W północnopolskiej wsi Śpląpiewo żył sobie pan dziad. Odkąd zdechła jego ostatnia fioletowa krowa, klepał biedę i często nie miał czego do pękniętego garnka włożyć. Nic więc dziwnego, że próbował szczęścia w konkursach esemesowych i słał kody z kapsli od piwa, nawet za ostatni grosz z opieki społecznej. Aż wreszcie powiodło mu się – pan dziad stał się szczęśliwym posiadaczem zaproszenia na prestiżowy bal przebierańców. W mieście zjawił się dzień wcześniej, żeby znaleźć jakiś sensowny strój. Traf chciał, że w teatrze został tylko jeden nienowy kostium parówki. Wziął go pan dziad, zapłacił w ratach i poszedł prosto na zabawę. Pozostali balowicze, poprzebierani za piękne księżniczki, słodkie pieski, policjantów i kowbojów, wzięli go za sprzedawcę hot-dogów, co bardzo go zdenerwowało. Nie bawił się pan dziad wspaniale, jednak po powrocie do Śpląpiewa wpadł na pewien pomysł. Zaczął sprzedawać hot-dogi przebrany za szpetną parówkę. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Wkrótce pan dziad miał swoje filie we wszystkich wsiach w powiecie i stał się ponoć najbogatszym człowiekiem w gminie.
13.07.2021 zmiana współrzędnych finału. Od uzyskanych współrzędnych przejdź 67.938107 m na azymut 301.25178867023°
UWAGA! Nie wyrażam zgody na reaktywacje bez wcześniejszego kontaktu.