Przemierzając Góry Leluchowskie zawitałam na szlak rowerowy z Dubnego do Wojkowa. Dobrze, że nie miałam ze sobą roweru, bo teren na dwa kółka raczej dla wyczynowców (w mojej ocenie). A śmieszna sprawa - dzień wcześniej google twierdziło, że można tędy przejecać samochodem (I DONT THINK SO). Dobrze, że wtedy zawróciłam, bo byłoby ciekawie:)
Biegnie tędy Turystyczna Pętla Muszyńska, czyli szlak rowerowy o dł. ok 30km, z czego połowa to nieźle pod górkę. O trasie można poczytać tutaj, ja zacytuję fragment: wiedzie (...) odcinkiem górskim bardzo stromym i trudnym technicznie.
Kesz dla urozmaicenia trasy (ja robiłam pętlę od Powroźnika, niebieskim szlakiem, przechodząc tędy do Wojkowej i potem asfaltem do Powroźnika).
Nie bywam często w tych stronach, więc jeśli miejsce ze spojlera jest puste - reaktywuj! Tylko proszę, nie ependorfką..