W małym miasteczku na obrzeżach lasu stała stara, zapomniana fontanna. Ludzie mówili, że kiedyś była to miejsce modlitwy i odpoczynku, ale teraz była tylko ruiną, gdzie nikomu nie chciało się zatrzymać.
Jednakże, coś dziwnego działo się na tej ruinie. Ludzie czasami widywali postać, która krążyła wokół fontanny. Niektórzy mówili, że to był duch zmarłego panicza, który przybył do miasteczka, by znaleźć swój skarb ukryty gdzieś w lesie. Młodzian zamieszkał nieopodal i zginął tragicznie uwikłany w miłosną przygodę z leśną nimfą...
Pewnego wieczoru, grupka młodych ludzi postanowiła zrobić sobie żarty i udać się do fontanny. Gdy dotarli na miejsce, zobaczyli postać w płaszczu, która stała tam, obracając się w kółko. Młodzi ludzie zaczęli się śmiać i wyśmiewać ducha, ale wtedy nagle usłyszeli przerażający krzyk.
Wszyscy zaczęli uciekać, ale jeden z nich został zatrzymany przez tajemniczą postać. Okazało się, że to był duch zmarłego panicza, który przybył do miasteczka, by znaleźć swoją ukochaną, która zginęła w równie tajemniczych okolicznościach. Panicz przysiągł zemstę i od tej pory krążył wokół fontanny, szukając wskazówek.
Młody człowiek, który został zatrzymany przez ducha, był jedyną osobą, która zdołała rozmawiać z nim. Zjawa powiedziała mu, że jego ukochana zostawiła mu wiadomość, gdzie ukryła skarb, ale nikt nie zdołał go znaleźć. Młody człowiek obiecał , że pomimo zagrożenia, które stwarzał dla ludzi, postara się odnaleźć skarb i pomóc mu odkryć tajemnicę swojej ukochanej.
Od tamtej pory, młody człowiek wracał do fontanny, aby rozmawiać z duchem i szukać skarbu. Mimo że była to bardzo niebezpieczna misja, młody człowiek czuł, że ma obowiązek mu pomóc i odnaleźć jego ukochaną.
Historia o duchu z fontanny przetrwała w miasteczku przez wiele lat, a ludzie zaczęli uważać fontannę za miejsce magiczne, pełne tajemnic i niebezpieczeństw. Młody człowiek nigdy nie odnalazł skarbu, ale wierzył, że pomógł uwolnić się zjawie, którą od tej pory krąży po okolicznym lesie.
Zjawa ta choć uwolniła się z objęć fontanny nie zdołała pokonać leśnych strażników. Kto wie, może właśnie na ciebie patrzy ukryta gdzieś w ciemnym zakamarku? Może pod postacią leśnego stworzenia patrzy na ciebie jednym, dwoma bądź ośmioma oczami?