Polecam wszystkim krótki spacer z Krempnej do Kotani przez Przełęcz Hałbowską, żółtym szlakiem, ok.2h. W Krempnej warto zobaczyć muzeum Magurskeigo Parku Nardowego, a w Kotani, schodząc z góry, nadziejemy się na uroczą cerkiewkę, położoną na uboczu wsi. A przy okazji na kesza ;)
Więcej na temat cerkwi można przeczytać tu: http://www.beskid-niski.pl/index.php?pos=/obiekty&ID=410&catID=100
Przechodząc tamtędy, nie miałam przy sobie ani gpsa, ani łopatki, ani stuptutów, ani długich spodni, ale bardzo chciałam schować tam skrzynkę, bo okolica jest prześliczna.Obeszłam więc całą cerkiew dookoła, szukając jakiegoś drzewa z dziuplą - ale nic z tego. Przy pobliskim cmentarzyku - również nic. No ale bez łopatki nie zakopię tej skrzyneczki. Obeszłam jeszcze raz cerkiew, przyjrzałam się różnym zakamarkom, stanęłam na koniec przed bramą, spojrzałam w prawo, spojrzałam w lewo - i jest! Idealna naturalna kryjówkaSpróbujcie namierzyć ją bez podpowiedzi.
Uwaga! - tuż obok jest kesz z drugiego serwisu.
Dzięki Dlugiemu poprawiłam koordynanty, wskazują teraz dokładnie miejsce ukrycia.
12.08.2014 Zmieniona podpowiedź!
Upd. 2021-05-15
Ziellona prosi:
Logujcie DNF-y (ew. notatki). Dzięki nim wiem, że czas wybrać się na objazd adopciaków :)