Wpisy do logu Wyspa na Bugu 4x 0x 0x 5x Galeria
2017-05-18 16:00 IMT Team (244) - Wykonano serwis
Serwis zrobiony. Do pełni szczęścia przydałby się klipsiak zamiast mniej szczelnego pojemnika, który jest w tej chwili.
2017-05-18 16:00 IMT Team (244) - Znaleziona
Tej skrzynki w ogóle nie było w planie dzisiejszej wycieczki. Bo daleko trochę i kawał wiosłowania pod prąd. Ponieważ jednak z zaplanowanymi keszami poszło mi, oględnie mówiąc, tak sobie, kiedy znalazłem sie już u ujścia Bugu postanowiłem podjąć wyzwanie. Z tego miejsca nie jest niby daleko, jednak walka z prądem swoje robi więc płynie się ciężko i dość długo. W dodatku bateria w komórce dawała znać, że ma dość pracy na dziś. Istniało ryzyko że dowlokę się do wyspy i nie znajdę skrzynki bo telefon odmówi współpracy.
Dobiłem w końcu do płycizny po północnej stronie wyspy na wysokości kordów. Zgodnie z zaleceniem wystroiłem się w długie spodnie i kalosze. Brnąc w mule rozpocząłem marsz do środka wyspy. W pewnym momencie zapadłem w takie bagnisko, że nie byłem w stanie się poruszyć. Siłując się z nogami wyłożyłem się w błocko jak długi tytłając się od góry do dołu. No nic, przygoda:)
Kordy na szczęście są dokładne więc po niedługim błąkaniu znalazłem kesza. To niesamowite. Skrzynka założona siedem lat temu, znaleziona ledwie dwa razy (raz w duecie), ostatnio trzy lata temu. De facto mogę sobie zaliczyć TTF. Dziwne, dla mnie takie skrzynki to clue tej zabawy. Zwlaszcza, że wyspa położona jest bardzo blisko północnego brzegu rzeki więc dla osób umiejących pływać, podjęcie jej wpław nie powinno stanowić większego problemu.
Widać, że kesz przygotowany był bardzo staranie z ładnym logbookiem. Niestety pojemnik jest zbyt mało szczelny na takie warunki (powinien być klipsiak) i w środku wszystko pływa. Zrobiłem co mogłem. Wysuszyłem pojemnik i wszystkie fanty, dołożyłem nowy logbook, bo oryginalny był tak mokry, że nie było szans by się do niego wpisać. Wymieniłem wszystkie strunówki a całość zapakowałem do nowego worka, który jako zapasówkę znalazłem w środku kesza. Gdyby jakiś dobry człowiek wybierał się po tę skrzynkę warto pomyśleć o klipsiaku na wymianę bo kesz na to zasługuje.
Jak to często bywa, spontaniczna akcja zaowocowała fajną przygodą. Dla mnie skrzynka znakomita. A ponieważ szczęśliwie udało mi się właśnie zebrać znalezienia do kolejnej gwiazdki, z największą przyjemnością rekomenduję tę zapomnianą przez keszerów skrzynkę.
Kesz niecodzienny więc dokumentacja fotograficzna w załączeniu.
2014-08-02 10:41 Elvis7 (3724) - Znaleziona
Dwa lata po FTFie a cztery po założeniu kesza ogłaszam, że STF jest mój!
Popłynęliśmy łodzią ORP Szwagier na mały rejs po Bugu, dzięki czemu mogłem przeprowadzić desant na wyspie. Kesz był mokry w środku ale go osuszyłem na ile się dało. Pomimo upływu lat cieszą takie skrzyneczki!
Bez wymiany.
2012-04-07 11:36 krusiaa (2297) - Znaleziona
Olać święta paczki zbierać!
Wspólny FTF z Michael50.
Chyba jeszcze nigdy tak się nie uśmiałam! Zanim nadmuchaliśmy ponton, zanim to, tamto się zeszło. Hasło: dobra, płyniemy! I zaczęło się. :D
M: Krusia, teraz. Na trzy cztery, razem, i jeszcze raz. Hop, hop. Płyniemy!
K: No powiem Ci, że nawet zapier... tzn. szybko płyniemy :)
Szkoda tylko, że filmiku nie nagraliśmy. To by było coś przez wielkie "C".
Senkju.
2012-04-07 11:20 michael50 (4754) - Znaleziona