Skrzynka została zarchiwizowana. Zaginęła nie naprawiam. Miejscówka wolna.

Poszukiwania na dwa telefony nie dały rezultatów. Była jakby cegła, ale kesza nie.

No niestety - dzisiaj przyjechało tutaj 8 samochodów bojowników walczących o bunkry. Bez szans na podejście bliższe niż 100 metrów. 

Ostatnie keszowe pożegnanie z Wrocławiem, udało się zdobyć skrzynkę mimo trwającej walki ASG. Muszę wspomnieć, że "żołnierze" byli na tyle uprzejmi, że zrobili sobie krótką przerwę byśmy mogli bez obaw podjąć kesza.Szkoda tylko, że bunkry zdewastowane. Dzięki za pokazanie miejsca. 

Nawet ASG nam nie przeszkodziło i udało się znaleźć kesza. Szkoda że bunkry totalnie zaniedbane.

Znaleziony podczas niedzielnego spaceru. Dzięki za kesza! TFTC!

Wymieniono pojemnik i logbook,  zachęcam do odwiedzin tego historycznego miejsca

Bardzo klumatyczne miejsce, szkoda ze keszyk zaniedbany i woła o reaktywację. Znaleziony z Biskraut, Filarz i Agnesik

Niestety nie będąc przygotowanym na odkrywanie tego kesza, nie miałem ze sobą nic aby reanimować tę skrzynkę. Tak jak pisali poprzednicy, logbook do wymiany. Nowy powinien być w strunówce i w szczelnym opakowaniu, ze względu na panującą tu wilgoć.

Skrzynka znaleziona po chwili poszukiwań bo trochę kordy latały. 3 bunkry odwiedzone i sfotografowane. Dzięki.

Znaleziony kesz dziś na spacerze z Jane84. Logi są zamoczone i nieczytelne. Nie dało się wpisać. Dodana została niespodzianka ;)

Kesz nieszczelny. Logbook do wymiany - najlepszy byłby nowy pojemnik.

Wielkość nieprawidłowa to jest mikro. Kesz wymaga serwisu. Niestety tu pojawiłem się spontanicznie i nie miałem nic po za łopatką przyniesioną w zupełnie innym celu, ale cicho.... :-p.

 

Niech ktoś weźmie nowy logbook - ten to stara, mokra szmata.

 

Dzięki za pokazanie miejsca - że tez nie można tego przeznaczyć na jakieś magazyny czy coś. Tylko tak niszczeje sobie.

Kiedyś miałem zahaczyć o tego kesza, ale w międzyczasie plany uległy zmianie i jakoś nie wyszło. Dziś choć już zupełnie ciemno z powrotu z GO Wro udało się podjechać od strony obwodnicy. Auto zostawione przed lasem i dalej z buta. Droga nie była zbyt uciążliwa, a kesz nie opierał się zbyt długo w świetle słabej już latarki. Wygląda na to, że co najmniej jeden bunkier można "zwiedzać" i lubię chodzić po takich miejscach, ale dziś, ani siły, ani zapału we mnie do tego nie było. 

Jedna uwaga to taka, że do logbooka nie dało się wpisać. Zazwyczaj udaje mi się wpisać na mokry papier, ale w tym przypadku nie było to możliwe robię więc tak jak nie lubię czyli wrzucam fotkę logbooka jako dowód znalezienia. 

 

Dziękuję za pokazanie miejsca i za kesza 

Skrytka w ciekawym miejscu, lecz z tego co widzę z rozmiaru normalnej zmalała do małej - szkoda ^^
Dla kolejnego znalawcy zostawiłam figurkę~☆

Skrytka znaleziona z tatą krogulcem. TFTC!

Po odwiedzeniu pobliskiego poligonu w Ramiszowie, gdzie trochę sobie pojeździliśmy z Amelką po poligonowych bezdrożach dotarliśmy do tych bunkrów. Miejsce, o którym nie miałem pojęcia. Kompleks całkiem spory i dobrze zachowany. Kesza znalazłem szybko i od razu się zdziwiłem, ponieważ nie czytałem wcześniejszych logów i naprawdę spodziewałem się pojemnika wielkości "normalnej", a tu mi wypadł pojemnik po filmie . Dzięki za pokazanie miejsca i pozdrawiam.

Wpół do trzeciej w nocy to najlepszy czas na penetrowanie starych bunkrów. Same obiekty jak to bunkry - robią na mnie duże wrażenie. Na ścianach w środku hieroglify z elementami malarstwa naskalnego.... z niektórych uśmialiśmy się prawie do łezW lesie na szczęście sucho, sarny pospierdzielały przed nami już dawno, pokrzywy powiędły, obcych (czytaj bezdomnych) brak w okolicy. Było kilka duchów ale na szczęście mnie nie nawiedziły, ja już za bardzo nawiedzona jestem, nie trzeba mi więcej widocznie ^^ Dzięki za kesza!

Znaleziona na spacerku dzięki za kesza

Znaleziona podczas niedzielnego spacerku. Dzięki

Znaleziona w ramach rowerowej wycieczki po okolicznych skrytkach. Ta chyba się troszkę skurczyła

Znaleziona podczas spaceru po lesie. Ciekawe miejsce. Pozdrowienia.

Znaleziona bez problemu w drodze do pracy.

Świetne miejsce o istnieniu którego nie wiedziałem.

 

 

Znaleziona.  rozmiar się zmienił na mały.  Bez wpisu bo nie miałem pisadla.

znaleziona bez problemu. W środku wszystko było mokre , więc przemokniety logbook wyciągnąłem i włożyłem do środka suchą kartkę.

Po drodze do kesza natknęliśmy się na ciekawy obrazek. Otóż jakiś pan z jakąś panią na tylnym siedzeniu ucinali sobie pogawędkę. Niby normalna sprawa tyle, że tak ich wciągnęła rozmowa, że byli już nadzy. Nie miałem śmiałości żeby zapytać o drogę :-).

Znalazłem Kamil 21

1# 12:00<br /> Moje pierwsze znalezisko.<br /> Wzsystko ok.<br /> prezesmaciej z rodzinką.

Dzięki za pokazanie tego miejsca!

9:55 Fajne bunkry-w końcu je odwiedziłem mimo że często jadę AOW. Szkoda że rozmiar się zmienił bo miałem że sobą zestaw fantów. Dzięki też za historię której nie znałem-wiem tylko że za czasów PRL był tam skład broni wojsk Rosyjskich.<br /> OUT:NIC<br /> IN: mini naklejki i 5 groszy -wszędzie wcisnę swoje 5 groszy ;-)<br /> # 276

Znalezione. Fajny kesz ;)

Ile jeszcze niespodzianek na nas czeka!!

Tak dobrze zachowane bunkrowisko, miodzio.

Dojazd wozem pod samego kesza, skręt z łącznika autostradowego równo na południe od kesza.

Ale tylko z kierunku wschód -zachód.

Dzięki za pokazanie miejsca

Bardzo ciekawe miejsce. Nie wiedziałem o tych obektach wcześniej.

Dogodne miejsce do zaparkowania auta to N 51° 11.087' E 17° 06.454', potem spacer drogą polną

Kurczę, już myślałem że nie dojadę. Lupi założył kesza na końcu świata. Już raz próbowalem dojechać od strony Pawłowic, ale nie znalazłem dobrej drogi. Dziś naokoło, zgodnie z mapkąSuper klimatyczne miejsce, ale na tyle się spieszyłem dalej, że nie zwiedzałem dolnych poziomówKesz o dziwo suchutki - jednak takie pojemniki dają radę. Dzięki !

Tym razem skrytkę znalazła 77 letnia, jeszcze nie zalogowana "Św. Antoni". Ale ją jeszcze zalogujemyDzięki! 

Znaleziono szybko w towarzystwie plombi i potencjalnej nowej keszerki. O tej porze roku nie ma utrudnień: ani krzaków, ani komarów. In: 1 gr. Dziękuję!

Znaleziona, czarny potwór dalej pilnuje logu

To była moja 2 skrytka jaką znalazłem i świetnie się bawiłem. Fajne bunkry do zwiedzania.
TFTC

próbę dotarcia do kesza zaczęliśmy od d..y strony - trzeba zjechać z "łącznika Długołęka" w prawo i można pod bunkry dojechać autem. po chwili poszukiwań kesz znaleziony lecz rozmiar skrzynki "normalny" to chyba przesada - pudełko po filmie. razem z beatalyko

Synchro z GC

Odnaleziono bez większego problemu.TFTC

Bardzo ogromne wrażenie robią te bunkry w samym srodku lasu!!! Warto je zobaczyć!!! Najlepsze ze znajdujemy skrzyneczkę, wyciągamy, otwieramy zeby sie wpisać a tu na nas wyskakuje jakiś czarny pająk a my w śmiech Dzieki za kesza!!! 

Kurcze bunkry zrobiły wrażenie,ogromne!!!skrzynka Nas sparaliżowała jest odwieciedleniem bunkrów!!mrówka ją tachała na chate dobrze że marluk to zauważył i odparł atak!!mrówka w keszu uwaga!!heheale był ubaw dzięki za kesza!!bez wymiany mrówka zajeła miejsce haha

całkiem nie zła miejscówka :)

potenciał na schowanie kesza w ciekawszym miejscu jest tu bardzo duży, szkoda że niewykorzystany. Dzięki

Fajne miejsce, keszyk no taki sobie

W październiku trafiłem w necie na ten bunkier i odrazu zaplanowałem go odwiedzić rowerkiem. Jako, że mam tylko szosowy to te bunkry muszą jeszcze poczekać do wiosny. Dzięki za kesza i proszę o reaktywację jak poprawi się pogoda:D Projekt Super żołnierza został ponoć przeniesiony w czasie wojny na zachód od Wałbrzycha do kompleksu Reise, gdzie nawet po wojnie w lasach działy się dziwne rzeczy...<br /> Z historii bunkrów to wiem, że po wojnie Rosyjskie wojsko miało tam skład amunicjii i do samego końca czyli do początku lat 90 teren był ogrodzony i pilnie strzeżony.

Miejscówka zacna, zwłaszcza oglądana w nocy. Malunki na ścianach dodają klimatuKeszyka jednakowoż nie udało się namierzyć. Podjęta będzie kolejna próba jak zejdzie śnieg

Dzięki za pokazanie fajnego miejsca!

Synchro z GC

@ MPK_TEAM - Może dlatego, że ktoś reaktywował kesza bez mojej wiedzy ? Pierwotny kesz był wielkości normalnej jak w opisie i taki jak na zdjęciu. Czy myślicie, że pojechałem tam po jakimś czasie i zamieniłem pojemniki ? A może są dwa kesze bo ktoś pośpiesznie reaktywował. Serwis na wiosnę ...

(P)Dlaczego wielkość "normalna" w terenie oznacza pojemnik po kliszy, który owinięty jest w rękawiczkę foliową ze stacji benzynowej? Na dodatek logbook jest wilgotny i niektóre wpisy powoli się rozmywają! Za to bunkry pierwsza klasa! Chociaż gdyby nie one, to skrzynka nie warta byłaby zachodu, sorry 

(K)Do bunkrów nie można dojechać samochodem wzdłuż podanej trasy, gdyż wjazd do lasu jest blokowany przez szlaban. Można dojechać przedłużeniem ulicy Pawłowickiej, ale trzeba skręcić bezpośrednio z obwodnicy (nie ma przejazdu na wprost).

Próbowałem dziś powalczyć, ale tern trochę się zmienił od czasu zdjęć.

Do tego doszła mokra ziemia.

Trzeba będzie wrócić. A chciałem dołożyć geokrecika... ;)

Podjeta szybko i sprawnie.Dziekuje.

Super wojaki palą nocami ogniska i strasznie śmiecą TFTC!

&lt;p&gt;Przez obwodnicę w kierunku bunkrów, można przejechać rowerem/przejść żółtym szlakiem i przez kładkę dla zwierząt :)&lt;/p&gt;<br /> &lt;p&gt;Bunkry bardzo ciekawe.&lt;/p&gt;<br /> &lt;p&gt;Niestety jakoś się nie udało odnaleźć ani kesza ani cegłyrozgrzebaliśmy ziemię pod kilkoma drzewami ale nie mam pewności które było to właściwe... Niestety w pobliżu tez nie spotkaliśmy żadnego super żołnierza, na pewno by wiedział gdzie szukać..Trzeba będzie wrócić.&lt;/p&gt;

Kilku widzialem poszukajcie u mnie strzegą tajemnic III Rzeszy ;)

Znaleziona;)

Danke za skrzyneczkę !!

To nasza pierwsza skrzynka Dzięki

Znaleziona :)

Bez GPSa Niesamowite miejsce, robi wrażenie, nie czułem się zbyt pewnie. Wystraszył mnie dzwięk spadających cegieł, szybko z tam tąd zwiałem. Niestetyoniekt zniszczony, ewidentnie jedna z jego części zamieszkana. Co do dojazdu mi się udało dojechać idealnie prosto do celu ulicą pawłowicką z pawłowic, przejazd tędy będzie tak samo niedostępny jak pozostałe po otworzeniu obwodnicy.

Za dreszczyk emocji i wspaniałe miejsce przyznaje zieloną gwiazdę :)

zdobyta po pracy... dziękujemy za kesz

Drobny serwis. Przeniosłem kesza w inne miejsce gdzie będzie mniej narażony na wilgoć.

Znaleziona. Było troche zabawy przy szukaniu, super!

Out: 100zł, imbus In: peryskop

PS: Przepraszam jeśli źle coś poukładałem w środku! To moja druga skrzynka... :>

Znaleziona podczas keszobrania. Bez wymiany

Super miejsce szkoda że w bunkrach ktoś palił opony. My dostaliśmy sie od Pawłowic przeszliśmy przez jezdnie obwodnicy (jeszcze jest nieczynna) ale niedługo będzie to niemożliwe.

in-moneta

out-kostka do gry

Znaleziona z Brudasem i Okorcem. Bez wymiany. Dzięki za kesza!

Znaleziona z Okorcem i Remeszem na wspólnym keszowanku

DZK

Tiaaaa. Wyprawa była przednia Do tej pory zdrapuję zaschnięte błoto z ubrania... W taką deszczową pogodę trzeba cholernie uważać jak ktoś się chce pakować tam autem. Napęd 4x4 jak najbardziej wskazany;-)

Dzięki za kesza i pozdro!

A Bedkowi gratulujemy setnego kesza! Ariwederczi Roma!

Z przyjemnością wpisuję tego loga gdyż to mój 100!!! KeszykZ tej okazji wiele bładzenia po ćmoku z latarkami, masa deszczu, błota (zassało i ściągneło mi buta na koniec imprezy hehe), kolczastych chabazi, wariująca nawigacja i zdechła z wrażenia latarkaAdrenalina miejsca podsycana komentarzem lupiego i filmem "Bunkier SS"Polecam zwiedzanie po ciemku z latarkamiFajny dreszczykNaberiusa auto to czołg i amfiblia w jednymPrzejazd przez blotnisty las wyśmienity jak ktoś ma sliki heheNo trade. Pozdrawiam i życze sam sobie kolejnej stówyA tym którzy mają ją przed sobą powodzenia

godz. 20.20

Bunkry splądrowane dogłębnie. Nic się nie zachowało. Ciemno i ponuro. Skrzyneczka dobrze ukryta, tylko szukać szukać szukać.

In: 100zł

Out: nic

Bunkry to jest to co tygryski lubią najbardziej. :-)

Niby miejsce na odludziu, ale podczas poszukiwań spotkaliśmy ekipę, która właśnie kończyła bawić się w podchody z ASG, dwie grupki z psami i parkę grzybiarzy.

Skrzyneczka dobrze ukryta, bo drzew ze zdjęcia wokół pełno, ale dzięki spostrzegawczości sylwiatoja udało się znaleźć. No trade.

Skrzynka znaleziona. Ciekawe miejsce. no trade.

Heheh... Niemcy prawdopodobnie prowadzili tam  w czasie drugiej wojny światowej tajne badania nad super żołnierzami którzy to mieli odwrócić bieg wojny. Ale nie wiadomo dlaczego nagle badania przerwano i kompleks zamknięto. Podobno eksperyment się nie udał i kilku takch żołnierzy uciekło. Do dziś nie zostali odnalezieni ...

Znaleziona na Geocaching.com<br /> FTF na Geocaching.com. Budowana obok droga jest juz prawie skonczona - musialem przeskakiwac przez metalowe barierkiBunkry robia wrazenie. Ale jakos dziwnie nieswojo czulem sie podczas poszukiwania tej skrytkiTFTC :)

wspaniale spedzony dzień 

'Znaleziona bez problemu z baniak71 w słoneczne popołudnie.Również podążaliśmy trasą z Pawłowic ul.Pawłowicką dalej przez jeszcze nie czynną obwodnicą,w klimacie żniw.

out - otwieracz LOT

in - Orzełek

'Pozdrawia AP-team.

Skrzynka znaleziona razem z Jancor i Pioun. Mimo ostżerzęń pojechaliśmy w krótkich spodenkachNie było źle, trochę komarów i tyle. Złapał nas deszcz i schowaliśmy się do bunkra. TFTC ! Proszę o więcej w tym rejonie ;)

Znaleziona. Miałem tu być wczoraj 15.07 , ale nie zdążyłem. Musiałem już wracać do domu. Miejsce (bunkry) ciekawe - coś musze o tym poczytać. Skrzynka w b.dobrym stanie - solidnie zabezpieczona. Out - jeżyk, in - muszelka. Pozdrawiam :)

P.S. Nadal można jeszcze podjechać tam z Pawłowic ul. Pawłowicką.

Gratulacje także dla MardoQ'a za drugie miejsceTakże niesamowity refleks ;)

Muszę przyznać, że poraz kolejny Okorzec okazał się najszybszyNie spodziewałem się takiego szybkiego znalezienia. Co za refleksOczywiście gratulacje z mojej strony ;)

PS. Właściwie to ja też jechałem od Pawłowic - ulicą Pawłowicką do końca, ale niedługo gdy zaczną grodzić autostradę to przejazdu nie będzie - stąd opracowałem uniwersalny i myślę, że ciekawy dojazdPozdrawiam !

Byłem tylko 3h po Okorcu, jednak miałem minimalną nadzięję, że może jednak FTF będzie. Jutro jak doładuję konto na karcie to wrzucę również tracka, nie wiem czy dojazd był taki jak lupiego, ale raz tylko z roweru musiałem zejść na odcinku 4m dalej spokojnie autobanem, a po wpisaniu się podjechałem do kolegi do Pasikurowic, a do domku to już wróciłem sobie Szynobusem za całe 2.52zł+5zł rower (w weekendy tylko +1zł), jakoś nie byłem pewny ile mam jeszcze prądu w lampce w rowerze, a światła jednak lubię mieć dużo.

Włożyłem samolocik, zabrałem GK Małpkę

no to znowu FTF'ik z roweru, bałem się, że nie dojade na moim złomieCoś mi świtało, że gdzieś był drugi kesz, oczywiście miałem kordy do niego w telefonie i oczywiście zapomniałem 16m obok siebie! ehhh Przebiłem się łatwo przez budowę, od południa przez Pawłowice. Za Koroną wbiłem się niechcący w jakieś zakrzaczone łąki, nie znam za bardzo tej części wrocka ale doczłapałem się na spokojnie (track) Komary faktycznie bezlitosne więc podjęta szybcioremWymieniłem figurki, a wyjąłem GK Cwaniaka i wypaśny FTF certyfikat (dzięks!) Bunkrom się ledwo przyjrzałem przez te komary ale miejscówka bardzo w porządku, niezły pojemnik również. Dzięki za kolejnego kesza Lupi! Pozdro!

Yyyy... Może jestNie szukałem bo myslałem, że ukradli tego kesza;)

Lupi, nie widziałeś może tam mojego cache? Zarchiwizowałem go właśnie ze względu na obwodnicę.