Jak to możliwe, że w dwudziestym pierwszym wieku, w epoce powszechnej edukacji, internetu i wszechobecnych zdjęć Ziemi z kosmosu, ktoś może wierzyć, że żyjemy na planecie płaskiej jak talerz?
Szukamy miejsca z żółtym krzyżykiem, tam skarb ukryty. Keszyk zawiera logbook, 10 certyfikatów, ołówek i fanty na wymianę.
Proszę tubylców jak i przyjezdnych o nie podejmowanie skrzynki w ciągu dnia, no chyba, że wcześnie rano. Najlepiej po 19.