Wjeżdżając do wsi od strony ul. Lodowej w Białymstoku, w głębi po prawej, pod lasem, widać tajemnicze kopuły. Mogą kojarzyć się z jakimś kosmicznym ośrodkiem szkoleniowym przed misja na Marsa. Tymczasem to siedziba przedszkola, ale nie takiego zwykłego, a leśnego. Idea takiej placówki powstała jeszcze w latach 50-tych XXw. w Danii. Wśród głównych założeń wymieniane są:
zapewnienie dziecku kontaktu z naturą,
promowanie zdrowego trybu życia, kreatywności, miłości i szacunku do środowiska naturalnego, wrażliwości, wdzięczności, współczucia, życzliwości,
holistyczne (całościowe) podejście do rozwoju dziecka,
rozwijanie u dzieci kompetencji i umiejętności przez zmysłowe doświadczenia oraz zaangażowanie emocjonalne,
traktowanie rozwoju motorycznego jako fundamentu dla późniejszego procesu uczenia się
traktowanie dziecka jak naturalnego odkrywcy i naśladowcy,
umożliwienie dziecku zdobycia kompetencji społecznych: dojrzałego funkcjonowania w grupie, odpowiedzialności za siebie i innych, pewności siebie, otwartości oraz współpracy
Dzieciaki większość czasu spędzają na podwórku w myśl zasady nie ma złej pogody, tylko jest złe ubranie. Za zabawki służą rzeczy które można znaleźć w lesie, od piasku po szyszki i gałęzie. Zauważalnym minusem są koszty, leśne przedszkola są małe z małymi grupami co przekłada się na spory koszt na jedno dziecko i wielu rodziców nie może sobie na to pozwolić
Kilka słów o samej skrzynce: preforma pet przy samej drodze, wisi sobie na druciku
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.