Czasem trzeba wyciąć drzewa. Albo się chce. Ale czasem żal się tli, że taki łysy pniak zostanie. Tu ktoś znalazł rozwiązanie :D
Kesz na spontanicznym wypadzie na czereśnie i kto by przypuszczał, że o tej porze będą grzyby? :D
Skrzynka: pojemnik PET w tym, co jeszcze rośnie ;)