" ...szczęście Mocka odczuwal nawet fiakier wiozący go spokojną o tej porze Grabchener Strasse do okazałej kamienicy na Rehdigerplatz, gdzie radca zasypiał u boku żony, słuchając tykania zegara i pokrzykiwań furmanów i mleczarzy..."
"...gabinet Mocka był jedynym oprocz kuchni pomieszczeniem z oknami wychodzącymi na północ w jego pięciopokojowym apartamencie przy Rehdiferplatz 1. Latem tylko tu można było zażyć przyjemnego chłodu..."
Cytaty z książki Marka Krajewskiego "Śmierć w Breslau".
Kamienica ta już niestety nie istnieje.
Cache: Kordy mogą troszkę latać, ale problemu ze znalezieniem być nie powinno.