Gdy nową trójkę budować zaczęto
o wydobyciu niezbędnego surowca decyzję podjęto.
A gdzie lepsze piaski niż w Górzykowie? -
każdy ci podpowie.
Ciężki wjechał więc szybko sprzęt
i w okolicy siać zaczął zamęt.
Gdy w końcu po pracach opadł kurz
pojawiło się pytanie: czy to już?
Wielka dziura przez drogowców pozostawiona
została wkrótce później źle osławiona
gdy górzykowscy mieszkańcy walczyć musieli
bo zagranicznych śmieci pod swym nosem nie chcieli.
Happy endem zakończyła się ta historia,
piękna to była obywatelska victoria.
Zadanie przed tobą na łatwe może wyglądać -
będziesz się jednak musiał dobrze rozglądać,
bo skromny keszyk ukryty jest blisko dziury krawędzi -
wisi wśród drzewek akacji, których ukłucie swędzi.