Znaleziona wszystko pływa  w wodzie brak wpisu .

Znaleziono potrzebna reanimacja,(zalana)dzięki za pokazanie skrzynki ,wzięto geokreta.

Akcja: "Na łowy skrzynek Parlandowych", czyli zdobywanie Iłży i okolic. Na liście startowej 17 keszy, znalezionych - 17 :)))

Keszowóz został przy drogowskazie a ja marsz przez las. Skrzynka szybko namierzona bo wystawała z miejsca ukrycia. Wymieniłem geokrety: Numer Dżordana - out, Jajko w prezencie - in. Dzięki za pokazanie miejsca i kesza. 

Wycieczka kilkunastoosobową grupą wraz z założycielami skrzyneczki. Zamówiona pogoda i rozmrożona gleba, umożliwiły podjęcie. Historyczne miejsce, o którego dziejach więcej dowiedziałem się podczas wspólnego marszu przez las. Dzięki za kesza.

Ciekawe miejsceWidać, że ktoś trochę tam dba o wygląd. TFTC!

Skrzynka znaleziona i serwisowana wraz z becia28.

Samo dotarcie do celu to mały spacerek przez leśny dukcik. Miejsce zaciszne i spokojne. Po małym namyśle wydedukowaliśmy gdzie jest  keszyk. Fotki pomagają. Grzebnęłam i znalazłam przemoczoną kompletnie skrzynkę. Wody było do pełna więc przeprowadziliśmy kompletną renowację. Tego typu pudło nie sprawdza się pod ziemią zwłaszcza jeśli leży dwa lata bez znalezienia. Wyczyściłam pudełko, dziennik się rozpadał w dłoniach więc spakowałam go w oddzielną strunówkę a dołożyłam nowy i suchy. Wszystkie zabawki odświeżone i zabezpieczone. Dołożyłam Kreta Numer Dżordana. Opakowałam w nową foliówkę. Teraz powinien znów troszkę wytrzymać. Apeluję jednak do właściciela o zmianę pojemnika lub inną formę ukrycia a nie zakopekMimo wszystko miejsce warte odwiedzeniaTFTC  

Trafić tutaj jest sporym wyzwaniem, niby są znaki które nas tutaj kierują z głównej drogi ale ja i tak przejechałem to miejsce i musiałem go szukać z drugiej strony. Gdy już znalazłem to pozostało znalezienie skrzynki, a tutaj zasięgu brak. Pamiętałem tylko ze należy szukać między dwoma drzewami i tak dla tych co długo szukają, pierwsza myśl jest najlepsza, wystarczy tylko poszukać dokładniej i może nie dokładnie między drzewami. Skrzynka ma się dobrze, dziwi mnie tylko to ze przez 4 lata znalazło ją tylko 5 osób. Dla mnie zdobycie takiej skrzynki jest super przeżyciem, bo nie trudno jest znaleźć skrzynkę w mieście, lecz w takim miejscu gdzie trzeba trochę wytrwałości do jej zdobycia.

30/134 km
Gdzie kucharek sześć, tam nie ma... kto zająć się skrzynkami:) Odwiedziny przy okazji, skrzyneczka na miejscu. Z tą hermetycznością chyba przesadziłem - pojemnik nie ma uszczelki i w środku jest trochę wilgoci, ale bez tragedii.
Zostawiam spoiler.

Obrazki do tego wpisu:

inna perspektywa

Hej, kiedy ja tam byłem, to krzyż już był na miejscu (możecie zobaczyć moje zdjęcie na mapach google'a). Także trzeba było odnaleźć te 2 drzewa ze spoilera. Tak jak pisałem, była to nówka po reaktywacji - hermetyczny pojemnik, także raczej dalej sobie tam czeka na kolejnych znalazców. Zdjęcie z miejsca ukrycia daje jakąś perspektywę, ale ciężko określić z której to jest strony. Mogę podpowiedzieć, że jest to po lewej stronie patrząc na mogiłę.

Ani krzyża, ani widu, ani słychu

STFBardzo ciekawe miejsce! Pudełko niestety w opłakanym stanie, w środku mokro. Trochę podsuszyłem, jednak serwis bardzo by się przydał.

Pozdrawiam
Art_noise

Znaleziona po krótkim spacerku w lesie.

No Trade, ciekawe miejsce.