Istnieje pewna historia w której to Hrabia Poletyło zainspirowany lokalnymi legendami o starych winach zamurowanych w lochach na Zamczysku zapragnął zostać archeologiem. Hrabia zebrał ludzi i wgryźli się w glebę. Niebawem odsłonili mury dawnego zamku, a po kilku dniach prac znaleźli żelazne drzwi wpuszczone w mur i zamknięte na głucho. A że pora była już późna wystawiono nocną wartę, a rankiem planowano przeszkodę wyłamać. W nocy hrabiego nawiedził koszmarny sen — jakaś istota powiedziała mu: „Co za tymi drzwiami znajdziesz — głowę na to nałożysz”. Przerażony dziedzic rankiem nakazał zasypać wykopy, a zagadka żelaznych drzwi nie doczekała się rozwiązania…
Żeby prawdzie stało się zadość należy wspomnieć, że w Wojsławicach co najmniej dwukrotnie znajdowano stare wina, jednak nie w ruinach zamku, a w piwnicach oranżerii (OP8FRN). Pierwszy depozyt znaleziono w 1939 roku. Leon B Zwoliński w „Pamiętniku czasu wojny” wspomina, że 21 września, przebywając w Wojsławicach, zakupił 30 butelek bardzo starego — 150- letniego wina. Wedle jego relacji władze gminy znalazły skład ok. 2 tysięcy flaszek(!) i wyprzedawały za psie pieniądze — po 5zł za sztukę.
Po raz drugi, wkrótce po wojnie, grupa młodzieńców buszując po piwnicach popadającej w ruinę oranżerii, znalazła zamurowaną skrytkę, a w niej kilkadziesiąt omszałych butelek. Jedną wypili, a resztę odsprzedali proboszczowi, który wykorzystał znalezisko jako wino mszalne.
Aby znaleźć współrzędne finałowe należy rozwiązać prostą zagadkę:
Lata 50. Tomasz i Ebeneusz przeczesując ruiny oranżerii znaleźli kilkanaście identycznych butelek wina. Zabrali je ze sobą. Jednak w drodze do domu Ebeneusz zaczął narzekać, aż w końcu Tomasz się zniecierpliwił:
- Przestań jęczeć! Cały czas niosę więcej od ciebie! Gdybyś oddał mi jedną butelkę, miałbym ich dwa razy więcej od ciebie! Już nie wspomnę, że nieślibyśmy po równo gdybyś wziął ode mnie jedną butelkę!
A - liczba butelek, które niesie Ebeneusz
B - liczba butelek które niesie Tomasz
N 50° 54.(A+4)(A-5)(A-1)' E 23° 33.(B-6)(B-4)(B-2)'
nawiasów nie mnożymy