Przejeżdżając prawie dokładnie rok temu przez Nowy Śleszów zwróciły naszą uwagę ruiny, które w tej niewielkiej miejscowości z 60 mieszkańcami robią ogromne wrażenie. Postanowiłem więc po raz kolejny przejeżdżając założyć tutaj spontanicznie kesza, żeby jakoś upamiętnić to miejsce.
O samym dworze nie wiadomo niestety zbyt wiele. Z tego co wyczytałem pochodzi z XIX wieku i należał prawdopodobnie do bogatej rodziny szlacheckiej. Niestety po wojnie nie trafił na listę obiektów zabytkowych, a na dodatek spłonął w 2007 roku. Zniszczenia wskazują jednak również na działanie człowieka. Mimo że serce się kraja, jak widzę takie ruiny, podupadające, zaniedbane, zapomniane, to warto dzielić się takimi odkryciami, które są przecież częścią bogatej historii naszego regionu. Miejmy nadzieję że chociaż nie zostanie nigdy zburzony całkowicie.
Keszyk z kompletem- logbookiem i ołówkiem schowany w tylnej części budynku, na zewnątrz rzecz jasna. Znajdziesz go idąc wzdłuż lewej strony ruin. Miłego szukania!
Więcej info na: https://history-hunters.pl/palac-skazany-na-zaglade-nowy-sleszow/