Log entries Wyspa na Narwi 4x 0x 4x 2x Gallery Show deletions
2014-08-12 22:37 Robcon (4625) - Note
ŚWIĘTA PRAWDA!!!
2014-08-12 20:58 maryush (999) - Note
Gratuluję zdobycia! Cieszę się że skrzynka dostarczyła pozytywnych wrażeń i była przyczynkiem do fajnej przygody. Po to w końcu te kesze są, prawda? ;)
2014-08-10 19:57 Robcon (4625) - Found it
Po udanym sobotnim działkowaniu w okolicach Załubic nowych umówiłem się z Vilkolakiem i Michaelem50 na zdobycie wyspy na Narwii. Ja na swoim kajaku, chłopaki wpław. Pogoda cudna, woda cieplutka, ekipa zgrana. Kesz na swoim miejscu, lekko wilgotno. Certyfikat drugiego znalazcy zabrany, dębowa również Wpis szczurka1111 trzeba usunąć. Brak wpisu w logbooku. Dzięki za super przygodę.
2014-08-10 17:59 vilkolak (2189) - Found it
*STF*
W logbooku wpis tylko vvampirka, żadnego szczura lądowego nie znaleźliśmy, tym bardziej że zgarneliśmy certyfikat STF oraz pochodną jednego z najtwardszych drzew rosnących w Polsce zawartą w szkleZaraz, zaraz, szczurka w zasadzie widzieliśmy pływającego w Narwii ale brzuchem do góry - nie pachniał za ładnie... Także jego wpis można uznać za falsyfikat i chamstwo w najwyższej potędze, a chamstwa nie zniese...
Kesz zdobyty w zasadzie w piecioosobowym składzie z Robconem, Michael50 oraz Anitką i 1-miesięcznym Leo wylegującymi się na pobliskiej plaży w baaaardzo słoneczny dzień! Robcon szturmował kajakiem, ja z Michaelem jako piechota wpław. Pomimo tego że nie widać wartkiego nurtu to płynąc pod prąd można się nieźle zmęczyć... My podbijaliśmy od strony trasy 61 i można albo opłynąć wyspę dookoła albo przedzierać się przez ogromne chaszcze na drugą stronę - my spróbowaliśmy obudwu opcji. Na środku wyspy teren bagienny, który trzeba obejść. Kesz doskonale zachowany, jest na swoim miejscu pod współrzędnymi i od razu go namierzyliśmy. Bardzo się cieszę że żona (chwała jej za to!!) zgodzila się na ten wyjazd i mogłem towarzyszyć chlopakom w tej jakże ciekawej ekspedycji!! Dzięki za kesza!
PS. Woda w Narwi dziś wybitnie cieplutka!!!
2014-08-10 14:00 michael50 (4769) - Found it
Mega popołudnie spędzone nad wodą w dobrym towarzystwie - czego chcieć więcej? Na tę skrzynkę ostrzyłem sobie zęby chyba ze dwa lata. W końcu nadszedł ten dzień, gdy wspólnie z Robconem i Vilkołakiem zaatakowaliśmy wyspę Maryusha. Było tak, jak napisali poprzednicy - część ekipy uderzała kajakiem, pozostali wpław. Woda w Narwi idealnie nadawała się do kąpieli, więc zdobywanie kesza było czystą przyjemnością.
Dzięki!
2013-11-17 14:13 OC Team - OC Team comment
2013-07-30 20:43 maryush (999) - Note
2013-07-30 18:01 vvampirek1 (98) - Found it
2013-06-14 19:48 michael50 (4769) - Note
Pojechałem tam dziś specjalnie, bo pogoda ładna i można FTF-a zgarnąć. Niestety, gdy wyładowałem z plecaka ponton, okazało się, że nie wziąłem do niego wentylków i musiałem obejść się smakiem.
Mogę dodać, że pod samą wyspę prowadzi od strony Pułtuska w miarę sensowna droga i nie trzeba się jakoś specjalnie przez nic przedzierać.