Most jest całkowicie odnowiony, nie udało się namierzyć kesza.

Znalezione.

Znalazłem

Druga wizyta z michaelem50. Tym razem nie patrzyliśmy już do dupy, tylko we właściwym miejscu. Tekstowy spojler pomógł. Szkoda, że kesz taki mikroskopijny - wciąż było ciężko go wygrzebać.

Moja trzecia wizyta przy tym keszu. Michu się uparł, że znajdziemy, skoro Drzazga mówi, że jest. Szukaliśmy, szukaliśmy... no i w końcu się znalazłPo dokładnym przeanalizowaniu zdjęcia ze spojlera okazało się, że trzeba szukać w bardzo konkretnym metalowym elemencie. Do tego pomógł dodany spojler słowny autora. No i poszło. Dzięki!

Ajtam do dupy patrzyliście ;)

Przyjechałem dzisiaj specjalnie by dokonać serwis, sięgam ręką i wyjmuje starą keszynkę ;)

Tak więc wszystko po staremu. Spoiler jak najbardziej zgodny ale dodam jeszcze podpowiedź tekstową.

Wymieniłem pojemnik i logbook.

z michaelem50

Pogrzebaliśmy trochę w miejscu ze zdjęcia, popatrzyliśmy z różnych perspektyw i niestety bez sukcesu.
Straszne tam śmietnisko.

Skrzynka złapana wspólnie z Robconem.  Jak się okazało,  nie jest taka trudna. Dzięki

Pierwszy dzień ataku na Modlin i okolice z Qbhaqu. W drodze na Młynarke.
Dziękujemy.

TFTC znalezione z rodziną -logbook do wymiany

TFTC znaleziono rodzinnie, miejsce urocze i obrzydliwe zarazem, ogrom śmieci porażający. Logbook wymaga wymiany.

Oj, jakie piękne i urokliwe miejsce. Słoneczko grzało a ja podziwiałam nurt rzeki stojąc na ciekawym mostku.

Dzięki bardzo, zdobyta z Charonem i mototrampem.

Uwielbiam takie mosty, stare i z klimatem

Skrzynka znaleziona z LadyMoon  i towarzystwie rewelacyjnego przewodnika motorampa

Dzięki za kesza

Znaleziona :)

Znaleziona na szlaku rowerowo-keszowym z Azymut. Kesz znalazł się szybko.TFTC. :)

Rowerowo z Brym. Kesz odłożony był wyżej niż ręka na spoilerze, ale udało się go szybko namacać. TFTC.

raczej brak

Skrzynki nie moglismy znalesc z ogarzm.
Prosba do wlasciciela zeby sprawdzil czy skrzynka jeszcze istnieje ;)

Tutaj była łatwizna, ale do czerwonego domku obok to się wybiorę lepiej przygotowany

Nie znaleziona. Prawdopodobnie brak kesza.

Dobre miejsce, dzięki.

Znaleziona z ZAWIJACZSZOS, Zawijaczem się policja zainteresowała nawet gdy gmerał pod mostemtakże ostrożność wskazana.

Milicja jak zwykle sie pojawiaja w najmniej odpowiednim momencie i jest nadzwyczaj nadpobudliwa hehe. Znaleziona razem z ESOX podzczas poburzowej wyprawy na keszyki okolicy.

Piękne miejsce, jak z bajki. Znakomite na nocleg - sprawdzone doświadczalnie. Bazylek asystował w szukaniu.

We wspólnym wypadzie z Mototrampem autem do Modlina po raz ostatni chyba i okolic na zaliczanie skrzynek.

 

Potwierdzam. Miejsce urokliwe. Ciekawe i piękne.

Ładne miejsce, kesz tez w miarę dostępny. Dzięki!

1 maja 2012 szukałem ze szwagrem (orqanem) i jego żoną (moją siostrą) keszy. Nie miełem mozliwości wczesniej załozenia konta wiec dopiero teraz wpisuje. Jak by był jakis problem to rozumiem.

z żoną i szwagrem w trakcie rodzinnego pobytu na niedalekiej działeczce z rodziną 

dzieki

No i git:)

Pięknie jak by czas się zatrzymał ...

Znaleziona razem z Ranwersem i R00tem . Ludzie na mostku trochę się dziwnie na nas patrzyli a jeden dziadek wziął nas za ochronę (tylko czego?)dzieki za kesza :)

Kesz znaleziony razem z Wredną Bestią i R00tem - szybko i sprawnie. Skrzynka fajna, chociaż poziom trudności chyba odrobinkę za wysoki. Dzięki za pokazanie mostku ;)

Kesz znaleziony razem z WrednąBestią i Ranwersem podczas manewrów modlińskich, dzień drugi - nasielsk i okolice

szybki i fajny kesz

Cisza spokój i kesz podjęty w małą chwilkę ;)

Miejsce odwiedzone w czasie wypadu rowerowego Nasielsk - Pomiechówek pt. "Zasada Nieparzystych Skrzynek".

Logbook faktycznie był mokrzysieńki i cięzko by było się wpisać. Powiesiłem na krzaku na wietrze i Słońcu, a my poszliśmy łupić kolejne skrzynki. Co prawda spadł z krzaka, ale za to wysechł na wiór, opakowaliśmy go dodatkowo w strunówkę.

A mostek bardzo fajny, co prawda zostawaliśmy po tej stronie Wkry, ale nie odmówiłem sobie przejechania po nim :-)

Meteor miał koncepcję i gmerał a ja poszłam robić zdjęcia. No i sobie pomyślałam w trakcie, że lepiej by było schować gdzie indziej niż szuka Meteor. Meteor wyłazi spod mostu i mówi,że nic. No to ja zasugerowałam swoją koncepcję i nawet pokazałam, że tam się teoretycznie da wleźć. No to Meteor wlazł i znalazł momentalnie.Zespołowo jesteśmy nie do pobicia :)

Niestety to nie koniec historii. Logbook całkowicie mokry, zabraliśmy do wysuszenia, wszak jeszcze dwa inne kesze czekają. Po drodze Meteor zawiesił logbook na drzewie wbrew moim protestom,że spadnie(wiało). Oczywiście spadł, ale Meteor na szczęście znalazł go potem w trawie. Podsuszony logbook włożyliśmy o strunówki, może przeżyje. :)

Niepowodzenie nr:2

Na schodach 4 panów piło poranne wino..... hm.... Na plaży parka, opalała się mimo że padał deszcz i nie było słońca... Dwóch gości latało w te, i  tamte, patrząc w rwącą wode, jakby ktoś tam wpadł a oni próbowali go tam szukać... Na koniec przypałętał się jakiś gość.... który sprawiał wrażenie że będzie szukał tego co ja... więc czekał aż zejde z mostu..... I jak w takich warunkach można pracować???? Nie próbowałem nawet szukać...

t<br /> W ramach wspólnej wyprawy z Cozą, Czarkowatym i Zyrem.<br /> Znajdowana mocno drużynowo Jeden miał ręce, drugi oczy<br /> Dziękuję za kesz.

Fajny mostek. Zastanawiał mnie ten krzyż w pobliżu ale za bardzo nie było czasu żeby podejść. Poza tym w tych ciuchach powycieranych w "Kanale Nasłuchowym", mógłbym wystraszyć opalającą się obok mamę z dzieckiem.
Nosa miał tATO, który naprowadzał Czarkowatego na kesz. W sumie nieźle to sobie wykombinowali.

Skrzynka zdobyta podczas wyprawy na Modlin i okolice.

Tym razem to tATO namierzył.

Tylko wpis

Wg mnie kapkę zawyżony poziom trudności.

Miejsce urokliwe.

Fajna kładka.