Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
22. Za nią tylko cisza - OP9SR3
Mitologia słowiańska
Owner: HailstormB1
This cache belongs to GeoPath!
Please log in to see the coordinates.
Altitude: m. ASL.
 Region: Poland > lubelskie
Cache type: Traditional
Size: Small
Status: Ready for Search
Date hidden: 15-03-2024
Date created: 01-03-2024
Date published: 15-03-2024
Last modification: 15-03-2024
11x Found
0x Not found
0 notes
watchers 0 watchers
15 visitors
11 x rated
Rated as: Excellent
5 x recommended
This cache is recommended by: Duch Miasta, grafen, LeMarii, Lucky Luke, NivilS
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Go geocaching with children  Bike  One-minute cache  Take something to write  Nature 

Please read the Opencaching attributes article.
Description PL
   Po ślubie nastały szczęśliwe chwile. Razem z uczuciem Marzanny i Jaryły kwitła cała ziemia. Szczęście jednak nie mogło trwać wiecznie. Po niedługim czasie Weles wyjawił młodym straszliwą prawdę - Jaryło był synem Mokoszy. Gdy był mały, biesy porwały go z kołyski i uprowadziły do dolnego świata. To oznaczało, że Jaryło i Marzanna byli rodzeństwem.
   Marzanna była zrozpaczona, a wraz ze wzrastającym w niej żalem i zagubieniem zmieniała się przyroda. Zimny wiatr zaczął przeczesywać okolicę. Była już inną osobą. Coś w niej umarło. Pragnęła tylko zapomnieć. Jej brat musiał odejść. Z bólem pogodziła się z tym, co musiało się wydarzyć. Gdy Jaryło spał bogini podeszła do niego z sierpem w dłoni. Zamknęła oczy, po czym zamachnęła się i odcięła mu głowę. Krew zmieszała się ze łzami płynącymi po jej policzkach. 
    Tego dnia Jaryło umarł, a wraz jego śmiercią dni stały się chłodniejsze, przyroda się wyciszyła, świergot ptaków ustąpił szelestowi poruszanych na wietrze liści, zieleń zanikła. Ziemia pustoszała, będąc otulaną chłodem i zimnymi wichrami. Marzanna powoli pogrążała się w samotności i smutku. Chłód objął jej serce, a z lodu uczyniła swą tarczę. Stała się teraz panią lodu, której obecność sprowadza na świat mrozy.
   Duch Jaryły wciąż drzemał zaklęty w przyrodzie i gdy nadszedł odpowiedni czas, bóg narodził się ponownie. Na małego bożyca czekali już wysłannicy Welesa, którzy od razu uprowadzili go podziemi. Tam dorastał i tam pod czujnym okiem pana Nawii spędził swoją młodość. W tym samym czasie powierzchnię ziemi pokrywał śnieg i królowała tam niegościnna dla życia zima. Marzanna z lodowym sercem przechadzała się wśród mrozów i drzew pozbawionych liści. Pragnęła teraz tylko zapomnienia. Tylko o śmierci myślała, tylko w niej upatrywała ukojenia. Była cicha zimowa noc, gdy rzuciła się do wody. Nieśmiertelna bogini umrzeć jednak nie może. Odrodziła się ponownie, ze swojej matki – ziemi. Znów była młoda i znów pełna życia. Tymczasem przebywający w Nawii Jaryło przygotował się do jej opuszczenia, kierowany pragnieniem ujrzenia świata. Rozpoczynał się kolejny cykl życia i śmierci, radości i smutku, który dziać się tak będzie co roku, aż do końca świata.
 
 
Co do skrzynki:
- klipsiak pomiędzy pniami buków (foto#1),
- na prawo od ścieżki jeśli idziesz zgodnie z numeracją,
- na skraju lasu, blisko ścieżki,
- obok dużego pniaka (foto#2),
- w środku certyfikaty i kod QR z cyframi do finału !!!
Rules of reactivation Reaktywacja jest zabroniona i nie ma od tego wyjątków.
Read more about reactivation of geocaches here
Pictures
foto#1
foto#2
Log entries: Found 11x Not found 0x Note 0x All entries