Przekopane, nieznalezione. 

Dziekuje za kesza wraz z dziewczynami

Tutaj niestety poszukiwania bez rezultatu pozytywnego. Mimo znalezienia drzew spojlerowych kesza nie stwierdzono.

Przepiękne miejsce - zdecydowanie warte odwiedzenia.

Niestety kesza nie udało się odnaleźć ;(

Miejsce niesamowite, zarówno wąwóz jak i polana z kapliczką, postanowiłem zrobić postój na suszenie kesza. Był pełen wody, pokrywką popękana... Nie lubię zakopanych keszy.

Rowerem na kesze - odsłona czwarta w tym miesiącu.

Ależ tu stromo! Ale warto było bo na górze aż dwa kesze :)

Tu spędziłem sporo czasu na serwisie. Kesz odnaleziony szybko ale cały pływałMimo kilku szczelnych strunówek wszędzie była woda. Posuszyłem co się dało, przepisałem znalazców z mokrego logbooka do nowego i zamieniłem nieszczelne pudełko na słoiczek po musztardzie (może będzie szczelniejszy). Musiałem przez to zabrać piłkę bo nie mieściła się do słoiczka; resztę zostawiłem. Całość zapakowałem w pierwotne maskowanie i odłożyłem na miejsce. Aha, nie trzeba kopać.

Dzięki za pokazanie superowego miejsca i za kesza.

Kesz znaleziony z s0czewa bez problemu, niestety pudełko było popękane a ze środka wylaliśmy sporo wody. Logbook rozleciał się na kawałki, więc go zabraliśmy. Wszystko osuszyliśmy tak jak się tylko dało i włożyliśmy w nowe podełko.

Znaleziona ;)

Skrzynka uszkodzona a zawartość rozrzucona. Złożyliśmy wszystko w kupkę, daliśmy nowy logbook i strunówkę. Całość ukryliśmy chyba w dobrym miejscu.

Piękna lokalizacja, podpowiedź pomaga. Skrzynka uszkodzona a zawartość rozrzucona. Złożyliśmy wszystko w kupkę, daliśmy nowy logbook i strunówkę. Całość ukryliśmy chyba w dobrym miejscu. Dziękujemy za zabawę.

Tutaj trochę oszaleliśmy, bo chcieliśmy zrobić drive-in'a. Dobrze, że jednak nie zrobiliśmy, bo byłoby koniec keszowania... TFTC!

Gdy podchodziliśmy pod górę mieliśmy piękny widok. Promienie słoneczne przedzierały się przez gałęzie drzew przy kapliczce, super. Dzięki! 

(Pojemnik uszkodzony, a w środku trochę mokro, przydałby się serwis)

Znaleziona Dzięki za skrzyneczkę

Niestety pęknięte zamknięcie, w środku wszystko mokre

Przydałby się serwis.

Znaleziona na wyprawie Puławy, Kazimierz Dolny, okolice Lublina.

Akimg uparł się że dojedzie pod samą keszynę. Na szczęście w połowie drogi zrezygnował, bo nie było by czym do domu wrócić.

Znaleziona podczas czyszczenia Lubelszczyzny :)

Niebezpieczny to był podjazd i późniejsze zawracanie ;)

Z atrybutem "niebezpieczna" wypatrywałabym skrzynki na drzewie, ale spoiler mówi wszystko. Miejsce odwiedzone wesołą ekipą podczas wyjazdu na Lubelszczyznę:)

Jaka ona tam niebezpiecznaTFTC

Kesz na miejscu,mimo worka w środku wilgotno pokrywka pęknięta a wpisy w logbooku chyba się rozmyły bo mało co było widać .Miejsce bardzo  ładne i ciekawe w lecie musi być tam pięknie.TFTC.

Jeśli nadal działa to niech Wam służy :)

znaleziony  z DorianG, po krótkim spacerze miejsce namierzone bez problemu, kesz był prawie na wierzchu, troszkę poprawiliśmy kamuflaża czarno-zielony długopis przeleżał spokojnie od października i nawet nadal piszezabraliśmy go, bo nie zmieścił się do skrzyneczki

I kolejna znaleziona podczas niedzielnego wypadu z vera. Kesz zakopany bardzo płytko było go widać

Dzięki za pokazanie miejsca. Jak ktoś znajdzie zielony długopis obok miejsca ukrycia skrzynki to mój :)

znaleziona wraz z Ankorem .pięknie wygląda ta kapliczka.

Szybko namierzona w czasie szwendania z Piżmakiem. Dziękuję i pozdrawiam z Wielkopolski.

Zapomniałem o tym uskoku i buszowałem w okolicy kesza całkowicie nieświadomy niebezpieczeństwa. Ale przeżyłem. Skrzyneczka na uboczu, cicho, spokojnie, nikt nie przeszkadzał. TKS!

Znaleziona razem z tomek2002 i andrzej1961. TFTC

Znaleziona razem z danutka1964 i andrzej1961. TFTC

Znaleziona razem z danutka1964 i tomek2002. TFTC

Drive-in. Wjeżdżam na górę będąc przekonanym że miejsce ciche i odludne a tu co? Grupa młodzieży zwija obóz. Mieli nawet jeden pojazd i to o pojemności większej od mojego! A to ci dopiero!

Odnalezione

Znaleziona, jednak najprawdopodobniej była zainteresowaniem zwierząt leśnych, ponieważ była poza miejscem jej lokalizacji a przedmioty będące wewnątrz skrzynki były rozrzucone w promieniu ok. 5m. Wieczko skrzynki uszkodzone. Worek (co ciekawe) nie naruszony. Skompletowano skrzynkę i umieszczono nieco głębiej w miejscu wskazanym.

tramp-pal i duch-bieluch

W towarzystwie zbłąkanej sarnyDorzuciłem nowy logbook bo stary zamoknięty. Nie miałem ze sobą zestawu serwisowego więc bez wymiany pojemnika :/

Skrytka w całości zalana, popękany pojemnik.

Kostka mokra, kulki w woreczku z wodą, brocha również pływa.

z Aniaw deszczu, dziennik uszkodzony wpisaliśmy się na kostce bo nic innego nie mieliśmy.

Tak, dziennik do wymiany. Ale miejsce super, a obok na dole aż się prosi, żeby zrobić ognisko;)

Bardzo ładne miejsce, wzięliśmy GK i piłkę-bryloczek, włożyliśmy bransoletkę z Turcji.

Urocze miejsce :)

Dostarczyłem kreciki :)

THX

ps. kordy znowu przestrzelone (końcówki): N .159, E .112

 

Hello,

Jakimś dziwnym trafem nie zrzuciło mi kordów tego miejsca. Zauważyłem dopiero teraz. Może kiedyś tu wrócę. Pzdr, Wojtek

wspólny popołudniowy keszorajd ;)

A wspólnym popołudniowym wyjeździe.

Pokrywka pęknięta , ale ogólnie ok.

Założyliśmy nowy worek, stary nadaje się do smietnika ;).

Znaleziona bez problemupod obserwacją batalionu mrówek ale wyjątkowo nieagresywnych.

Przyszłych znalazców proszę o omijanie obsianego zbożem pola i nielezienie na przełaj.... 

Znalezienie okupione przemoczeniem butów,bo po deszczu wszystko mokre,ale co tam,czego się nie robi dla skrzyneczki.W środku woda,ale logbook suchy.Pokrywka trochę pęknięta.Dzięki za kesza.

Znaleziona, pomimo że mrówki - w sile co najmniej dywizji - poważnie utrudniały misję. Wziąłem se kreta.

Miejsce naprawdę urokliwe. Aż załuję ,że nie zabraliśmy ze sobą aparatu.

IN: GK - hokeista

OUT: Łoś z kostką

Znaleziona :)
In: 2 piłeczki, Out: złoty kamień

Znalezione po przekopaniu całej okolicyTFTC :)

Skrzynka znaleziona w drużynie KKP.

Droga po deszczu mocno błotnista, trzeba uważać żeby się nie poślizgnąć i nie spaść na sam dół.

Skrzynka znaleziona. Ścieżka prowadząca do polany podmokła i dość śliska więc radzimy zachować ostrożnośćTeż mieliśmy chwilę zawahania czy skrzynka jest na miejscu widząc rozrycie terenu.<br /> IN: łoś z kostką, świecąca kula<br /> OUT: brelok z misiem, świnka-wstańka

Skrzynka znaleziona w drużynie KKP.<br /> Odniosłem wrażenie, że kapliczka w jakiś tajemniczy sposób przyciąga szczególnie wściekłe komary i muchy &quot;końskie&quot; - było ich tam mnóstwo i trudno było się od nich odgonić :[

A ja, gdzy zobaczyłem, że teren pokopany, to myślałem, że kesza nie ma. Z resztą przed brzozą jest spora dziura, idealna na skrzynkę. Pozdrawiam

miejsce wskazane na spoilerze dokladnie przekopane do glebokosci 15-20 cm i niestety jej tam nie bylo. tak wiec albo opis "plytko zakopana" jest mylacy, albo ktos sie nie bal i za.....

Po przejechaniu po rowach, wspięciu się na polane, odszukaniu brzózek i przekopaniu większości ziemi koło drzewek nic nie znaleźliśmy!

Już nam się nie chciało iść. Kordy od czapki.