[LSS] Zabudowa wsi Zagórze
Historia:
W późnym średniowieczu istniały na terenie dzisiejszego miasta Rumi dwie wsie: Rumia Klasztorna, czyli dzisiejsza Stara Rumia wspomniana po raz pierwszy w dokumencie hipotecznym z 1207 roku oraz Zagórze, o którym pierwsza pisana wzmianka pochodzi z 1283 roku. Granicą dzielącą te dwie wsie była dawna droga publiczna, dzisiejsza droga krajowa – ulice Sobieskiego i Grunwaldzka. W 1289 roku określono ją jako via regia, czyli „droga królewska”, a więc droga o najwyższym znaczeniu w państwie, na której już w XIV wieku znajdował się most na Zagórskiej Strudze. Znaleziska archeologiczne wskazują jednak, że już w okresie halsztackim tj. pomiędzy 1200 a 450 rokiem p.n.e. w okolicy Góry Markowca istniała osada ludzka. W 1342 roku dowiadujemy się, że Zagórze należało do zakonu krzyżackiego, jednak po 1466 roku, aż do pierwszego rozbioru Polski w 1772 roku przeszło na własność polskiego króla, który dzierżawił je kolejnym właścicielom. Wśród nich był między innymi ród Wejherów, Sobieskich czy Przebendowskich. W 1627 roku powstała wieś Szmelta, którą wydzielono z obszaru Zagórza. Granica pomiędzy wsiami przechodziła wzdłuż obecnych ulic św. Józefa, Batorego i Źródlanej. Mieszkańcy obu osad trudnili się uprawą roli i hodowlą zwierząt domowych, najczęściej świń, ale także krów, kóz, owiec i kur. Uprawiano w tym czasie jęczmień, żyto, proso, owies i pszenicę, len, konopię, mak, bób i groch. Jednak Zagórze wraz ze Szmeltą były przede wszystkim osadami rzemieślniczymi i przemysłowymi. Wzdłuż brzegów Zagórskiej Strugi działały młyny, tartaki i kuźnie oraz inne mniejsze zakłady rzemieślnicze. Wiemy to z zachowanych dokumentów lustracyjnych, które były sporządzane od 1564 roku cyklicznie, co 5 lat we wszystkich wsiach królewskich na polecenie Sejmu Koronnego poprzez delegację lustracyjną, czyli reprezentantów króla, senatu i sejmu. Spisywała ona cały majątek wsi oraz spodziewany dochód. Od 1772 roku do 1920 roku Zagórze wraz ze Szmeltą wchodziło w skład Królestwa Prus, po czym znalazło się w granicach II Rzeczypospolitej. Jeszcze w 1874 roku, kiedy w państwie pruskim wprowadzono urzędu stanu cywilnego okoliczne miejscowości połączono w obwody zarządzane przez wójtów. Siedzibą obwodu dla Zagórza i Szmelty oraz Szmelty stała się wieś Rumia. Wkrótce, bo już 3 października 1889 roku, Zagórze i Szmelta połączone zostały w jedną gminę wiejską. Po 1920 roku uporządkowano sytuację samorządową, scalając Rumię, Zagórze, Szmeltę i Janowo w tzw. obwód wójtowski, nad którym kontrolę sprawował wójt. Granice obwodu wójtowskiego do pewnego stopnia pokrywały się z granicami dzisiejszego miasta. Jego powołanie było jednym z pierwszych kroków w procesie integracji pobliskich wsi. Od 1934 wsie posiadały też jedną Radę Gminną. Dopiero po II wojnie światowej, w październiku 1954 roku powstało miasto Rumia, wchłaniając pięć wsi, w tym Zagórze i Szmeltę, które stały się jej dzielnicami. Jednak same granice tych wsi nie zostały zmienione administracyjnie.
Najstarsze siedlisko wsi Zagórze znajduje się w rejonie obecnych ulic Młyńskiej i Wałowej, na południowo-wschodnim stoku Góry Markowca. Z uwagi na ograniczone możliwości wzrostu społeczność wsi do końca XVIII wieku, poza okresami wojen i epidemii, liczyła ona nie więcej niż 80–100 osób. Wieś była dość niejednolita, zarówno pod względem prawnym, jak i materialnym. Zamieszkiwali ją poddani chłopi pańszczyźniani, którymi byli zarówno stosunkowo zamożni kmiecie (chłopi pełnorolni), jak i ubogie warstwy zagrodników (drobne nadziały ziemi), chałupników oraz komorników, którzy najmowali się do pracy u bogatych chłopów oraz zatrudnieni byli jako czeladź folwarczna. Osobną grupę prawną stanowili dzierżawcy młynów, kuźni oraz tartaków, którzy byli zwykle osobami wolnymi. Nagły wzrost liczby ludności nastąpił już na początku XIX wieku wraz z rozwojem przemysłu, a później budową linii kolejowej i utworzeniem uzdrowiska Zagórze. W 1885 roku Zagórze liczyło 713, zaś Szmelta 128 mieszkańców. W pierwszym spisie ludności po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, w 1921 roku wraz ze Szmeltą liczyło 983 mieszkańców. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości wiele z prężnie działających dawniej pruskich przedsiębiorstw albo podupadło, albo zostało sprzedanych w ręce nowych właścicieli już w pierwszych latach po zakończeniu I wojny światowej. Naturalnie władze odrodzonej Rzeczpospolitej dążyły do tego, aby większość podmiotów gospodarczych trafiała w ręce Polaków, co spowodowało falę emigracji osób narodowości niemieckiej, która chętnie pozbywała się swoich majątków. W polskie ręce trafił m.in. dawny Hotel Claassen odkupiony przez Towarzystwo Czytelni Ludowych, gdzie zorganizowano Uniwersytet Ludowy. Polacy stopniowo przejmowali też wille, domy, sklepy i inne obiekty zbywane przez emigrujących właścicieli pruskich. W 1932 roku Zagórze zostało zelektryfikowane.
Na terenie Zagórza i częściowo Szmelty, pomimo znacznej rozbudowy domów jednorodzinnych i coraz częstszego znikania historycznej zabudowy do dziś zachował się dawny układ zabudowań wiejskich. Między innymi przy skrzyżowaniach ulicy Sabata z ulicami Podgórną i Młyńską można jeszcze obejrzeć stare domy mieszkalne. Są to jedne z najstarszych obecnie obiektów w Zagórzu. Stojący przy ulicy Młyńskiej budynek o konstrukcji szkieletowo-ceglanej z dwuspadowym dachem wybudowany został w drugiej połowie XIX wieku jako tzw. czworak dla pracowników najemnych w tamtym czasie w dobrze prosperującym zakładzie stolarskim. Z początkiem XX wieku ulegał on wewnątrz wielokrotnej przebudowie, by w końcu osiągnąć charakter typowego budynku mieszkalnego o jedno jak i wieloizbowych mieszkaniach zatracając jego pierwotne przeznaczenie. Dzisiaj już trudno sobie wyobrazić, że kiedyś przylegały do niego urokliwe przeszklone drewniane werandy, ze wspaniale utrzymanym ogrodem z ozdobnymi krzewami. Zachował się również budynek z 1924 roku przy ulicy Podgórnej. Pozostałe stare domy znikają. Najbardziej jest to widoczne przede wszystkim po ulicy Batorego, które rozbierane były etapami. Domy zbudowane w ostatnim ćwierćwieczu XIX wieku w sąsiedztwie rzeki dla pracowników zatrudnionych w pobliskich zakładach rzemieślniczych oraz ich rodzin zniknęły z krajobrazu Zagórza na początku XXI wieku.
Podobna sytuacja ma miejsce w Szmelcie, gdzie ostał się co prawda jeszcze niewielki domek wybudowany przez rodzinę Trapów nad Zagórską Strugą około 1880 roku jako mieszkania dla pracowników zatrudnionych w pobliskim młynie. Przycupnięty nad samą rzeką około 200 metrów poniżej dawnego młyna Malotki tworzy niepowtarzalny klimat i sprawia wrażenie, że czas się tu zatrzymał. Jednak jego obecny stan techniczny nie rokuje już dalszego przetrwania…
Skrzynka:
Pod koordami, magnetyczna