wieść o nowym keszyku gruchnęła, ruszyliśmy z Raku27 w pogoń. Udało się załapać na TTF ! Mój pierwszy certTroszkę się w sumie naszukaliśmy, ale drobna sugestia innych keszerów pomogła. Skrzynka znaleziona z jg-geo, pozdro dla Was. Znicz zapalony :)

EDIT: w takim razie to ja nie wiem, droga Brygado, bo kogoś tam spotkaliśmy. Skoro nie Was, to kogoś-innego-opencache'owego, kto nam wskazał orientacyjnie rejon parku :)

Znaleziona ze snieeegu, przy okazji spotkalismy Brygadę_RR i jg-geo, których pozdrawiam. Bardzo fajna idea, podoba mi się. Do TTFa zabrakło mi dosłownie 2 kroków, no ale cóż, bywa.

Szukaliśmy z 20min, aż przyszła Brygada_RR , których pozdrawiamy serdecznie! Razem poszło lepiej i FTF dla nas. Pozdrawiamy także Raka i sniega, których spotkaliśmy po zapaleniu zniczy. (zdjęcia niedługo dodamy) TFTC!

 

EDIT: Zdjęcia już są.

Znalezione wspólnie z MPK_TEAM. Niestety tym razem to oni okazali się nieco szybsi tak więc nam pozostało STF.

Bardzo fajny pomysł na cache połączony z bardzo słuszną ideą.

Znicz zapalony. Teraz głowimy się jak wkleić tutaj jego zdjęcie :)

Pozdrawiamy.