Dzieki. Fajne stanowiska

Druga wizyta w Świnoujściu i w końcu udało się ruszyć na bunkry. Dziś tylko dwa udało się odwiedzić, ale jestem pod wrażeniem ich rozmiarów. Niesamowite miejsce. Dzięki za założenie skrzynki!

Krety, krety, krety...

Pierwszy bunkier w tym lesie. Ładnie zachowany, choć część stają w wodzie i tylko Cezex tam wchodził, gdzie zalane.
Na rowerach i wpław. Dziękuję za skrzynkę.

Nieoficjalny, rowerowy Troll Tour 2021.

Tutaj najpierw zwiedziałem całość, a potem zacząłem kombinować jak znaleźć skrzynkę. Okazało się że wcale nie musiałem się taplać, bo skrzynka była tuż przy zalanej części. Mimo to zwiedzić bym pewnie poszedł i tak.

Drugie skrzydło niestety jest bardziej zdewastiwane. Zastanawia mnie co to za przyjemność palić w takich miejscach ogniska.

Całość ciekawa. Mam nadzieję tylko że leśnicy nie będą uszczelniać możliwości wejścia do środka.

Znaleziono

Znaleziono, bunkier zwiedzony w całości, bardzo ciekawy obiekt

trzeci deszczowy dzień majówkowego wypadu nad morze :) 

schron obszerny i ciekawy, zwiedzony w jakiś 2/3 bo reszta zalana xD już myśleliśmy że kesza nie ma gdy naszym oczom ukazała się spojlerowa rura 

Znaleziona z BUMAG  :D

dzięki za pokazanie obiektu, jest trochę do zwiedzania

Niesamowite bunkry , robią ogromne wrażenie. Spędziliśmy trochę czasu aby znaleźć rurę ze spojlera. Wody po kostki. Ale warto było. Dzięki bardzo.

Cóż, wewnątrz trochę wody, która nie pozwoliła mi dostać do odpowiedniego pomieszczenia. Niestety nie miałem odpowiedniego sprzętu. Obiekt super, tak dużego schronu jeszcze nie widziałem. Szkoda, ze dotarłem tu tak późno, niestety już po zmroku. Po tym jak zobaczyłem ile jest różnych elementów, szybów wentylacyjnych itp. na zewnątrz, to zrezygnowałem z nocnego eksplorowania terenu. Będę musiał wrócić, ale zapowiedź jaką zrobił ten obiekt, na pewno sprawi, że tak będzie :)

Tego kesza nie było w planach, jednak wpis poprzedniczki i pewna rozmowa tel zmotywowała mnie do dokładnej penetracji obiektu. Całość obeszłam trzy razy, żeby nie ominąć żadnego pomieszczenia. Woda była po kostki, a buty nie dawały 100% ochrony przed wilgocią. Nie szkodzi. Nikt nigdzie nie leżał - i dobrze. Do logbooka się wpisałam, za to wpisów poprzedników w logbooku brak. 
Dzięki za skrzynkę, pozdrawiam.

Z brzoza_dg. Znaleźliśmy bunkier. Znaleźliśmy przyzwoite wejście. Znaleźliśmy w środku odpowiednią rurę. Wpisać się nie wpisaliśmy bo wody było po kostki a powoodstockowe glany dziurawe, ale łażąc po tym bunkrze przy słabych latarkach dostałam zawału ze sześć razy, więc kesza i tak liczę jako zaliczonego. Ostatniego podczas tego pobytu w Świnoujściu. 

A w ogóle to jestem prawie pewna, że widziałam tam zwłoki bezdomnego, ale mogła być to moja psychoza spowodowana pewnością, że zaraz z któregoś pomieszczenia tego ogromnego, przerażającego bunkra wyskoczą jakieś nazi zombie i zeżrą nas żywcem.

TFTC

Skrzyneczka zdobyta w czasie kolejnego tripu z Geogosią & Kaczixem. Dziękujemy za pokazanie miejsca i skrzynkę. ;)

dobrze, że nie poszliśmy pierwszą drogą, którą zobaczyliśmy, bo do końca dnia spacerowalibyśmy z mokrymi butami  

 dziękujemy za keszyka i pokazanie miejsca oraz dulus-om za towarzystwo 

I numer dwa. To to jest bunkier, tutaj mi się podobałoWielka przestrzeń, można połazić, nie ma robali, jest kesz.. Świetnie :)

Dzięki za pokazanie miejsca, super!

Miejsce odwiedzone w trakcie "Manewrów Trio" podczas zachodniopomorskiej majówki:-)
Rowerkowania ciąg dalszy (znaczy się dzień drugi - ostatni) - tym razem na Wolinie :)

Dzięki za pokazanie miejsca i keszyka:-)

THX

No Jdpt kolejna, tftc.

Tu chłopaki znów namówili mnie na założenie woderów a sami poszli po kesza w adidasach. Ciekawy obiekt - ths za pokazanie miejsca. 

Dzięki za kolejną świetną skrzynkę.

No to jest to co misiaczki lubią najbardziej. Można w spokoju pomyszkować po wszystkich kątach, nic nie zamurowane. Super ruiny. Dzięki wielkie.

Prawdopodobnie w tym roku będzie do zwiedzania:

link 1

link 2

link 3

link 4

link 5

 

Takie kesze to bajka! Kawał bunkra, mokro, ciemno i mrocznie. Rewelacja! Reko za całokształt - za chwil kilkaDziękujemy!

Przydałby się atrybut: wymagany dodatkowy sprzętbunkier w całości niemal zalany wodą, co prawda po kostki, ale ja bez woderów w sandałach nie ryzykowałem. W miejscach bardziej suchych szukaliśmy, ale widocznie nie dotarliśmy do skrzynki, a szkoda.

Poprzedni keszer przyczepił skrzyneczkę na widoku, teraz chyba lepiej przymagnesowana, warto zwiedzić ten kawał betonu i stali.

Znalezione, jak napisał Maxer_ w okresie zimowym bunkier jest lekko podtopiony, ale nie przeszkodziło nam to w znalezieniu kesza

Wpisy zrobione, bunkier częściowo zalany, niemożliwe pełne zwiedzenie bez wodoodpornych butów.

By dostać siędo kesza trzeba się postarać i pomyśleć :)

Najlepszy jest Matrix hehe

 

Podczas majówki 2012. Piękne miejsce. Okazało się, że kesz jest na miejscu, w doskonałym stanie. Można odwieszać :)

Znaleziona z wesołą ekipą podczas majówki

TFTC - Whatever'y

Znaleziony podczas majówki. W środku bunkra miejscami woda więc z powodu braku odpowiedniego wyposarzenia czasem chodziliśmy po ścianach. Dzięki za pokazanie tego miejsca.

Znaleziona podczas Majówki 2012. Dziękuję i pozdrawiam!

TFTC! W ramach szalonej Majówki Kudowa-Opole-Wolin 2012;) Łoł - toż to wszystko zachowane, jakby bunkier został opuszczony dopiero co. Ciekawie się szukało kesza w labiryncie korytarzy - wreszcie dorwał go Krystian;)

Znaleziona podczas majówki 2012. TFTC.

Znaleziona na spacerze w gronie przyjaciół podczas majówki.
Fantastyczne obiekt. Miejsce o niesamowitym klimacie.
Z zewnątrz nie wygląda, że jest taki obszerny.
Zwiedziliśmy każdy zakamarek a łatwo nie było. W niektórych miejscach, ze względu na wodę trzeba było chodzić po ... ścianach ;).
Dzięki za pokazanie.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Nie byłem przygotowany na zalane korytarze  Może kolejnym razem. Pzdr. Całkiem miłe mieszkanko mają tam bezdomni (w sumie to dumni bo bunkier mają) Obiekt naprawdę rozległy!

Zajrzałem do środka, znalazłem materac i inne atrybuty świadczące o tym, ze ktoś tam mieszka i zrezygnowałem z miejsca...

znaleziona 24.05.11

Trafiona z czemil oraz okazyjnym leśnym stworkiem

TFTCznaleziona podczas akcji WW :)  dobrze że kolaga posłużył jako taboret :)

Znaleziona w doborowym towarzystwie ekipy WuWu.

Myślę, że warto napisać o zamkniętych drzwiach, które jednak dały się otworzyć. Aczkolwiek w pomieszczeniu na prawo od wejścia znaleźliśmy łózko, materac i inne atrybuty prawdopodobnie mieszkającego tu kogoś bezdomnego. 

Trochę wysoko, ale my nie dalibyśmy rady?? No może nie dokładnie my, ale mieliśmy w grupie takiego, co to za stołeczek robił :)

Znaleziona w doborowym towarzystwie podczas keszowej majówki w Świnoujściu.

Łatwo nie było, bo skrzynka wysoko i sporo wody. Tym razem to Pani Boberkowa szybko wypatrzyła spojlaka.

No trade

TFTC - rewelacja - Gosia i Artur 

No dobrze. Czas na prawdziwego FTF'a - wpisałem się do pustego logbooka :)

Ten bunkier, tak jak i jego bliźniak obok to absolutna perełka fortyfikacyjna. Trzeba go obowiązkowo odwiedzić zanim ktoś go zamknie na cztery spusty. Woda faktycznie wciąż stoi w korytarzu, ale nie wiem w czym moi poprzednicy mieli problem - można było w miarę suchą nogą w adidasach dojść naokoło (przy okrągłym "leżu" działa) i stanąć jakieś 2 metry od miejscówki z pojemnikiem. Finalny desant pod kryjówkę z pojemnikiem wspomogły walające się w okolicach spore opony. Wpis balansując nad wodą na oponach z rowerową latarką w zębach - wrażenia bezcenne.

Dzięki za okeszowanie takich miejsc! Warto było chomikować zielone ordery na takie okazje.

Znaleziona z Maciejem eŚ

Obiekt rewelacyjny! Zwiedzanie to czysta poezja dla bunkrowca. Kesz łatwy do zdobycia pod warunkiem że się nieco myśli. Nawet w tenisówkach do zdobycia. Hint: zawsze coś można sobie podłożyć żeby sięgnąć :)

Pozdrawiamy
Art_noise i Reniusia

Super miescówka, aż dziwne że złomiarze tam nie ogołocili wszystkiego do cna. Bardzo duży obiekt można się pogubić w tych komnatach.

być byłem, zwiedzać zwiedziłem, ale z uwagi na buty rowerowe temat odpuiściłem. Za dużo wody. Ale dzięki za pokazanie tego obiektu, a keszyk moze jeszcze innym razem :)

Faktycznie podczas zakładania skrzynek woda była, ale spokojnie w butach na grubej podeszwie daliśmy radę. A może trzeba było od drugiej strony zaatakować...

Ocena również znakomita. Kesz uważam za zaliczony, chociaż nie wpisałem się w logboku. Byłem przygotowany na wszystko tylko nie na wode. W  tunelu, w którym jest kesz stoi z 15cm. wody, nie przewidziałem tego - jako że był to drugi kesz tej wyprawy, zmoczenie butów nie wchodziło w gre, a na boso nie wolno, ze względu na żelastwo, i szkło leżące wszędzie!! Miałem go w zasięgu wzroku na jakieś 20 m. Dalej nie doszedłem. Jeżeli założyciel uważa inaczej - niech skasuje mó wpis.