Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
[GM] Ul. Żeromskiego - OP9CFC
Owner: Hearty
This cache belongs to GeoPath!
Please log in to see the coordinates.
Altitude: m. ASL.
 Region: Poland > pomorskie
Cache type: Other type
Size: Micro
Status: Ready for Search
Date hidden: 18-04-2021
Date created: 18-04-2021
Date published: 20-04-2021
Last modification: 12-08-2021
58x Found
6x Not found
2 notes
watchers 0 watchers
190 visitors
36 x rated
Rated as: Excellent
5 x recommended
This cache is recommended by: GFS, hobbbysta, Hr. Jan Usz, koshack, marcin_Rio
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Go geocaching with children  Bike  Take special equipment  One-minute cache  Take something to write  Fixed by magnet  Password needed to post log entry! 

Please read the Opencaching attributes article.
Description PL

Dzisiaj zapraszam na spacer ulicą Żeromskiego. Spacer ten będzie wyjątkowy, zobaczycie podczas niego jedną z najbardziej "pomazanych" ulic Gdyni. Szarą, zaniedbaną, zapomnianą przez świat, nocą strach się bać. Ja jednak zobaczyłam w niej piękno. I właśnie to piękno chciałabym pokazać Wam :)

Murali na ul. Żeromskiego jest dużo, bardzo dużo. Stąd też pomysł na spacer, bo wybrać jeden było zbyt trudne, a 10 skrzynek na jednej ulicy to przesada :D

Zaczynamy niepozornie, okolica jak pobojowisko, jakieś budowy, jakieś rudery, dziury w asfalcie i ogólnie obraz nędzy i rozpaczy. Ale oto w czarnym budynku po prawej stronie (patrząc w kierunku w którym będziemy szli) mamy skromny zlepek specyficznej sztuki. Sztuki wlepkowej, sztuki okiennej, sztuki ulicznej. A to dopiero początek (dla zainteresowanych - ciekawe czy ktoś znajdzie wlepkę Loesje podczas spaceru:)Mi się udało znaleźć 3:)jeśli Ci się uda, pochwal się w logu).

Pierwszy mural możemy znaleźć stojąc na ulicy św. Piotra. Na ścianie budynku z czarną galeryjką. Mural w stylu kubistycznym, barwny, geometryczny, idealnie wpasowujący się w okna i balkony. kamienicy. Tworzy niemalże całość z otoczeniem. Autorem muralu jest Jacyndol, znany również jako jay-pop (https://www.instagram.com/jay_pop_artist/). Artysta o bardzo ciekawym stylu oraz szerokim spektrum działań pod kątem sztuki wszelakiej-od murali po tatuaże.

Następnie, idąc w jedynym możliwym kierunku, przed siebie, mamy płot. Na płocie również dał o sobie znać Jacyndol, jednak dużo wcześniej, niż w przypadku poprzedniego muralu. Pokazuje to, jak szeroko rozwinięty jest styl Jay-pop. Obraz przedstawia ciąg dziwnych postaci, ciągnący się przez całą jego długość. Geometryczny, o skąpej kolorystyce, prosty, ale ciekawy. Za płotem zaś kryją się dwa budynki, których ściany ozdobione są znacznie większymi, dużo bardziej interesującymi muralami autorstwa Otecki (https://www.urbanforms.org/fundacja/artysci/otecki/) & Sepe (http://sepe.pl/about/) (to ten po prawej) oraz Sainera (ten po lewej). Sainera juz gościliśmy przy okazji muralu Bomba. Jego mural na ulicy Żeromskiego zatytułowany jest Birdyboat i przedstawia łódź, której żagiel trzyma wielka dłoń a na burcie siedzi mały czerwony ptaszek. Bardzo ciekawa praca, jak zresztą większość od tego autora:)Otecki & Sepe w kolaboracji stworzyli surrealistyczną kompozycję postaci, która najpewniej nawiązuje do Piety, mamy tu postaci z aureolami i dolną część ciała nagiej postaci. Bardzo przykuwający uwagę mural, warto samemu wysnuć interpretację.

Idziemy dalej. Tym razem warto się zatrzymać. Wejść w uliczkę i odkryć to, czego nie widać.

Przed oczami ukazuje się przedziwny twór w postaci mechanicznego dziadka. Jego autorem jest Lump (https://www.urbanforms.org/fundacja/artysci/lump/), wzorujący się na stylu z Ameryki Łacińskiej, czerpiący z fantastyki i komiksu. Drugi zaś mural, nieco schowany, poświęcony jest Polskim Liniom Oceanicznym. Podobno w budynku mieściło się biuro, nie wiem jednak, na ile to prawda, a na ile pogłoski. Mural jest autorstwa jednego z najpopularniejszych trójmiejskich artystów StreetArt, KrikKong (https://www.instagram.com/krik_kong/?hl=pl).

Po prawej stronie od opisanych wyżej murali znajdziemy geometryczny wzór ptaków origami. Bardzo ciekawa praca autorstwa Penera i Chazme. Bardzo dobrze widoczny jest styl obu panów-geometryczne motywy Penera (https://www.urbanforms.org/fundacja/artysci/pener/) i papierowe ptaki Chazme (https://chazme.org). Co ciekawe, Pener, aby wyznaczyć proste linie posługiwał się gumką od majtek i gwoździami ;D

Po lewej zaś bardzo dynamiczny, kolorowy, linearny, łączący mnóstwo różnych elementów, z pozoru chaotyczny, a jednak uporządkowany w całym tym chaosie mural autorstwa Proembrion (https://www.urbanforms.org/fundacja/artysci/proembrion/). Świetnie wypełniony, niemal co do milimetra, kawał ściany. Elementy wydające się do siebie nie pasować, połączone w jeden wielki mural, tworzące bardzo ciekawą całość.

Kierujemy swoje kroki dalej, opuszczamy prawą stronę i oto po lewej znajdujemy dość samotny, ale przeuroczy mural marynarza w wannie, któremu towarzyszą mewy. Obraz niemalże karykaturalny, przezabawny i dobitny. Prosty w kolorze i odbiorze, w kreskówkowej formie cieszy oczy i wzbudza uśmiech. Nie da się pominąć tej dziecięcej aury bijącej od delikatnie uśmiechniętego marynarza i chmurki. Do tego bardzo przyjemne tło i naprawdę więcej nie potrzeba. Autorem dzieła jest War-c. (W tle, po lewej, dużo bardziej wgłąb, na innej ulicy majaczy inny mural, dość kolorowy, bryłowy, równie samotny, może kiedyś go odwiedzę :))

Tymczasem, najlepsze jeszcze przed nami. Mijamy skrzyżowanie, dalej kierując się prosto. Po prawej widnieje dość spory parking, spędzimy tu dłuższą chwilkę. Pierwsze co możemy zauważyć z perspektywy ulicy to dość duży, kolorowy, bardzo niepozorny mural geometryczny autorstwa Remi Rough (https://www.remirough.com) & Nawer (https://desa.pl/pl/artysci/lukasz-nawer-habiera/). Nie będziemy skupiać się na nim zbyt mocno, bo gdy tylko spojrzymy na ścianę, która skutecznie się chowa przed oczami spacerujących naszym śladem, ujrzymy jeden z najlepszych gdyńskich murali. Zapierający dech w piersiach, ogromny, kolorystycznie minimalistyczny, ale niesamowicie szczegółowy mural dwóch transatlantyków i otaczającego ich podwodnego świata. Wywarł na mnie tak ogromne wrażenie, ze to jemu początkowo miał być poświęcony kesz. Jednak czas pokazał, że warto zmienić formę do obecnej. Autorem muralu jest znany nam już z podobnego dzieła M-City (http://m-city.org

Tuż obok mamy niebieski, geometryczny (nie wiem, co ci streetatrowcy mają z ta geometrią ;D) mural artysty o pseudonimie Cekas (http://cekasone.blogspot.com). Przedstawia prawdopodobnie twarz stworzoną z różnych geometrycznych form. 

W tym momencie murale się kończą, ale nasz spacer trwa dalej. Zabiorę Was w jeszcze jedno, ostatnie już miejsce. Nie będzie to street art, raczej swoisty smaczek Gdyński, ukłon dla naszego ojczystego języka, coś co wypatrzyłam już dawno, coś co zachwyca, intryguje i być może odmieni postrzeganie miejskiego krajobrazu:)Mam taką szczerą nadzieję. 

Udaj się więc do skrzyżowania z ulicą Derdowskiego. Po prawej stronie jest budynek Ymca Gdynia. Po lewej budynek szkoły. Jest jedna rzecz, która łączy oba te budynki. Jeśli już dowiesz się co je łączy, odnajdziesz to, co chcę Ci pokazać (od str ul. Derdowskiego). 

O keszu: 

Jest to większe mikro, magnetyk, ukryty na metalowej kracie pierwszego okna (patrz spoiler). Do podjęcia bardzo szybko. Może być potrzebna pęseta. 

 

Hasłem do logu jest DRUKOWANE ostatnie żółte słowo które znajdziesz (jedno z trzech) :)

 

 

POWODZENIA I UDANEGO ZWIEDZANIA!

Additional hints
You must be logged-in to see additional hints
Pictures
ul.zeromskiego
Log entries: Found 58x Not found 6x Note 2x Picture 1x All entries Gallery