Geneza:

Fähnrich Hans nie wiedział, ze srogi łomot nieopodal dostał Helmut, który chciał mu przyjść z odsieczą z najnowszymi wuderzabawkami. Broń przepadła pod gradem bomb i ostrzału artyleryjskiego, a Helmut w wyniku eksplozji przez chwilę walczył w eskadrach resztek Luftwaffe, ale ostatecznie skończył na drzewie. W ciągu minuty nikt jeszcze nie przekwalifikował się na pilota, a potem na fallschirmjägera. Przywiązany do swojego ciała, kontynuował walkę na miejscu; tylko weź tu coś zdziałaj w postaci niematerialnej! Wściekał się na początku, bo Iwany plądrowały jego miejsce służby, ale nie mógł zrobić nic.

Złe emocje i brak pochówku zamieniły go w złego ducha. Helmut nauczył się objawiać żywym. Najlepszym katalizatorem był alkohol ziejący znad koszar Iwanów. Helmut straszył na tyle dzielnie, że nowi lokatorzy zaczęli do niego strzelać, a po zburzeniu niemalże wszystkich budynków w okolicy uciekli w popłochu. Helmut mógł przejść na zasłużoną emeryturę, niewidzialne łańcuch stawały się coraz słabsze, a pamięć o nim powoli zanikała, zwalana na zbyt duże ilości paliwa rakietowego użytego do produkcji samogonu. Czasem tylko znajdowano tu martwego złomiarza z twarzą zastygłą w przerażeniu. I tak Helmut pewnie by odszedł w nicość, gdyby nie to, że w 2019 na teren wjechała nowa armia w jakichś dziwnych pojazdach bojowych, w jaskrawych mundurach i, o zgrozo, używająca katalizatora tylko po ofensywie, z dala od siedziby Helmuta. Było ich zbyt wielu, a sił nie starczyło na kolejną wojnę. Przypomniał sobie, że nieopodal może jeszcze stacjonował Hans. Wszak słyszał czasem tu niemiecką mowę na długo po tym, jak Iwany zdezerterowały. Helmut wykonał taktyczny odwrót w stronę Rzeszy, ale kolegi nie znalazł. Od swoich ofiar w nowym miejscu dowiedział się że jakiś "COG" po zgłoszeniu jakiś "keszerów" go "zarchwizował". Nic to. Keszerów się rozstrzela, COG zwalczy jakoś, jak wszystkich poprzednich wrogów, a broń na pociski "archwizujące" się zaadaptuje na potrzeby 1000 letniej Rzeszy i ulepszy. Na razie trzeba się przyczaić na prawo od kraty, patrząc ze środka bunkra do wyjścia, i zebrać odpowiednie zaopatrzenie na akcję.

Opis miejsca: 

Mały bunkier, mniej więcej z czasów drugiej wojny światowej, wchodzący w skład baterii nadbrzeżnej, której główne zabudowania znajdziesz na zachód stąd. Nie służył do walk, raczej pełnił funkcję czysto ochronną. Niestety dotarłem tu po pojawieniu się kraty, więc eksploracji nie było.

Jak znaleźć skrzynkę:

Ostatnie zdanie w drugim akapicie. Przydadzą się rękawiczki. Certy są po jednym na miejsce na podium.

Reaktywacje:

Jeśli będą 3 nieznalezienia lub jedno keszera co ma 2000 znalezień to proszę się nie krępować :)

Podziękowania:

Zueira - współzałożycielstwo, redakcja.

FTF Hall of Fame:

1.

2.

3.