Jezioro Święte położone na Cesinie we wsi Rogóżno utworzyło się w naturalnej niecce terenowej, położonej na wysoczyźnie lessowej. Dawniej było zasilane przez liczne polne strumyki. Obecnie nie jest ono tak duże jak z przed okresów meliorowania użytków rolnych. Co kilka lat występują okresy, kiedy jezioro zanika, by po jakimś czasie znów pojawić się i zalać większy obszar. Można znaleźć informacje o tym, że powierzchnia jeziora wynosiła początkiem XXI w. 10ha. 

Spotkałem się także z informacją, jakoby było to jezioro, które w cyklu siedmioletnim osusza się, a następnie po upływie 7 lat wybija na nowo. 

Podań na temat tejże właściwości powstawania i zanikania jeziora jest wiele i różnią się od siebie. Faktem jednak jest to, że powierzchnia zalana wodą zmienia się i widziałem to na własne oczy. Końcem roku 2020 byłem nad Jeziorem Świętym i woda znajdowała się może na 2ha. Ze wzniesienia na obrzeżu niecki można było zejść i iść około 200m ku środkowi jeziora po porośniętej trawą ziemii, a wokół rosły krzewy i małe drzewka. Teraz, końcem kwietnia 2021r woda sięga linii brzegowej niecki i zalewa już blisko 4x większą powierzchnię. Moje zdziwienie, że to dzieje się na prawdę, jest ogromne :)

W roku 2005 gmina wydała oświadczenie o zamiarze zagospodarowania jeziora i przyległego terenu pod działalność turystyczną. W planach było wybudowanie drogi asfaltowej, podciągnięcia bieżącej wody i wybudowania sanitariatów. Plany były bardzo zuchwałe, ponieważ nastawiano się na inwestorów, którzy zajmą się tutaj gastronomią. Niestety niewiele z tego wynikło. Jezioro było zarybiane z dochodów od wędkarzy, jednak w końcu pobierano już jedynie opłaty, o rybach zapominając... Jak mówią ludzie, gmina, która położyła "łapy" na tym terenie i projekcie, wykorzystała pieniądze na inne cele. W ten oto sposób czar prysł i możliwość rekreacyjnej funkcji Jeziora Świętego przepadła. 

Obecnie przy Jeziorze Świętym znajduje się wiata, sporo ławek rozstawionych wzdłuż linii brzegowej, duży plac, na którym można zaparkować kilka samochodów, boisko do siatkówki, po którym już tylko słupki na siatkę pozostały, a dojechać można tutaj drogą asfaltową od Rogóżna, drogą gruntową od Nowosielec i jeszcze jedną drogą gruntową, którą biegną szlak czarny Nordic Walkingowy oraz droga św. Jakuba, ale jazdy osobówką tą drogą nie polecam. Przy jeziorze ustawiona jest była także tablica instruktażowa dotycząca Nordic Walkingu. Obecnie rzucone gdzieś pod drzewami niszczeją pozostałości po niej.

O keszu:

Kesz to średniej wielkości pojemnik ukryty ok 3-4m powyżej gruntu. Zawiera logbook i trochę fantów na wymianę. Otwieraj delikatnie! :) 

Pamiętaj! Najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo, a do podjęcia kesza konieczna jest zwinność i umiejętność wspinania się. Można też użyć drabiny lub podjąć kesza przy pomocy drugiej osoby. Jeśli nie jesteś w stanie tego zrobić w pojedynkę to nie ryzykuj.

PROSZĘ O UWAŻNE PODEJMOWANIE KESZA

ZRÓB WSZYSTKO TAK, BY GO NIE SPALIĆ! :)

ZNALAZŁEŚ / AŚ? GRATULUJĘ

ZOSTAW GO, PROSZĘ, TAK JAK POWINIEN BYĆ UKRYTY :)

KESZUJ BEZPIECZNIE!

I BAW SIĘ DOBRZE :)