Oj, kusiło, kusiło, by cały PKZ oznaczyć osobnym projekcikiem, bo pięknych drzew tu pod dostatkiem. Pomnikowe platany, dęby, tuje, białodrzewy - to podstawa tutejszego dendrozbioru. Park o założeniach krajobrazowych, jest więc także przecinający wszystko strumyczek z masywnym mosteczkiem. Wprawne oko bez trudu wyłowi pozostałości wyspy na pozostałości stawu. Zaprawdę powiadam Wam, mieli gdzie odpoczywać właściciele dawnego Lampendorfu.
Keszyk zamieszkał na jednym z najbardziej okazałych pomników. Maskowanie przytwierdzone, toteż nie ruszamy go (włożyłem w nie wiele serca), a do rączki bierzemy wyłącznie keszyka. Powodzenia, miłych wrażeń.