Skrzynka została zarchiwizowana.

Pierwszy wpis w nowym logbooku po eaktywacji. Zagadka fajna, pouczająca i krajoznawcza :)

Na miejscu było chwilę czekania, bo w pobliżu kesza odbywało się jakieś rodzinne oczekiwanie na kogoś, ale wkońcu się udało. Fajne maskowanie.

TFTC!

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

W miejscu, w którym była skrzynka powstał nowy obiektNie wiem czy da się go wykorzystać, ale może warto sprawdzić? Fajnie by było gdyby skrzynka powróciłaPozdrowienia.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.<br /> pojemnik został zniknięty wraz z obiektem<br /> w którym był ukryty :(

Nie wszystko Ani udało się rozwiązać za pomocą dostępnych narzędzi w internecie, więc po jedną z informacji udaliśmy się na miejsce. Co do miejsca ukrycia podjechaliśmy z zupełnie innej strony i na początku zastanawialiśmy się dlaczego tu? A gdy dobrze się rozejrzeliśmy to w jednej chwili padło głośne "A....".
Za quiz, a przede wszystkim za to "A...." - rekomendacja. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Bardzo sympatyczna zagadka i dźwięczny keszyk. Dzięki i pozdrawiam.

Znaleziona.

Bardzo ciekawy temat, nie wiedziałem o czymś takim. Same miejsca są mi dobrze znane, ale jak się okazało, zawsze można dowiedzieć się czegoś wiecej. Miałem problemy z cyfrą, bo padał śnieg ale w końcu dowiedziałem się jej wartości pewnymi kanałami które siedzą biurko obok w mojej pracy ;)

Sam finał znaleziony bez problemu.

Widzę, że prawie wszyscy rekomendują, ale mimo tego ja też zrekomenduję :)

dzięki za keszyka

Uzbierałem, gwiazdę zasłużoną przekazuję .

Uff - od czego zacząć?Nasza historia jest podobna do opowieści Aikido, ale chyba jeszcze bardziej skomplikowana. Po początkowych małych błądzeniach i pomocy marabuta szybko wpadliśmy na rejonizację. Moja żona nawet wskazała miejsce, które jednak jeszcze nie pasowało do koncepcji - jak się później okazało; miała rację. Finał znaleźliśmy niezależenie - każdy inaczej rozumując. Bo tak naprawdę - można dojśc do finału różnymi drogami, pomysłami, sposobami...

To co chciałbym przekazać to potęgę burzy móżgów różnych osób i nieocenionej pomocy pewnej książki. I to ponad Google, które tutaj mało pomogło. Byliśmy oczywiście bardzo blisko, ale zabrakło tego właściowego słowa bliskoznacznego. Mądry człowiek, mądra książka - to dalej wartości nadrzędne.

Druga rzecz - poszukując rozwiązania poznaliśmy wiele, wiele pobocznych wątków, miejsc, kawałka historii. Kapitalna sprawa :)

Marabut - szacunekI dziękujemy za finalny ding-dong :)

Wczoraj wieczorem jeszcze nie wiedziałam, z czym "to" się jeDziś rano przy kawie, wpadliśmy z fishem na właściwy trop. Potem wyjazd w teren i jest sukcesNa miejscu moment i skrzynka znaleziona. Okolica ukrycia - superWielkie dzięki za super temat i czekam na więcej TAKICH skrzyneczekPozdrawiam!!!

Skrzyneczka dała do myślenia, całe szczęście już kiedyś zetknęliśmy się z tematem wiec po kilku próbach wpadliśmy z m2m na właściwy trop. Finał zaskakuje, skrzyneczka super. Serdeczne pozdrowienia dla założyciela za po finałowe spotkanie przy herbatce. TFTC!

No trochę czasu mi ta skrzynka pochłnęła... po pierwszym otwarciu poszłam sprac, bo stwierdziłam, że muszę się z tym przespac. Jak już wpadłam, o co chodzi, to w jedno miejsce musiałam udac się 2 razy - za pierwszym mój wzrok zawiódł, a że była brzydka pogoda, to już ciemnawo. Co prawda masaj przekonywał mnie przez telefon, że jaśniej już nie będzie, ale okazało się, że następnego dnia było - przynajmniej dla mnie

Na miejscu - istna męka ja nie wiem, co ci ludzie sobie wyobrażają - żeby w środku dnia chodzic i przeszkadzac mi w podjęciu skrzynki. Zaczęło sie od tego, że nie miałam pojęcia, gdzie szukac "pluszowego" pojemnika. Jak już się dowiedziałam, to jakaś bardzo wyluzowana pani przez 40 minut siedziała w samochodzie obok. Kiedy pojechała, pan wyszedł sobie na papierosa i zaczął perfidnie się na mnie patrzec. Był jeszcze tłum przebiegających przechodniów i pani poprawiająca sobie kozaczki obok. W końcu jednak się udało. I cóż za radośc, jak zrozumiałam znaczenie słowa "pluszowy". No i przyjemne zaskoczenie wewnątrz pojemniczka - piękne ukoronowanie całego quizu. Miejsce zauważyłam jakiś czas temu, a przy okazji rozwiązywania, dowiedziałam się, co owo miejsce sobą reprezentuje.

Przy okazji może się okazac, że wzięłam udział w filmie o MOPSie...

Także bardzo dziekuję za ten okropnie męczący i czasochłonny quiz A tak na serio to bardzo fajny pomysł i wykonanie. Żałuję tylko, że nie udało mi się rozwiązac na czas i byc przed masajem

To był dla mnie wyjątkowo trudny temat. Zbadałem wiele, wiele wątków powiązanych z dzwonami pośrednio i nie tylko. W swych poszukiwaniach nawet "potknąłem" się o finał. Co ciekawe dość blisko celowałem, ale jednak odbycie całej quizowej podróży daje przygodę z uśmiechem na twarzy. Jak to zazwyczaj bywa w detyktywistycznych poszukiwaniach, jeden wyraz "..." wprowadził mnie na trop. Ale żeby nie było łatwo, także jeden zbijał z tropu - "metr krawiecki". Co chwila przewijał się przed moimi oczami w zabawach synka. W terenie "rzmskie" dobrze się ukrywa po zmroku, więc "strzelałem". Dobra latarka lub zoom aparatu pomógłby zdecydowanie. Pomiary pomimo odchyleń, wystarczające. Sprawne oko finału nie przegapi.

Lubię takie odkrycia z historią w tle. Całość spójna i ten pezcenny dźwięk finału . Najwyższa rekomendacja i zbieram do zasłużonej gwiazdy. Dziekuję za wieczorna przygodę.

Jak tylko zobaczyłam opis, to pomyślałam, że ładne, choć jeszcze nie wiedziałam, o co chodzi. Bardzo fajny pomysł, choć korci mnie, żeby pomarudzić na nie całkiem precyzyjny sposób liczenia współrzędnych. Swoją drogą pomierzyć to metrem krawieckim to nielada wyczyn, no chyba że stary ma jakieś specjalne własności ;-). Tak czy inaczej, ładny temat i znów coś mi pokazujący. Bardzo dziękuję.

Dziękuję za propozycję spaceru, udało się DpSa zdobyć i bez tego - i całe szczęście, bo tak naprawdę tośmy chorzy całą trójką i pewnie by nam to w tym deszczu na zdrowie nie wyszło ;)
Problem był tylko z metrem krawieckim - nasz był trochę inaczej wyskalowany i pokazał 22m więcej, co przełożyło się na jakieś 41m w terenie. Na szczęście na miejscu widać, że jest się tam gdzie trzeba, a i "ewidentne miejsce ukrycia" spokojnie może być odkryte GPS free, dzięki czemu mogłem zostawić młodych szukaczy w ciepłym i suchym samochodzie, a samemu wyskoczyć po skrzynkę (:
Zmylił mnie tylko hint - może nie spodziewałem się jakiejś maskotki, ale jednak... a tu okazało się, że polska język to wieloznaczna język ;)
Podziękowania dla autorów za ciekawą zagadkę i za pokazanie tego, co (jak zwykle) często miałem przed oczami, a nigdy nie wiedziałem, że to takie ciekawe ;) No i za tematyczne miejsce ukrycia i jeszcze za niespodziankę ;)
DZQiK!

No ja patrzyłem wczoraj tutaj i było "cyfra rzymska z jednego"; dzisiaj jest "cyfra rzymska nad jednym". i to mi zburzyło koncepcję, niestety... no nic - będę dumał dalej. gratulację dla odkrywcy.

FTF! Ciekawy i bardzo dobrze pomyślany quiz. Największy problem miałem z wypatrzeniem rzymskiej cyfry, głównie ze względu na wczesne godziny poszukiwań. Pojemnik ukryty typowo, więc nawet lekki rozjazd kordów nie powinien przeszkadzać w odnalezieniu. Wszystko doskonale trzyma się konwencji. Zasłużone +3.0 i rekomendacja. TFTC, Pozdrawiam!

Na pierwszego znalazcę czeka FTF - portret znanej osoby w gustownej oprawie