Kesz spontaniczny
Przejeżdżając przez wieś Doły Biskupie, wzrok przyciąga DOM JAK Z BAJKI, położony na stoku wzniesienia. Lecz chyba najbardziej zwariowaną rzeczą, jaka rzuca się w oczy, to postawiona przy samej drodze i przystanku autobusowym kilkumetrowa figura Pingwina. Nie można przejść obojętnie obok tej ciekawostki. Właścicielem pingwinka jest Jerzy Trojanowski - mieszkaniec domu, stojącego po drugiej stronie ulicy. Pingwin ma prawie siedem metrów wysokości i waży dwie tony
Chyba każdy tędy podróżujący, zatrzymuje się, by strzelić sobie fotkę z pingwinem - ja też tak zrobiłem :)
O keszu:
mikromagnetyk, ukryty na kordach