Mi też się nie udało. Wg logów kesz był przy samym moście i dokładnie sprawdziłem jego otoczenie. mam podejrzenie gdzie był kesz, ale nie jest to pewność więc nie reaktywowałem.

Niestety nie udało się mimo konsultacji telefonicznej, ale może gdzieś tam spoczywa pojemnik.

Przyjemny spacerek brzegiem strumienia, trochę na nielegalu, bo dostępu do tego miejsca bronił szlaban i jakieś groźne napisy, ale oprócz dwóch sarenek i licznego, mniejszego i większego ptactwa nikt się nami nie zainteresował.

Słońce operowało tak mocno, że zaczęliśmy się rozbierać i nie wiadomo do czego by doszło, gdybyśmy nie doszli właśnie do obszaru poszukiwań. Kordy nie współpracowały, ale po chwili penetracji skrzynka trafiła nam do rąk. 

Dziękujemy za jej odświeżenie, dzięki temu jej liczne bogactwa i historyczny logbook mają szansę służyć jeszcze długo. :-)

Kiedyś dawno odpuściłem bo to szlaban zakazy, ale myślę spróbuję no i tak doszedłem do sedna problemu.Dzięki

Wypad na kesze z Buniaczkiem i RoDaJJ do krainy keszera Szabli

Kesz z brodą jakby, przetrwa, bo są tacy na świecie co kesze serwisują

dzięki

Uświniona po kolana, ale miło było podjąć skrzynkę emerytowanego legendarnegoTrochę powspominali my, dzięki.

Najpierw spacer skrajem pola, a potem bieg po pojemnik zastępczy i tak przy okazji podziwiania wiaduktu dawnej wąskotorówki wyszedł serwis kesza. Skrzynka znaleziona podczas niedzielnej wycieczki w towarzystwie Buniaczka i Vilku, dziękujemy.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Znaleziona.

Wspólne keszowanie z grafenem. Dziękuję za skrzynkę oraz ciekawe miejsce. Zaległy wpis.

znaleziona

Znaleziona 

Kordy troszkę oddalone, ale wpis poprzedników znacznie nam pomógł. Dobrze, że był ze mną Szabla, bo nie dość, że znalazł kesza, to jeszcze go wydobył, gdyż ja mam problemy z chodzeniem po takim terenie. A potem jako obeznany z okolicami zabrał mnie pokazać inny most tej samej wąskotorówki.

Aby uniknąć chodzenia przez pole najlepiej chyba zaparkować przy 11-tce tam gdzie jest wjazd do firmy zajmującej się kruszywem czy czymś - w dni weekendowe jest tam barierka, ale samochód się zmieści na poboczu.

Znaleziona wspólnie z Blondo, choć nie przełamała swego jednego lęku dopingując dalsze poszukiwania 

Kordy z globusa zakupionego w Biedronce.Zaległy wpis. TFTC.

Kordy słabe i pewnie gdyby nie analiza logów - też wleźlibyśmy w te pokrzywy... Później GiePSa odłożyliśmy na bok i zdaliśmy się wyłącznie na intuicję. GG od razu wytypowała schowek - co z tego, że po drugiej stronie? Zatem szukaliśmy dalej... I szukaliśmy... Już po głowie chodziła myśl, by zrezygnować, bo czas naglił, ale jednak jakoś się udało. Mała podpowiedź dla kolejnych: należy szukać bezpośrednio przy moście, a nie tak jak kordy pokazują. Miejsce jak najbardziej warte uwagi. GG bardzo lubi temat wąskotorówki. Sami nawet posiadamy podobną skrzynkę 

Keszyk złapany w drodze na IX Ogólnopolski Zlot Geokeszowy. Dziękujemy i pozdrawiamy

Razem z Tomanek111.

Dzięki i pozdro!

Pokrzywy do pasa skutecznie utrudniały nawet określenie, gdzie ten mostek się kończy czy tam zaczyna, nie mówiąc o sprawnym namierzeniu loko. Burza nadciągała, straszno się robiło. Dobrzy ludzie pomogli. Dziękuję i pozdrawiam.

Świetnie ukryta, ale nie polecam iśc przez pole jak jest wilgotno, bo można się zapaść po kostki =D

W drodze na I OSRK z Armisem i Kuczolem

ja chciałem szukać "pod " a ona była pod

No i znowu wybraliśmy się do kesza ze złej strony, więc trzeba było się przedzierać przez pole.

Znaleziona z Daraskiem, Armisem i Tomekdzierza.

Skrzyneczka znaleziona razem z Krzysiem!

In: przypinka Kalisz

Pierwsza skrzynka z keszowania po Jarocinie i odrazu tysiąc w kieszeni!

in:muszelka

out:1.000 Polskich złotych

Hello,

Kordy rzeczywiście prowadzą w kukurydzę, a kesz jest w drugą stronęWymieniłem GK. Pzdr, Wojtek

Tak dla uściślenia: mostek ten służył kolejce przewożącej glinę z pobliskiej kopalni do cegielni w Witaszycach, natomiast linia kolejowa Witaszyce-Zagórów przebiegała jakieś 300m na zachód od mostka.

Fotka: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Witaszyce_28.11.96_cegielnia.jpg

Trochę tu nabłądziliśmy... młody się zabawaił w kukurydzy a my do szukania, po oględzinach miejsca, trochę zarosło więc utrudnione badania, już myślałem, że deszcze kesza porwały. Ale oststecznie kesza odnaleźliśmy.

TFTC

In: Tatuaże i klejnoty

Out: GK

Mieszkam niedaleko, a nie wiedziałem o tym miejscu. Całkiem fajne ;)

Mój pierwszy certyfikat ;P

Zaliczona szybko i sprawnie... Rowerkiem jednak zaryzykowałem jazdę przez teren zamknięty należący do kopalni. Nie było problemu. Ten teren to już dawno nie był wykorzystywany, a dojazd do samego mostu.

In: GK Geoshrek, kompas

Out: bransoletka