Ale się krajobraz zmienił, zero lasu, skrytki nie ma, ostatniej reaktywacji też nie znalazłem.

Zdecydowanie gorzej zejść niż wejść . Podczas powrotu z Wołowca.Dzięki 

Drugi dzień w Tatrach Zachodnich. Dziś chodziliśmy po górach od 8:10, do 19 :)

 

 Tutaj : Kesza nie znalazłem. Pod charakterystycznym kamieniem za wielkim glazem znalazłem jakieś karteczki w foli. Tam też ukryłem nowy pojemnik.

Kesza rzeczywiście chyba wcięło. Jako że Założyciel dopuszcza fotolog, chętnie z tej możliwości skorzystam. W domu dołączę zdjęcie. Dzięki.

Skrzynki nie ma

Znaleziono podczas wypadu rodzinnego.
TFTC

Razem z Matim podczas zejścia z Rakonia. Ze względów technicznych bez wpisu w logbooku. Dziękujemy.

Tftc

TFTC 18 sierpnia 2019 16:48

Podoba mi się ten głaz, to naprawdę ładny głaz.

Kesz znaleziony podczas powrotu z Wołowca.

Dzięki.

Skrzynka znaleziona przy okazji wycieczki na krokusy i zimowe Tatry. Z m_rt. Dzięki!

Skrzynka znaleziona po całkiem niezłej i intensywnej wędrówce. Dziękujemy!

Niestety wilgoć za dużo nie pozostawiła po logbooku... Zostawiłem nowy w preformie PET. A teraz Rakoń :D

kesz zdobyty po reaktywacji Endriu86 :)

szybki keszŁódź pozdrawia :D

Znaleziona ,,na,, a nie ,,z,,. Skrzynka wciąż potrzebuje pojemnika. Ciasteczkowypotwór zrobił co mógł ale bez pojemnika kesz ma trudno. Jakby się ktoś wybierał...

Skrzynka reaktywowana i znaleziona, miejsce fajne.

Skrzyneczka znaleziona.

Skrzynki nie ma, została reaktywowana strunówką. Jak ktoś się wybiera, to potrzeba pojemnika.

Niestety ,brak kolejnej skrzynki ,gdzie zaznaczone sa ostatnio znalezienia.Nie miałem już więcej pojemników na reaktywacje.

Dzieki za kesza. Pozderki z Siedlec

Z shogunovym. Dzieki za kesza

Fajne, bardzo charakterystyczne miejsce na kesz. Aż samo się nasuwało, że byłoby to dobre miejsce. Zdobyty podczas schodzenia z Wołowca.

Miejsce odkryte ale kesza brak

Miejsce odkryte ale było odsłonięte i kesza w niej brak

Podjęta na trasie Dolina Chochołowska-Grześ-Rakoń-Dolina Chochołowska. Dzięki ;]

Co prawda nie zgrałem go na GPS ale w domu się poczytało, nie sposób ominąć tę skałęZa 1zł z kesza kupiliśmy z ploska w Chochołowskiej oscypekDzięki

gdakkowo, schodząc do schroniska po porannej wędrówce

Podczas Gdakkowego wypadu w Tatry. Mega wietrza pogada ale i tak super widoki

Miejsce znalezione bez GPS'a, bo kojarzyłem ten kamień z poprzednich wycieczek. Dzięki za kesza!

Znaleziona razem z Katya.

Dzięki za keszynkę. Dzięki niej nabrałem chęci pokonywania tego żmudnego szlaku :P

W drodze powrotnej do doliny i do rowerów.

Szlak wiodący z Wołowca na Polanę Chochołowską jest morderczy dla kolan! A że spieprzaliśmy z gór przed burzą, to nie zatrzymaliśmy się aż do kamienia z samosiejką. Chwila dla skrzyneczki i chwila odpoczynku dla zmaltretowanych kulasów. TFTC!

znaleziona w drodze powrotnej z wołowca, dzięki

Znaleziona z admiral4653

Nie mogłem się oprzeć, żeby nie wejść na głaz od północnej stronyDzięki za kesza:)

Znaleziona z p_nowik. Dzięki za strzynkęgłąz BARDZO charakterystyczny :)

W drodze powrotnej z Wołowca do schroniska. Zejście masakra - człowiek ma wrażenie że nigdy się nie skończy. Na trasie z joju. Z keszem OK. Tftc!

Dobre miejsce na odpoczynek. Wymieniona strunówka i wysuszony logbook. Pozdrawiam

Znaleziono

Znaleziona razem z marcin_s podczas wyprawy na Wołowiec. Błyskawicznie przeprowadzona "akcja". Pozdrawiamy!

Dobre miejsce zarówno na skrzynkę jak i na odpoczynek w trasie :)

znaleziona z acys, mkromek i ebi 2626 :D

Kolana prawie mi wysiadły na tej trasie. Kesz szybciutko znaleziony :) 

szedłem w drugą stronę - na Wołowiec, zejście przez Rakoń i Grzesia. Niestety burza złapała nas na grani, na rozstaju szlaków - Wołowiec i Rakoń :(. zdobyliśmy tylko Grzesia :P. a propos skrzynki, ciekawie tam, szczególnie ten świerk.

 

Kompletnie przemoczony ale zadowolony uciekając przed burzą podjąłem z Mehusem tą skrzyneczkę na osłodę dnia ... Odkryłem, że jak się zasuwa odpowiednio szybko to zimna nie czuć :D

Znaleziona podczas spacerku z Wołowca w skrzyneczce ołówka niestety brakło więc  dla dociekliwych fotolog :)

Znaleziona podczas powrotu z wyprawy na Wołowca. 

Skrzyneczka znaleziona podczas zejścia z Wołowca. Dzięki i pozdrawiamy

4 dniowy wypad w góry z Mario&Monia i polcia&szymaneqDzięki za skrzynkę:)

W trakcie wędrówki przez Rohacze i Wołowiec do Doliny Chochołowskiej

glaz jest niezla, lokalna atrakcja, dzieki;)

Wszyscy przechodzący: "oo, jaki ładny głaz" i każdy, dosłownie każdy cyka fotkę :)

Wołowiec zaliczony i skrzyneczka też;)

W trakcie wędrówki na Wołowiec.

TFTC

No naprawdę ładny głaz.

Spacerkiem ze schroniska tylko po skrzynkę, bo Rakonia to w planach nie mieliśmy.
Dzięki i pozdrowienia. Ania, Marcin i Kuba

Po trzech dniach łażenia od rana do wieczora po górach nie mieliśmy już sił wejśc na Wołowca i wyżej, ale po skrzynkę się wybraliśmy... TFTC!

Znaleziona podczas spaceru po zakwaterowaniu w schronisku. Pojemnik został wyczyszcozny i wysuszony - zawartość ok. Ładne miejsce na kesza, mało turystów. Dzięki :)

Znaleziona przed wejsciem na Wołowiec.

Dziękujemy i pozdrawiamy

bolerob z żoną

brygada kryzys wpis ala mcgywer zapalką

Głaz całkiem okazały.

Poszło sprawnie.

TFTC

Fajny głaz

MOKRO I DZIURAWY WOREK, Znaleziona z karczochem!

Fajne miejsce. Nie wiem czy czasem nie spotkaliśmy innych keszerów przy skrzynce, jeśli tak to pozdrawiam :)

Znaleziona z Wrz@ŁKiem podczas wakacji w Zakopanem. Niestety, warunki atmosferyczne nie pozwoliły mi cieszyć się widokami (deszcz, widoczność max 10 m). Będę musiał ten szlak powtórzyć. Dzięki

Zaliczona w drodze na Wołowiec worek całkiem do wymiany trochę wilgotny logbookDzięki

Znaleziona po spacerze z Rakonia. Monotonne zejscie umilone przez rodzinkę świstaków, wiewiórkę i skrzyneczkę.

Gratis odśmiecanie.

TFTC!

 

Yvet z Rodzinką

Fajna trasa!

Pozdrawiam!

Znaleziona podczas wędrówki po Tatrach Zachodnich

TFTC!!!

Szlak z Rakonia, ale skrzynka zaliczona przy zejściu z Trzydniowiańskiego . TFTC!

Dzięki za dołożenie ołówka! Smerf Mechanik wreszcie się odnalazł po roku poszukiwań i został stąd wylogowany.

Byłem tam jeszcze raz i wsadziłem ołówek do worka, może nie zamoknie. Może ktoś weźmie noża i przytnie go tak żeby wsadzić go do pojemnika.

Mariusz65>kreta mechanika nie ma

Miło, że "keszowy" znajomy (Pawelko) wpisał się do mojej skrzynki!
Widzę, że w tym roku znów odpoczywasz w Tatrach

Pozdrawiam zazdroszczę!

Po minięciu stadka 6 kozic na stoku Wołowca dotarliśmy do skrzyneczki - szybki wpis i poszliśmy dalej :)

Dzięki za keszyk w ładnym miejscu

Pozdrawiamy

12:50. Witam! Hm.... no i brak pisadła zdominował wpisy. Nawet myślałem, żeby włożyć ołówek, ale nie miałem przy sobie, natomiast w jakiejś wcześniejszej skrzynce były dwa, no ale... sporo drogi i grabieżTo tak tylko na marginesie. Skrzynka ma się bardzo dobrze - suchutka w środku jakby wczoraj chowana. Po pojemniku sądzę, że Autor brał doping w Tatrach . Co do wpisu Kol. shchenka, to ja myślę, że trochę przesada. Tam jest po prostu wilgoć i taki specyficzny zapach, niekoniecznie tego czego nie lubimy.

A do rzeczy, to bardzo dziękuję za skrzyneczkę nie gdzieś na Grzesiu, Wołowcu, czy Rakoniu. Teraz nie było czasu na zdobywanie szczytów, choć zdarzyło mi się być nawet na Bobrowcu bez szlaku . THX, za przypomnienie starych dziejów.   Dziękuję za pozdrowienia dla wędrujących - górskie "dzień dobry" ode mnie i +3

P.S. Po znalezieniu skrzynki próbowałem przedrzeć się na szlak papieski po drugiej stronie Chochołowskiego Potoku, ale się nie udało, bo nie postudiowałem map papierowych, a polegałem na elektronicznych - niezbyt dokładnych.

Nie przewidziałem, że podczas górskiej wędrówki może być trudno o długopis
Więc może ktoś, kto nie ma się czym wpisać zrobi sobie zdjęcie przy głazie
Pozdrowienia dla wędrujących po szlakach!

PS
Czy w skrzynce jest jeszcze geokret Smerf Mechanik?

Znaleziona podczas deszczu ale skrzynka ma się dobrze i nie zamokła tylko długopisu/ołówka brak i stad brak wpisu. Foto: kozice na Wołowcu :)

"Podpisaliśmy się" to trochę za dużo powiedziane:P Nocheoscura zrobiła jedynie małą zieloną plamę w logbooku, po czym się poddała...:P Może ktoś byłby tak miły i przy okazji własnych wpisów uzupełnił logbook o nasze nicki?:) Zdjęcie dowodowe zamieszczę jak tylko się go doszukam...:)

Znaleziona, z braku ołówka podpisaliśmy się z nocheoscurą za pomocą trawy. Na dowód znalezienia kesza, rzeczona nocheoscura przedstawi stosowne zdjęcie :-P

Znaleziony wraz z Agą. Brak wpisu bo nie mieliśmy nic do pisania.

In: Bilet normalny MPK Kraków

Out: "Szafir"

skrzynka okupiona sporym wysiłkiem (zły stan zdrowia). w dzień wyjazdu  szybki skok po kesza. bez gps-a , tylko z notatkami własnymi ;)

Znaleziona w drodze powrotnej z Wołowca i Ostrego Rohacza;) Nawet tata się zainteresował tą zabawą ;P

Pozdrawiam :)

Łatwo poszło, choć mieliśmy tylko współrzędne, ale miejsce ukrycia oczywiste. Niestety i tutaj turyści urządzili sobie pisuar i sądząc po pozostawionych papierkach leją niemal bezpośrednio na skrzynkę :(<br /> <br /> Przy okazji tuż obok skrzynki miałem taki wypadek - zszedłem do strumienia nabrać wody. jakoś tak sobie nabierałem, wypuszczałem bąbelki z butelki i tak dalej, nabieram, wylewam, nabieram, patrzę sobie, a tu jakiś dziwny kamień leży na dnie strumienia. Podchodzę bliżej, a on do mnie mruga. O, to telefon komórkowy. Śmieszne, zupełnie taki sam jak mojej żony, nawet kolor taki sam. No ale tamten mam w kieszeni ... miałem. Wyobraźcie sobie, że wyciągnąłem fona leżącego na dnie strumienia, a on dalej świeci do mnie i pokazuje mapkę z gpsa!!! Oczywiście na wszelki wypadek wyjąłem baterię i wysuszyłem wszystko, no i dalej działa bez problemów. Polecam Nokia 3710.

Piekny FTF! To taka mala nagroda za dwa skrecone kolana, przejscie 20km i takie tam...

Zabralismy kreta, dorzucilismy kupon na troche kalorii i got00fke.