Ścieżka „Wilcze Echa” Jest to seria o najważniejszych i najbardziej brawurowych bitew, akcji oraz postaci Żołnierzy Wyklętych, którzy - walcząc z przeważającymi i lepiej wyposażonymi oddziałami ludowego Wojska Polskiego i Armii Czerwonej – potrafili dokonywać cudów odwagi. Seria jest dalszą kontynuacją szlaku „Tropem Wilczym” będącym w rejonie Dobrego Miasta
Jedną z akcji mających ogromny wymiar propagandowy dla polskiego podziemia antykomunistycznego była defilada oddziałów NSZ pod dowództwem Henryka Flamego ps. „Bartek”, która odbyła się 3 maja 1946 roku w Wiśle. W zwartych szeregach kilkuset partyzantów przemaszerowało przed oczami zebranych licznie mieszkańców. W Wiśle stacjonował w tym czasie oddział LWP i wojska sowieckiego, niedaleko znajdowały się posterunki Wojsk Ochrony Pogranicza, atak jednak nie nastąpił, a do partyzantów dotarły informacje, że w różnych posterunkach funkcjonariusze UB i MO zaczęli się barykadować albo w ogóle uciekli. Wydarzenie to tak wspominał Władysław Foksa ps. „Rodzynek”:
„Na dzień 3 maja 1946 roku została zarządzona koncentracja prawie wszystkich oddziałów do sztabu na Baraniej Górze. W koncentracji tej nie brał udział oddział Antoniego Bieguna „Szarego”, któremu wyznaczono rolę zabezpieczenia terenu wokół Wisły, natomiast żołnierze oddziału „Rodzynka” rozmieszczeni zostali w miastach Cieszynie, Bielsku, Białej i Żywcu przy koszarach wojskowych, UB, Komendach MO i ORMO, gdzie w razie jakichkolwiek większych zgrupowań mieli natychmiast o tym meldować.
Przy takiej obstawie oddziały „Bartka” zeszły ze stoków Baraniej Góry i w szyku bojowym, w pięknym uzbrojeniu, z ryngrafami na piersiach przemaszerowali ulicami Wisły. Oddziały te w ilości 200 żołnierzy prowadził z-ca komendanta Oddziałów Leśnych Jan Przewoźnik „Ryś” a defiladę przyjmował sam komendant Henryk Flame „Bartek”. Trwało to około dwóch godzin. Po defiladzie komendant Henryk Flame powiedział, że parada ta miała olbrzymie znaczenie propagandowe, albowiem tak mieszkańcy Wisły jak i przygodni turyści zobaczyli na własne oczy jaką siłę zarówno pod względem ilości żołnierza jak i uzbrojenia przedstawiają sobą tylko Oddziały Leśne. Widok tego wojska wzbudził podziw, a zarazem przyczynił się do podniesienia otuchy w rychłe wyzwolenie z okowów komunizmu. Wyraziło to się głównie w obrzuceniu kwiatami maszerujących jak i łzy szczęścia w oczach głośno wiwatujących. Manifestacja ta przebiegła spokojnie bez jakichkolwiek interwencji ze strony organów UB, milicji czy kogokolwiek.”
Odpowiedź podstaw do wzoru :
N 54° 14. X
E 20° 47. Y
Pytanie : Jaka była data defilady w Wiśle?
A - 3 maja 1946 – X 265 Y- 377
B - 9 maja 1945 – X-333 Y- 556
C - 1 września 1945 – X-353 Y- 566